Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mexico City 22:11, 07 lut 2012

Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry

Ponownie wracamy na safari -w okolicach Puebli.

Pomnik założyciela -zginął tragicznie.

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 22:08, 07 lut 2012

Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry

Bajkowy ogród Weroniki 21:59, 07 lut 2012

Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

Alicjo dziękuję, ale nie wiem gdzie Cię szukać...
Bożenko, marzenia się spełniają. Uruchom wszystkie zmysły, poczuj że jesteś tam w konkretnym miejscu.
Powiem Ci jak się spełniło moje marzenie (to nie był plan) o Bawełnianych Tarasach w Pamukale (Turcja).
Dawno temu zobaczyłam te źródła, tarasy, w katalogu wycieczkowym, i nad tym jednym zdjęciem się zatrzymałam, i wiedziałam, że tam chcę być. Po latach dotarło do mnie, że interesuje mnie Turcja ze względu na Efez, czytałam Listy Pawła do Efezjan, potem ewangelista Jan zainteresował mnie, bo też był w tych miejscach, Święty Tomasz i Filip. Zaczęłam czytać i szukać w internecie...o arce Noego...
Powiedziałam, że jak się jeszcze gdzieś wybiorę, to na pewno do Turcji.
Naraz dostałam zaproszenie z mojego internetowego sklepu, gdzie czasem kupuję odzież. Nie mogłam uwierzyć, oferta była kusząca i wymarzona. Sprawdziłam biuro, poszperałam w internecie i znalazłam takich, którzy już korzystali z tej oferty. I ja też skorzystałam, i chyba to była podróż mojego życia. A może jeszcze tam polecę...
A to dokumentacja, jak spełniają się marzenia, czego Ci życzę Bożenko, i wszystkim, którzy czegoś bardzo pragną, i wiedzą czego.

bold text

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 21:59, 07 lut 2012

Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 21:48, 07 lut 2012

Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry

Ogród Sylwii od początku :) 21:41, 07 lut 2012

Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry

Gabriela napisał(a)

Widzę, że kawał ogrodu się szykuje. Co do powierzchni, to nie wydaje mi się, żeby ten przeszkolny front wyglądał ciężko w tym przypadku, bo szkło takiego wrażenia nigdy nie daje. Pomyśl nad szybami przez które wszystko widać, ale Ciebie nie widzą i po problemie z zasłanieniem przed sąsiadami. Ja go akurat nie mam. Szklany dach na pewno będzie musiał mieć odpowiedni spadek, bo nie może na nim zalegać śnieg, który będzie się przecież zsuwał także z dachu domu, który jest nad nim.
Założenie przed zabudowanym tarasem podoba mi się we wszystkich wariantach.
A czy tam u Ciebie będzie taki normalny taras zewnętrzny? Przydałby się, bo latem pod szkłem może być gorąco, a trudno wiecznie siedzieć przy klimie.

Gabriell , jest i taras letni, ba i ciurkadełko również

Nie wyobrażam sobie życia bez takowego

Myślisz chyba o szybach typu ipasol , hmmmm ale cena okrutna przy takiej powierzchni ..... Myślę , że świerki załatwią sprawę lub zastanawiam się również nad jeszcze troszkę inną wersją zamknięcia pomieszczenia po prawej stronie (nie tylko duże szyby) To muszę skonsultować jeszcze z architekt bo nie wiem czy bryła pozwoli na taki manewr. Zmaluję te moje myśli to będzie jaśniejsze, niż wyrażanie tego słownie.
Poniżej , niczym nie osłonięty tarasik letni

Nasz przydomowy ogródek 21:33, 07 lut 2012

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11240
Do góry

Haniu - dobrą rzeczą jest pomarzyć
Ale wszystko jeszcze się może zdarzyć.
U mnie sroki czym innym są zajmane
Jak tu zdybać w mrozie coś na śniadanie.

Kukam na proroctwa pogody norweskiej
17 lutego ma być minus 14 jeszcze !
Przy takich mrozach jak zapowiadali
Motylkom przecież wąsiska upali.

