Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 23:13, 19 lip 2016


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
Dawno mnie tu nie było. Wieczorami późnymi podczytuję forum ale na bieżąco nie jestem niestety
Przemku - szklarenka jest superaśna ale musieliśmy ją po wichurach ze dwa razy stawiać na nowo prawie. Płyty poliwęglanowe zbierałam po całym ogrodzie. Po tych doświadczeniach dozbroiliśmy ją profilami aluminiowymi wzdłóż i wszerz i teraz już się nie rozpada A w szklarni rośnie łan papryczek - oj będzie ich dużo Pomidory są aż pod dach i już pięknie owocują I fasolnik chiński rośnie i mitsuba i bazylia...
W ogóle w tym roku przez te deszcze wszystko rosło jak szalone ale ta ostatnia ulewa niestety narobiła szkód. Np. połamał mi się milin, wiele roślin przygniotło do ziemi. Obawiam się też że niektóre wygniją od nadmiaru stojącej wody...
Co do płyt na patio to jest to koło Venetia z Libet. Prawda, że wygląda super ?
Zdjęć ostatnio nie robię bo nie mam zbytnio czasu. To pewnie marna wymówka ale jakoś mi się nie chce siedzieć przy kompie - wolę pogrzebać w ogrodzie

Mirelko - jak rośliny podrosną zadowalająco to pewnie zrobię jakieś fotki ku pamięci. A brzozy cudem ocalały atak pąkowca i gąsienic. Wyglądaja jak ogryzki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej. Pewnie jeszcze na przedwiośniu będę je pryskać, żeby je uchronić przed kolejnym takim atakiem.
Kiedyś będzie tu ogród 22:46, 19 lip 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Anulo, Aniu, Agatko- dziękuję.

AgataP napisał(a)
Derenia wstawiłam - jak chcesz zobacz
Dziękuję, byłam, widziałam.

roma2 napisał(a)
Aniu u mnie posdzone w zeszym roku midwinter fire. Słabo się ukorzeniły i podmarzły, ale pociachaam, wykopałam, zadałam lepszej ziemi i leję wodę, to może się doczekam.

Romciu oczywiście widziałam u ciebie derenie. Ale tak się zastanawiam czy one w zimę naprawdę tak 'świecą'. Bo mam wrażenie że większość fotek tego derenia w necie jest podrasowana. Też bym chciała wpakować je w brzozy. W sezonie pierwsze skrzypce grała by kwaśna z jednej i cieniolubna z drugiej. W zimę to derenie byłyby No.1.

Toszka napisał(a)
Aniu, zdjęcia jak zwykle cudne. Kosmita zabójczy
Pytanko - dostałaś odpowiedź w sprawie klona? Rzadko cos mnie nakręca, ale ten klon hipnotyzujący i na moje gabaryty jak znalazł. Nawet miejsce dla niego wymyśliłam, tylko rurę od kanalizacji trzeba będzie przesunąć - ot, taki drobny szczególik

O jarzębie pamiętam, ale weny brak, bo głowa zajęta totalnie inną tematyką

Wiesz Iwonko, ja też mam dla niego miejscówkę tylko.... pw
Co do jarząbka to chyba narazie w nóżki dostanie rozplenice, bo mam z wysiewu i muszę zagospodarować...
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:28, 19 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Reniu brzozy i tuji szkoda i to rozumiem bardzo, ale resztę przecież ogarniesz Przecież to normalne, że po wyjeździe będą chwasty, coś przerośnie i tak dalej w końcu jak jesteśmy w domu to zawsze się coś tam skubnie i z dwojga złego lepiej, że było chłodno i deszczowo niż sahara

Co do bylin, no niestety trzeba ich pilnować, a takie pokładające się muszą być powiązane przed kwitnieniem by później nie wkurzały, a tak to leżą


Łukasz Dzięki ... powoli wszystko wraca do normy W sumie masz rację z dwojga złego lepszy deszcz
A perovskią też wiążesz?
Od początku 21:58, 19 lip 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Ale jest za to bardzo odporna i bezproblemowa. Pamiętam w dzieciństwie po drodze do szkoły rosły jej całe szpalery i kiedy kwitły zapach był niesamowity. Do dzisiaj to pamiętam. Potem ma owoce, takie czerwone kuleczki. Podobno można je jakoś przetwarzać kulinarnie, o ile się nie mylę.

