Taka wioska w centrum cicho jak makiem zasiał. Wszyscy bardzo grzeczni, szanują się nawzajem i nie zakłócają spokoju. Sasiad sąsiadowi nie wchodzi w drogę. Ech przydałoby się trochę tego u nas…
Jesteśmy w Tokio. Mamy fajne małe mieszkanko niedaleko metra. Centrum a wydaje się jak na wsi piękne słońce. Prysznic i idziemy pochodzić i znaleźć jedzenie
Hej. Jak sprawdziły Ci się te podpory? Mam jeszcze pytanie o te białe pałąki na czas okrywania włókniną - praktyczne były? Co to za rurki? Jaka średnica? Jak zamontowane? Szukam rozwiązań do moich skrzyń 1,25 m x 5 m.
Mam obecnie czarną porzeczkę starej odmiany Titania - dwa krzaki sadzone wiosną 2021 = 3,7 kg owocu w sezonie 2023 r. Wyszło z tego 6 małych i 8 średnich słoiczków dżemu i ok. 0,7 kg zamrożonych. Jest to stanowczo za mało na nasze potrzeby i „prezenty” dżemowe dla rodziny i przyjaciół.
Tutaj ciekawy artykuł porównujący 9 polskich odmian. W mojej ocenie po analizie artykułu wybrałam Tihope lub Polben z uwagi na wielkość owocu jak i zbioru w kg. Finalnie znalazłam Tihope w pobliskiej szkółce i dosadziłam dwie sztuki wiosną 2024 roku.
W tym roku bardziej planuje pilnować nawożenia i podlewania. Liczę na większe plonowanie. Szukając informacji o cięciu porzeczek czarnych spodobały mi się te dwa filmiki Zielonego pogotowia:
1. omówienie wyglądu pędów od jednorocznych do czteroletnich https://www.youtube.com/watch?v=oriBCJP-Xwo
2. cięcie na żywym egzemplarzu https://www.youtube.com/watch?v=v0br6hYbAio
Tak bym to wszystko wyrównała
Tak jak podpowiadają dziewczyny, równolegle do domu. Czerwone to ścieżka w rabacie.
Wygryzek na ławkę w słońcu warto zostawiać
Pomyslę, pomyślę. Nasypę kompostu to zobaczę W sumie ścieżynkę można zrobić małą w rabacie...
Ten rąbek - tam bym chciała kiedys mieć konstrukcję upatrzoną na CFS. a zanim konstrukcja to moze ławeczkę, albo hamak w słoncu. Bo popołudniu na tarasie robi się cien,
bez tego wcięcia ta rabata wydaje mi siętaka bardzo masywna. No ale, zawsze można zedrzec darn i poszerzyc
Nie myślałam do wczoraj... właśnie Lidka o takiej rabacie pisała. jak wrócę z podróży to wrzuce w system i poparzę. Na razie nie mam pomysłu coby tam posadzic. na tle białej ściany bęzie drzewo: albo bordowy klon palmowy, albo magnolia.
aksamitka, lawenda, majeranek, mięta oraz tymianek – odstraszają mrówki i mszyce
aksamitka, komosa, bazylia – negatywnie wpływają na krety
wrotycz pospolity – ogranicza występowanie mrówek i much
szałwia – chroni przed pojawieniem się bielinka kapustnika
korona cesarska, wilczomlecze, bez czarny – nie sprzyjają nornicom
czosnek – ma działanie grzybobójcze i również odstrasza nornice
To nie jest "incydent zimowy"...to prawdziwa zima...Ku pamięci - Janusz (sąsiad) przysłał fotkę z 11 stycznia b.r. tyle śniegu wtedy napadało u nas... Ferry tonie w śniegu, a to przecież duuży pies...owczarek szwajcarski..