Scenariusz będzie od dawna wypróbowany
Po zimnie wiatry zawieją że O rany !
Wiosna zawita od Irenki z Miłkowa
A to będzie przypuszczam marca połowa.

Ogród pełen motyli...... 21:15, 07 lut 2012

Dołączył: 22 sie 2011
Posty: 285
Do góry

Rajski ogród Ani 21:08, 07 lut 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

an_tre napisał(a)

Ania, zobacz jakie tu są piękne Irysy
http://ild-flowers.eu/kwiaty
http://www.ild-flowers.eu/taxonomy/term/3

Powinnaś mięc na imię EWA ......kusicielka ....

To właśnie tu 20:45, 07 lut 2012

Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry

Te o których wcześniej pisałam, a więc : 'Princess Diana', 'Alba Luxurians', 'John Treasure', 'Polish Spirit' , 'Purpurea Plena Elegans', 'Hagley Hybrid', 'Mrs N. Thompson', Choice, 'Little Nell' , uprawiam kilka lat. Jakoś sobie radzą.
W tym roku posadziłam Oberka i Abudance i jestem ciekawa czy przetrwają.
Miałam też powojnik 'Markham's Pink' .

Niestety po jednej z zim nie odbił na wiosnę.
Ale mam ochotę dać mu jeszcze jedną szansę.

O....! 20:41, 07 lut 2012

Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry

marzena napisał(a)

no, piwniczka się przydaje oczywiscie...
labrador jest przekochany, miły, cierpliwy - moja wnuczka leży na nim bezpiecznie, a on zadowolony

pozdrawiam was dziewczyny również

ale niestety nie udało mi się 'upolować' sarenek nie przyszły... a taki paśniczek naprędce zrobiony miały...

Świetny paśnik naprawdę

I zabawny też

Kiełkujemy! 20:39, 07 lut 2012

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry

I to już finisz kiełkowania, mija czwarty dzień od wysiewu, zdjęcia zrobione rano, a połowa z każdego pojemnika już dawno w brzuchach domowników, oczywiście z korzyścią dla ich zdrowia:
Rzodkiewka:

Lucerna, można się poczuć jak krówka albo inna kózka

To właśnie tu 20:21, 07 lut 2012

Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry

basjak napisał(a)

Widzę, że goszczą u Ciebie powojniki różnych gatunków. Nie masz problemu z wielkokwiatowymi? U mnie słabo kwitną, w przeciwieństwie do odmian silnie ciętych wiosną. Mam same młodziaki, ale rokują dobrze. Zresztą, wydaje mi się, że drobne kwiaty viticelli, kwitnące chmurami, mają o wiele więcej wdzięku. Z przyjemnoscią patrzę na Twoje rozrośnięte Betty i Purpurea na czym opiera się Purpurea? Zauważyłam wiechy z pączkami.

Mogę podpisać się pod tym co napisałaś o różnicach w obfitości kwitnienia wielkokwiatowych i włoskich.
Poza tym, te o drobniejszych kwiatach, bardziej wpasowują się w moje ogrodowe nasadzenia.
Lubię kiedy powojniki wspinają się po naturalnych podporach.
Purpurea w zasadzie wspina się po sośnie, ale i na rosnącej w pobliżu tawule też znajduje oparcie.

Ogród średniowieczny i nie tylko 20:17, 07 lut 2012

Dołączył: 05 lut 2011
Posty: 2338
Do góry

EwaG napisał(a)

Marku, nie wien czy twórczo, ale rozwijam propozycję Danusi:

Dziękuję za podpowiedzi. Teraz śnieg przykrył wszystko i nie mam też czasu na planowanie, ale na wiosnę na pewno to ruszy z kopyta

Otóż skarpa nie jest już taka pusta, bo z prawej co nie napisałem jest zakątek ziołowy: a w nim najpierw lawendy, melisy, szałwie, mięty w trzech czy czterech odnianach (to przy aljece w kwiatki

) Tam gdzie piszesz o krzewach wysokich rosną Lilaki trzy i złotokap oraz cis (uratowany i przesadzony), ale pod samym płotem myślę o wysokich trawach - może trawach pampasowych.

Rajski ogród Ani 20:13, 07 lut 2012