Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Bajki przyrodnicze 21:23, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Bajka Ani

an_tre napisał(a)


Bajka o smutnej różyczce ze szczęśliwym zakończeniem

Pewnej bardzo mroźnej i śnieżnej zimy wśród zamieci...



w kącku, w małym ogródku rosła sobie samotna Różyczka.



Pośród zasp śnieżnych widać było tylko jej czerwone płatki skulone z zimna.



Sama nie wiedziała jak się tutaj znalazła, przecież jej siostry Piękne Róże dawno udały się do Krainy Słonka.



A tu wśród śniegu i mrozu za towarzystwo miała smutne zielone listki zapomnianej roślinki...



...ale i ta któregoś dnia zniknęła pod wszędobylskim śniegiem.



Wieczorami...

i nockami było jej szczególnie smutno i zimno



Różane serduszko tęskniło za swoimi siostrami, ich śmiechem i zabawą,



tęskniło za poranna rosą...i



...błękitem nieba...



Aż tu pewnego wieczora, wśród zimowej mgły dostrzegła kolorowe światełka



...i więcej...



....i jeszcze więcej...



...i jej oczom ukazał się pięknie ozdobiony kolorowymi światełkami domek



z domku wyszła Dziewczynka
i zaprosiła Różyczkę do środka

I od tej chwili Różyczka i Dziewczynka mieszkały razem szczęśliwe i radosne
Nadzieja na spełnienie marzeń 21:13, 21 lis 2011


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Kurczę, Danusiu, ja to chyba jakaś tępa jestem - czytam i czytam i chyba nie bardzo rozumiem ...

Czy o to chodzi?


Rajski ogród Ani 21:08, 21 lis 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Dawno nie wymyślałam bajek, dzieci urosły...Ale cóż spróbuję

Bajka o smutnej różyczce ze szczęśliwym zakończeniem

Pewnej bardzo mroźnej i śnieżnej zimy wśród zamieci...



w kącku, w małym ogródku rosła sobie samotna Różyczka.



Pośród zasp śnieżnych widać było tylko jej czerwone płatki skulone z zimna.



Sama nie wiedziała jak się tutaj znalazła, przecież jej siostry Piękne Róże dawno udały się do Krainy Słonka.



A tu wśród śniegu i mrozu za towarzystwo miała smutne zielone listki zapomnianej roślinki...



...ale i ta któregoś dnia zniknęła pod wszędobylskim śniegiem.



Wieczorami...

i nockami było jej szczególnie smutno i zimno



Różane serduszko tęskniło za swoimi siostrami, ich śmiechem i zabawą,



tęskniło za poranna rosą...i



...błękitem nieba...



Aż tu pewnego wieczora, wśród zimowej mgły dostrzegła kolorowe światełka



...i więcej...



....i jeszcze więcej...



...i jej oczom ukazał się pięknie ozdobiony kolorowymi światełkami domek



z domku wyszła Dziewczynka
i zaprosiła Różyczkę do środka

I od tej chwili Różyczka i Dziewczynka mieszkały razem szczęśliwe i radosne
Mój kawałek raju 21:02, 21 lis 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
bogumila_bienko napisał(a)
Aniu,czy to pigwa? Rośnie w parku w Oliwie.


Tak Bogusiu to pigwa, zbieraj owoce
Mój kawałek raju 21:01, 21 lis 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Przy płocie jeszcze kwitnie czerwona róża i różowa przy trzepaku, jak to wszystko zarośnie to będzie ładnie , najgorsze,że wszystko co potrzebne do ogrodu trzeba nosić przez piwnicę
Kompostownik plastykowy poszedł na miejsce błękitnego anioła w róg po prawej stronie.

A to nowy fiołek
Moja pierwsza hortensja w ogródku. 20:58, 21 lis 2011


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
Kasiu dzięki za uznanie dla mojej paprotki

Taki tęgi mróz był w niedziele rano, dziś było cieplutko.







Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:56, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Oczywiście starsi mieszkańcy mogliby się obrazić, więc oto i oni



Mój kawałek raju 20:55, 21 lis 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Hej wszystkim owoce pigwowca są bardziej soczyste i kwaśniejsze od owoców pigwy właściwej, ta ma owoce jak jabłka antonówki, a portugalska, ma owoce w kształcie gruszki, dojrzewają później listopad grudzień, Pszczółko moja pigwa też rośnie trochę w cieniu i jakoś sobie radzi, sadziłam tam gdzie miałam miejsce, bo ogród miał dużą wiśnię, śliwkę renklodę i jeszcze jedną wiśnię i olbrzymią przedwojenną gruszkę która dojrzewa w październiku ma pyszne owoce, na zjeździe częstowałam gości chutneyem z niej w tym roku pigwę przycięłam ,żeby wyżej nie rosła, tyle owoców co dala w tym roku niech da i w następnych to mi wystarczy i na dżem i na nalewkę

w Takim stanie zostawiłam stary ogród, zdjęcia robiłam o 7.00 rano dzisiaj przed wyjazdem

Mój stary ogród wygląda jak kątownik wąski i długi, poprosiłam sąsiadkę po lewej to usunęła chwasty, bo jej ogród był strasznie zachwaszczony, biedaczka jest po operacji kręgosłupa, w workach zostawiłam liście i zostawiłam do wiosny cegły z odzysku na chodnik lub podeścik pod kącik wypoczynkowy, połączę je ze starymi płytkami chodnikowymi.
Na starym trzepaku jest rozciągnięta siatka , która została z ogrodzenia i posadzone pnące róże na przemian z powojnikami, jest też tam pnącze cytryńca Wiosna jeszcze kupie ekrany co by zasłonić te dechy na prosto i cosik może poprzesadzam, przy bramce też posadziłam pnącą różę, ogród jest mały więc muszę teraz uważać z nasadzeniami
Nadzieja na spełnienie marzeń 20:53, 21 lis 2011


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Ewa, Aniele mój, Bóg mi cie zesłał

Twój kolejny pomysł jest suuuper!!!

Wczoraj jak poszłam do łóżka to nie mogłam zasnąć, cały czas myślałam o tym pomyśle - jest taki prosty, że aż genialny !!

Wyrysowałam to w powiększeniu (pobawiłam się trochę cyrklem



Żywopłocikiem z bukszpanu oddzielę część rabaty z kora (trawy, hortensje) od części na żwirku.

ten żywopłocik pociągnę takim samym łukiem na druga stronę ścieżki.

A tę brzydką pleksę zakryję żywopłotem z cisa.

Pozostaje mi zapełnić część między tymi żywopłotami i można przechodzić na "tyły"

Cień jest tam tylko rano a potem grzeje do zachodu - rosliny "słońco-znośne" potrzebuje

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:52, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Dzieciaki mnie tu szykanują, że ich pupilek Szarik też jest częścią naszego ogrodu, więc wstawiam zdjęcie

Mój ogród 20:39, 21 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Bardzo lubię powojniki. Niestety mam tylko 4 szt. Pierwszego kupiłam na rynku. Wkrótce okazało się, że jest chory. Byłam wtedy taka zielona, jeżeli chodzi o rośliny. Walczę z uwiądem na tym powojniku 3 lata i dopiero w tym roku nabrał sił i urody.
Kupiłam go nn, staram się go rozszyfrować, I najbardziej mi pasuje do "Pink Fantasy"
A może ktoś wie?
Następny to "Jakmanii" Ten rośnie zdrowo.
Najbardziej mnie cieszy jak do tej pory "Purpuera Plena Elegants" Wsadziłam go w zeszłym roku jesienią. Miał jeden pęd. Wiosną przycięłam i w tym roku wyglądał tak.

Czwarty to "Niebieski Anioł" Wsadziłam go z drugiej strony pergoli tam gdzie rośnie Purpurea. Zdjęcia jeszcze nie mam, ale kupiony w tym roku w Obi już pokazał swoje bladoniebieskie kwiaty. Zobaczę jak się "Anioł" będzie sprawował
Trzcinnik - Calamagrostis 20:34, 21 lis 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Mariusz_Surowinski napisał(a)
Lubie czytać swoje publikacje


Witaj Mariusz, bardzo czesto wracam do Twoich publikacji odkad odkrylam Wasza strone wiosna.

Pozdrowienia dla zony


Jambosana, na tym zdjeciu sa moje trzcinniki, slabo widac, ale to ta grupa w sloncu pierwsza po lewej stronie miedzy dwoma slupkami - te niepowiazane W czwartek bede mogla zrobic zdjecia z bliska jesli chcesz.



Pszczelarnia 20:33, 21 lis 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Witam wszystkich.

Na miodowo.

Dziękuję za pomysły do ławki pod lipą miododajną.

Odpowiadam na wszystkie poruszone sprawy. Ławka nie może być całkiem okrągła wokół pnia, bowiem za lipą jest wąsko i znajduje się ogrodzenie. To będzie półkole przed lipą, w cieniu lipy.
Kaliny do usunięcia, zasłonią widok na dom (a to jest widok wieczorem porą listopadową jak w "Weselu" w reżyserii Wajdy).
Nasadzenia funkiowo- niezapominajkowe w pobliżu i begonie białe. Tawułka nie da sobie rady na pewno, mimo podlewania podsycha (miałam). Dosadzę trzmielin płożących zielono-białych w dalszym sąsiedztwie przy podjeździe. Dalej barwinek Gertrude Jekyll (biały - mam), zawilec japoński (biały) obok cisa formowanego. Rabata swobodna.
No nie jestem rewolucjonistką.
Nasz mały raj na ziemi :) 20:30, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
Początkiem listopada udało się nam kupić bardzo okazyjnie 3 świerki serbskie. Tylko są jakieś takie łyse.. :/ Powiedzcie mi czy mam je przycinać żeby się zagęszczały czy na razie pozwolić im rosnąć???
Mają nas troszkę osłonić od często wiejących wiatrów z tej strony...







Ściółkowanie - kora w ogrodzie 20:12, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Jeszcze taki przykład, nie sadzimy na samym brzegu rabaty, zostawiamy 20-30 cm.



U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 20:08, 21 lis 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)




O o o o - parodię takiego czegoś
Ściółkowanie - kora w ogrodzie 20:08, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tak, no ja wiem jak to zrobić. Odebrać ziemi, jak tniemy kanty trawnika i wtedy powstaje rów - kancik.
A rabata dalej może się wznosić





A to mój ideał





Bukiety 20:01, 21 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Rudbekie to odmiana "Golden Glow". Są wysokie około 2m. Kiedyś rosły w każdym wiejskim ogródki, przeważnie przy płocie z racji swoje wysokości. Mam ich kępę, na bukiety.
Złociste rudbekie, złociste tulipany...
Taczka z kwiatami super.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 20:01, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Już mam


Tutaj widać, że poziom ziemi przy krawędzi jest równy poziomowi trawnika, natomiast w środku rabaty górka rośnie







Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 19:51, 21 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Po to jest kant trawnika i od trawnika odgrabiamy w stronę rabaty.
Musi łagodnie schodzić poziom rabaty w stosunku do trawnika.

To jeden z przykładów, ale poszukam zaraz jeszcze.




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies