To tak można? Nie wiedziałam. Tak mi się podoba cis. Kiedy sadziłam tuje jeszcze tego nie wiedziałam. Za tujami ma jeszcze miejsce, ale Twoje rozwiązanie jest chyba ciekawsze.
zrobiłam dziś zdjęcia które zaraz wstawię. Zamierzam też wymierzyć cały teren ale czekam na taki przyrząd na kółeczku który mierzy odległość , będę go miała w niedzielę. Powiedzcie co myślicie na temat tych zdjęć i w ogóle tego co można zrobić z tym terenem. Powiedziałam sobie że stanę na głowie a zrobię coś z tym miejscem bo nie mogę się na niego patrzeć. Wszyscy krzyczą że nowa elewacja szkoły jest pilniejsza, a ja myślę że zanim gminę będzie na nią stać do moje drzewka urosną już bardzo duże.
to jest skarpa na której najchętniej widziałabym ogrodzenie na górze i zabezpieczony spad np płytami ażurowymi i obsadzony barwinkiem
to zdjęcie zrobione w przeciwległym brzegu przy ogrodzeniu
na tym wzniesieniu chcielibyśmy zrobić tę zieloną część , z nasadzeniami a tam w dole zerwać resztę płyt i posiać trawę
a to już druga strona placu - bramki do wyrzucenia
no sami zobaczcie - serce mi się ściska. Tą częścią zajmie się mój mąż , ułoży kostkę i zrobi schody.
u mnie zioła rosną w obrębie warzywniaka .
założyłam tak zamiast obwódki z bukszpanu ,która w tym roku powędrowała do innej roli
miały zioła i aksamitki odstraszyć nornice i krety.. efekt.....no chyba trochę kretów odstraszyły , ale czy to przypadek czy efekt . już po powolutku przestaje wierzyć w jakiekolwiek metody . ale zioła są wspaniałe ,
miałam mięte jabłkową i cytrynową , z których wspaniałe napoje w lecie .
jest tymianek i rozmaryn .oraz lubczyk
Aniu, wnukom to nie, ale własnym dzieciom wymyślałam bajeczki kiedyś trudno było o pięknie ilustrowane książeczki do czytania, a dzisiaj wnuki mają ich pod dostatkiem i są jeszcze filmowe bajeczki, które oglądają namiętnie a babcia jeszcze pracuje
Na poniższym obrazku jedna wnuczka, czyta drugiej
Na taką uroczystość bez kwiatka nie wypada,
tym bardziej ,że Jotka zawsze gościom rada.
Sama też w wolnej chwili ogrody nawiedza,
No bo skąd by się brała jej ogrodowa wiedza?
Sympatia moja dla niej jest uzasadniona,
wszak my po sąsiedzku ,,na działkach"
nadwyrężamy ramiona.
Zdrowia i pogody ,życzę nieustannie,
Sadź cebulowe nawet w starej wannie,
Petunie ukorzeniaj,a nuż to się uda?
I wiosną na balkonie niech ci rosną cuda!