A wiesz, że jak napisałaś u mnie o brzezinie, to w pierwszej chwili nie wiedziałam o co chodzi. Dopiero po chwili zajarzyłam, że to o brzozy chodzi. Jakoś nigdy tak nie pomyślałam o brzozach.
Ogród z rzeźbą 21:52, 19 lip 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Brzozy duże są tuż za płotkiem u sąsiadów, śmiecą okropnie, ale gdy sąsiad chciał je wyciąć (i tak wyciął dwie), to broniłam ich jak lwica. Bo mimo, że śmiecą to są cudne. Ja mam swoich pięć wielkich na końcu działki i jedną przy wjeździe. I też je kocham
Ogród z rzeźbą 21:43, 19 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2016
Posty: 827
Do góry
Twoje czosnki na tarasie to magia, brzezinę chyba masz blisko tarasu u mnie też taras pokryty jest samolotami z brzozy .
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:42, 19 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
MirellaB napisał(a)
Chwasty, róże, lawenda, trawnik wszystko ogarniesz raz - dwa. W miejsce brzozy pewnie posadzisz nową, ale chyba największy problem z szmaragdem.

Widoki cudne, zawsze mi się tam podoba



No no pewnie ogarnę ale z tym razd dwa to przesadziłaś
Brzozy na razie nie będę dosadzać ...
Tuja wymieniona ... ale bardzo się wyróznia bo jest sporo niższa od pozostałych ... Teraz muszę uporządkować różankę
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:28, 19 lip 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Do góry
Cudne zdjęcia! Aż trudno uwierzyć że podczas Twojej nieobecności nie pracowało tu grono krasnali
Marzenko powiedz mi na jakiej wysokości masz szczepionek brzozy i czy buka tricolor u ciebie to drzewko na pniu czy zwykłe?

Już po dzisiejszych pracach ogrodowych widać że masz pourlopowego powera.

Co do koniczyny to i u mnie się pojawia. Rok temu podziałało starane ale w tym roku nie mogłam go u siebie w ogrodniczym dostać. Chwastox niestety z koniczyną sobie nie radzi a z mieczem tez słabo.
Pozdrowienia zostawiam
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 20:52, 19 lip 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tę brzozę wyrwał mi z korzeniami wiatr, trzymala sie tylko 1/3 korzenia . To potwierdza fakt, że brzozy trzeba paliwkować 2 lata, bo rok nie wystarcza...







I to by było na tyle
Pszczelarnia 17:19, 19 lip 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
anka_ napisał(a)
Ewo chcę właśnie w grupie między brzozy dać. W lato będzie główną rolą grały byliny na brzegach, a w zimę derenie. Tylko nigdy na żywo w zimie nie widziałam a mam wrażenie, że większość zdjęć Midwinter jest podrasowana.


Tutaj pokazywałam. Ale to jest odmiana 'Winterbeauty', 'Midwinter' wypadnie podobnie:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1027-pszczelarnia?page=1283
Czasem słońce czasem deszcz 16:42, 19 lip 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewo ja nie widzę zadnych obajwów choroby i nic bym nie robiła poza dbaniem o wodę. Skoro nie zółknie to nic jej nie bedzie. Brzozy zanim sie porzadnie ukorzenia potrzebuja naprawde spore ilosci wody. Żadnych drzew tak nie podlewałam jak brzóz, niemla przez pół roku od posadzenia w marcu. Wg mnie ma problemy z pobieraniem składnikow odżywczych , jest niedokarmione i miała za mało wody. Moze ma inne warunki niz ta rosnąca obok.


Ewentulanie masz inna odmiane..... Ale nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków.
Pszczelarnia 16:33, 19 lip 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Poszukam. 'Midwinter' na pewno jest pomarańczowy a 'Ivory' czerwony jak gatunek. Cięcie pozwala utrzymać te kolory.
To masa daje inny, mocniejszy odbiór kolorów. Tak są widoczne ale trzeba sadzić min. 3 szt. jednej odmiany.

Posadziłam sobie (ja miłośniczka dereni) jeszcze jednego derenia, tym razem stawiam na czarne pędy cornus alba 'Kesselringii'. Ma rosnąć obok zielonopędowego 'White Gold'.

