Dziękuje za odpowiedź.
Teraz dla wielkopolski zapowiadają znowu upały. Krótko tzn? 4cm?
Zastanawiam się czy tych uschniętych nie przyciąć ręcznie tylko punktowo?
rozsypałem 5 dni temu Tropicorte i deszcz padał 2 dni.
Ślicznie tutaj piszecie szczególnie o tym kopie Można dostać, oj tak! albo można się zmobilizować, jak tutaj odchodzą takie zmiany. Dobra energia dziewczyny i chłopaki. Tak trzymajcie!
Ja mam linie kroplujące na rabatach, wtedy woda nie leje się po kwiatach. W zeszłym roku podlewały rabatę pod płotem, były ustawione na 1/3 mocy. Leciutko, ale to wymagało obecności i ciągłego przestawiania.
Wachlarze w tym roku rozstawiam na trawniku, tam gdzie brakuje, bo trawnik np. jest tymczasowy. Potem będą tam budynki.
Rabaty linią, a warzywnik można i wachlarzem. Ja na warzywniku mam "wariaty" czyli zraszacze młoteczkowe, jakie stosuje się w szkółkach, leje po wszystkim ale podlewanie mam z głowy. Włączam na 2 godziny. Albo krócej.
Z traw dobre będą przede wszystkim miskanty chińskie, śmiałek darniowy (Deschampsis), Sporobolus heterolepis, Anemanthele lessoniana, kostrzewy (Festuca), ostnice (Stipa) i niektóre turzyce: (Carex comans, Carex testacea, Carex flagelliformis).
Z dwuletnich naparstnice (Digitalis) i dziewanny (Verbascum) oraz malwy (Alcea), a z jednorocznych eszolcje, czyli maczki kalifornijskie.
Do krzewów z tej grupy możemy zaliczyć budleję (Budleya), Caryopteris, jaśminowce (Philadelphus), pęcherznice (Physocarphus), perukowce (Cotinus), sumaki (Rhus) i berberysy (Berberis).
Z drzew i krzewów iglastych polecam jałowce (Juniperus) i niewielkie sosny np. Pinus aristata i Pinus mugo oraz wszelkie jej odmiany karłowe. Powinny się też udać wszystkie gatunki jodeł (Abies).
Taki ogród, kiedy rośliny się zakorzenią, będzie samowystarczalny i zadziwi nas swoją żywotnością i bujnością.
Nie, to niedobry pomysł, sadzenie kolejnego dużego drzewa obok siebie sprawi jeszcze większy bałagan. Albo jedno drzewo, albo drugie. Sadzenie jednej róży nic nie da, tylko kiepskie liście przez cały sezon i kwiaty na krótko. I wieczne pryskanie, formowanie, cięcie. Robienie podpór Żadna dekoracja
Świerka przesadzić, to oczywiste, zupełnie nie pasuje stylem do bukszpanów
Pasuje do wrzosowiska, traw niskich, berberysów itp.
Wykończyć tę rabatę możesz jedynie niższymi roślinami lub obwódką w kształcie litery L. A za nią bordowe raczej rośliny. Może także berberys kształtowany w kulę na pniu? Jakieś turzyce w jasnym kolorze.
Możesz dodać koloru bordowego np. Imperata cylidrica 'Red Baron', nawiązując do koloru kulistej formy.
No można Sebku, bo woda jest i podlewanie automatyczne Nie na całości, ale jest. Stawiam wachlarze tam gdzie brakuje i deszcz jeszcze dolewa. Sama jestem zdziwiona, bo trawnik odżywa szybko po deszczu.
Nie używałeś, ale łaty są jakby był nierówno posiany. Skoro nie używałeś to rozsiej nawóz do trawników (równiuteńko bo będą plamy jeśli nie umiesz) i dobrze podlej aby granulki się rozpuściły. Zrób to po koszeniu i nie na mokrą trawę. Tylko na suchą.
Nawozic nie nawozilem jedynie 1 kg do zużycia ale wymieszany glebogryzarką. Sialem ogólnie 1kg trawy natomiast druga tura dosiewana była 3 tyg później i też zużyciem cały 1kg A efekt mierny. Ciężko powiedzieć bo może faktycznie za dużo się dosialo. Bardziej się zastanawiam nad nawozem bo praktycznie jeszcze żadnego nie użyłem. Kiedy mniej więcej zacząć nawożenie?
Z mojego doświadczeia wiem że ziemia jaką mają sprzedawcy nigdy nie jest taka sama BO pochodzi z róznych źródeł. Raz biorą stąd, a drugim razem z innego miejsca. Za tym nikt nie trafi. Ważne jaką ma strukturę, kolor, czy była przesypywana, czy ma gruz czy chwasty, czy jest czysta. Polecanie czy niepolecanie jest bez sensu. Ziemię trzeba zobaczyć, zbadać łapkami a nawet powąchać, bo takie wykopaliska łąkowe potrafią cuchnąć zgnilizną.
Co robić ? - Nic, kosić,podlewać i czekać.
Może za gęsto była posiana i dlatego zamierają te siewki w nadmiarze. Może została przenawożona, a więc kolejnego nawożenia bym nie ryzykowała.
Jeśli jest w tych miejscach zagłodzona - tego nikt nie wie i bardziej zaszkodzi kolejny nawóz niż brak nawozu.
Trawnik wygląda nieźle. Dosiewki można robić - to jedyne co uważam za słuszne.
Na początku z tego co pamiętam wyczytałam , że nie mieliście ani drogi, ani wody, ani prądu.
Później jakoś nie pamietam, aby ten temat gdzieś się pojawił, więc przepraszam jeśli dubluje pytania.
Planując stworzenie tak imponującego ogrodu, wymaga wg mnie przemyślenie co, gdzie i jak - ktoredy drogi, skąd i jak woda, gdzie i jakie budynki czy mała architektura.
Podpytuje, bo mam lekki metlik w głowie co do rozplanowania tych rzeczy.