Ewo chcę właśnie w grupie między brzozy dać. W lato będzie główną rolą grały byliny na brzegach, a w zimę derenie. Tylko nigdy na żywo w zimie nie widziałam a mam wrażenie, że większość zdjęć Midwinter jest podrasowana.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:23, 19 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Nie kumam jednak- niezależnie od koła i jego umiejscowienia- CO POZA NIM? Przecież nie trzepnę rabaty na całej reszcie tyłu. Odpowiadając- np dlatego, że mam tam suszarkę, butlę z gazem itp. Ścieszki mi sprawy nie załatwią np . tu (czerwona gwiazdka- zakopana butla), czy tu (zielone gwiazdki- suszarka na pranie- ścieżka musiałaby być szeroka na jakieś 4-5 metrów i długa na co najmniej trzy).
Dodatkowo na niebiesko zaznaczyłam, gdzie rabata musiałaby być cofnięta daleko poza linię brzóz (dosiać trawę, którą wczoraj zerwałam? Brzozy częściowo byłyby po środku rabaty, a co z krzakami owocowymi?)

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:50, 19 lip 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Reniu brzozy i tuji szkoda i to rozumiem bardzo, ale resztę przecież ogarniesz Przecież to normalne, że po wyjeździe będą chwasty, coś przerośnie i tak dalej w końcu jak jesteśmy w domu to zawsze się coś tam skubnie i z dwojga złego lepiej, że było chłodno i deszczowo niż sahara

Co do bylin, no niestety trzeba ich pilnować, a takie pokładające się muszą być powiązane przed kwitnieniem by później nie wkurzały, a tak to leżą
Rozpoznawanie chorób i szkodników 08:52, 19 lip 2016


Dołączył: 27 cze 2016
Posty: 166
Do góry
monik napisał(a)
Cześć, proszę o pomoc w rozpoznaniu tej choroby. Pojawiło się na jabłonce i większość liści już jest tym zakażone. Co to jest i jak można to zwalczyć?
Dziękuję z góry za pomoc
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/120/1200360/thumb_original.JPG




Hej! Na tym zdjęciu praktycznie nic nie widać. Ja miałam takie plamy na liściach brzozy. W moim przypadku jednak były to larwy jakiegoś owada, które żerowały w blaszce liścia. Te plamki to jakby takie pęcherzyki były, na pierwszy rzut oka myślałam, że grzyb ale jak rozdrapałam palcami wszystko było jasne. U Ciebie trudno powiedzieć ze względu na jakość zdjęcia.
Brzoza - Betula 07:49, 19 lip 2016

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 309
Do góry
posadziłam trzy brzozy chińskie Fascination w odległości 1,5m . teraz zastanawiam się czy nie za gęsto, proszę o opinie , istnieje możliwość (jeszcze) przesadzenia środkowej.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 04:41, 19 lip 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Chwasty, róże, lawenda, trawnik wszystko ogarniesz raz - dwa. W miejsce brzozy pewnie posadzisz nową, ale chyba największy problem z szmaragdem.

Widoki cudne, zawsze mi się tam podoba

Mój zakątek - początki 16:04, 18 lip 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
natka098 napisał(a)
Makusia, kwaśna rabata to wrzosy?

Tak sobie dziś o tej rabacie myślałam, po jednej stronie nie mam tui, i jakbym zamiast tui wsadziła 3 brzozy, które nie duże rosną, szczepione?



Pytanie podstawowe czy na stałe chcesz tą matę na płocie widzieć. Taka mata po 5 latach wygląda szkaradnie i zaczyna się sypać.
Mój zakątek - początki 15:49, 18 lip 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Do góry
Makusia napisał(a)
Natka, kwaśna rabata to wrzosy, wrzośce, rodki, azalie, hortki, iglaki...

Brzozy szczepione nie pójdę dużo w górę- tylko korona będzie im przyrastać, i przyrastać i przyrastać..."średnicowo" będą duuuże.


Taką planowałam w przyszłym roku dać z przodu razem z choinką.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 11:54, 18 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Toszka;
1) świerki
oj tam oj tam...może pijany, ale nie zając

Pasami, ale co?

2) brzozy
propozycja nr 5 odpada. Nawet dla mnie jest to zbyt pstrokate.

Pozostałe podobają mi się bardzo- wiesz doskonale, że tak chciałam i o czymś takim myślałam Najbardziuchniej propozycja nr 1 i zbliżenie do niej oraz "zestawienie nr 2"

Skarpetki z 2 są zdecydowanie za małe. Zastanawiam się wprawdzie, czy jednej brzozy nie zostawić własnie z takimi tylko małymi skarpetkami, ale skłaniam się ku jednej rabacie na całej długości z przejściem do kompostownika przy kojcu, i do warzywniku przy skrajnej prawej brzozie.

Toszka powiedz mi tak "krok po kroku" od czego mam zacząć- od świerków, czy brzóz? Nie chcę, żeby dobrodziejstwa z miksera przezimowały w przechowalniku- żal mi ich
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies