Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

W ogródku Iwony 16:51, 11 wrz 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Do góry
Jeżówka ta najzwyczajniejsza NN


Powtórnie zakwitła szałwia - późno, bo późno przycięłam.


Języczka


A to za płotem
Ogród Eli 13:09, 11 wrz 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
wytargałam w końcu dnie z kompostownika


szałwia pod koniec sezonu zabrała się za życie




ulubiona roślinka córki ze względu na warkoczyki szarłat zwisły

Ogród ogrodniczki 12:42, 11 wrz 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry
beta napisał(a)
a może tak jak proponowałam Variegatus a pod nim np. kompaktowa szałwia...wtedy Żurawki w nogach trzmieliny tez bym wymieniła na coś w fiolecie...




Miskant Variegatus powiadasz.
O.k.+ turzyce "Ice Dance"


Szałwia odpada bo ślimaki ją jedzą a ja nie nadążam za ich zbieraniem.
Ogród ogrodniczki 12:35, 11 wrz 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
a może tak jak proponowałam Variegatus a pod nim np. kompaktowa szałwia...wtedy Żurawki w nogach trzmieliny tez bym wymieniła na coś w fiolecie...
Ogród Sylwii od początku cz.II 10:15, 11 wrz 2014

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Do góry
Sylwio która Twoim zdaniem z lawend jest ładniejsza Darf Blue czy Aromatico Blue.Jaką. Jaką twoim zdaniem osiagaja wysokość i tóra bys poleciła?? Dodam,że planuje ją posadzić na drugim planie za szałwia Deep Blue
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 22:49, 09 wrz 2014


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
w przechowalniku
nasturcja Vanille Ice przwędrowała podczas przesadzania innych roślin




a tu szałwia, ładnie się rozrosła, ale lepiej nie wąchać )
Ogród Sylwii od początku cz.II 17:14, 09 wrz 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Zielona napisał(a)
Zastanawiałam się, co u Ciebie Widzę, że ekipa się spisuje, a Ty... pewnie stoisz nad Nimi i kontrolujesz?...czy jednak sobie odpuszczasz i czekasz na zakończenie prac?

Sylwia - co to za kwiaty? Myślałam, że masz tam same rozchodniki, ale chyba to nie tylko one? Piękne!



Nie znam się Martuś to co będę kontrolować Moje roślinki chronione i tyle mi wystarczy .... Z niecierpliwością czekam na zakończenie prac ...

Tam są rozchodniki i jeżówki .... była jeszcze szałwia łąkowa ale już przekwitła i nie chciała kolejny raz .... Będę jej szykować inne stanowisko bo tam ma za mało światła przez hortensje i gracki ....

Rozchodniki mają jak dla mnie obłędny kolor .... lubię je

tak wyglądają prawie z bliska (zdjęcia z wczorajszego wieczora)
Jak dziecko we mgle wciąż błądzę... 17:31, 08 wrz 2014


Dołączył: 07 wrz 2014
Posty: 58
Do góry
No dobra, wrzuce zdjęcia i plan, ktory wymyslilam juz wiosną. Gorzej mi idzie z realizacją, tworzeniem technicznym rabat i wogóle wyborem roślin.
Trochę mi ciężko z tymi moimi brzozami, które ciągną się przez całą działkę. Wogóle, żeby postawić dom musieliśmy z mężem wszystko powycinać, a było tego z 350 drzew(oczywiscie z pozwoleniem). Coś stworzyłam już, coś posadziłam ale mizernota taka że cho cho!

No to wstawiam:
Na poczatek plan i rostawienie poszczególnych elementów na działce.

Tu cienką brązową linią zaznaczyłam wysianą zieloną już trawkę. Poza nią chyba warto zrobić rabaty, które oddzielą jakby dziką leśną aurę? Czy mam rację? Co prawda pomniejszy mi to wizualnie teren ale jakby miały się tam pojawic piękne rabaty z kwitnącymi kwiatami to jestem za.
Wogóle to uwielbiam: piwonie, róże, hortensje, RH - he wszystko, co ma duze kwiaty Poza tym fajne są jeżówki,rumbekie,hosty,rozchodniki, lawenda, szałwia, krzewuszka, trawy, gożdziki... większości się już u mnie pojawiają, ale nijak ułożone nikną na mej powierzchni.No i marzenie mała kaskada, chocby z 6 kamieni

Lecimy pokolei:
Pierwsza mega rabata do obsadzenia.
Narazie tam wielkie zero ale mam nadzieje że już niedługo będzie coś.
I tu proszę o POMOC. Trzyma się to czegoś?

Są tu kolejno:
tojeść rozesłana,żywopłot z bukszpanu, za nim żurawki citronelle i purple, po prawej świerk srebrny i hortensje, berberys złoty, perukowiec royal purple,wkoło studni czarna i siwa trawka, oraz dalej świerk pospolity i berberysy oraz dwa świerki conica i rozchodniki bordowe.
Dodam jeszcze, iż mam trzy duze kule bukszpanowe niemalże naprzeciwko tej rabaty tuż przy domu.
Lećmy dalej. Rabata naprzeciwko niemalze wejścia do domu zaraz przy furtce, tzw rabata 2.
(wyciełam z niej- na zdjęciu wielki krzakor derenia i złamaną niestety wierzbę Iwę, która wybiła z korzenia i obecnie jest z niej tylko cioągle przycicnany przeze mnie krzakor.
Mam zamiar zrobić coś takiego:

Po środku chyba zakupie jakiś bonsai(jak mnie bedzie na niego stac), poza tym wkoło Danice, i żurawki citronelle i purple oraz jałowiec. Z lewej strony są 4 forsycje i to będzie początek do następnej rabaty, która jeszcze nie jest wogóle rabatą. Pięć 12-metrowych brzózek i nic pod nimi nie rośnie, nawet trawa nie chce.



Chciałam ją połączyć razem z rabatą nr 2 i 4 jak na szkicu.Tylko dobór roślin mi nie wychodzi...

A najbardziej marzy mi się mała kaskada w tym miejscu. Byłaby zarówno widoczna od przodu domu, jak i z miejsca najczęsciej użytkowanego czyli altany i bujaczki.

Niestety jak pokazałam mężowy to mnie lekko wyśmiał..."Że niby jak...?itd."
Zaplanowałam tu:
zaraz obok forsycji- jakiś żółty akcent czyli gożdziki i obok gożdziki białe- koniecznie chce goździki- obłędnie pachną. Obok ma je sąsiadka i aż u mnie pachnie w lato! Za gożdzikami dąbrówka rozłogowa Antropurpurea a przed nią Ophiopogon.Jako wyższe tło, tuż pod brzozami- trawy np trzcinnik ostrokwiatowy- mam go z drugiej strony domu- w innej rabacie, ale to już następnym razem.

Dalsza część wygląda tak:
obecna rabata zwaną 4 dalej:

Rosną tam już 3 berberysy thunb-tu ich nie widac, są po prawej), 5 liliowców żółtych(do powielenia w mą myśl) i jukki ogrodowe-jeszcze młode-5szt.
Dalej w lewo jest rabata-niby różana bo kocham róże ale 4 mi nie odbiły na wiosnę więc narazie jest 5małych dzikich-wspaniale pachnących i 1 szt czerwona rabatowa róża.
No i pomysł co dalej...
Powielenie liliowców, i róż, może jedna na pniu i jako obwódka lawenda. Przez środek leci ścieżka z drewnianych krążków(już jest).A za nią sad z drzewkami owocowymi i studnią na końcu obudowaną z kamieni. W koło niej rosną od tego lata truskawy
I mój niby projekt

Jak widać połowa jest na kamieniu a druga połowa na korze. Czy tak może być? Nie mam już kamienia...prędziej kupię korę niż kamień, taniej.

Narazie to tyle, za różami-dalej w lewo jest ścieżka z drewnianych podestów do wybiegu dla psa a za nią rosną 2 krzewuszki, ale narazie miniaturki, po środku wierzba mandzurska(młoda)i wkoło niej żółte irysy, 4 krzewy chyba to tawuła- odmiana golden(?). I na koniec jałowce.Tej cześći nie sfotografowałam.

Prosze o komentarz. Udało mi się coś czy to wszystko co wyrysowąłam to w śmietnik się należy?
Pani szefowo?
Z góry Bog zapłać za opinię
Miejsko & sielsko 14:55, 07 wrz 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
A gdzie te buksiki cudniaste znajdą lokum? Chyba nie czytam ze zrozumieniem...chyba mi móz przy malowaniu tarasu przysmaźyło.....



Planuję wysadzić hortensje z donic przy grillowym placyku i tam…
Kulki bukszpanowe z trawami, czosnki ozdobne, szałwia i zioła…
Masz jakiś pomysł do śmiało….????
Dwa ogrody 00:27, 07 wrz 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
parę innych klimatów
buki czekają na przesadzenie

w miejsce jeżówek, przycinane stworzą plecy dla róż

mam nadzieję, że szałwia rozsieje się i powtórzy intensywny kobaltowy kolor

a takie dalie dopiero zaczynają kwitnąć
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 21:54, 06 wrz 2014


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Gabi a co byś robiła gdybyś nie zmieniała
Ja tam jak się dzisiaj zaorałam w ogrodzie
Do róż będą gracillimusy, seslerie i rozplenice. Myśle jak zmiescić do nich szałwię. Chyba że lawenda znów padnie to się przerzucę na szałwię.....


Wiem Marzenko, zmienianie, przesadzanie i rewolucje to cały sens ogrodniczkowania
Przynajmniej dla mnie…

Ja tez wywaliłam ostatnio dwa worki dobrej lawendy z nerwów!
Co za brzydula jedna!
Szałwia do róż musowa, tylko te ślimaki…..
Kwiatowy ogródek Monteverde 20:47, 06 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Kwitnie jeszcze szałwia szkarlatna i jurisici
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 20:30, 05 wrz 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

Szałwia znów kwitnie


Ogrodnik Mimo Woli cd 23:57, 04 wrz 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


I jakieś foto... krzewuszka MOneta trudny orzech do kompozycji.. szałwia do niej pasuje... jedna strona dobrana, jeszcze plecki.. liczyłam na tojesć purpurową.. ale chyba niewypał... dam tojeści czas do przyszłego roku..



a sadziec ?

ja mam taki o purpurowych lisciach
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:51, 04 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zielona napisał(a)
Aniu - edytowałam pierwszego posta na tej stronie. Doczytaj proszę i... dziękuję

I pomyśleć, że w zeszłym roku nasiona werbeny dostałam od Danusi naszej w kopercie, wszystkie nasionka już jej wyszły i dostałam coś jeszcze z resztek .. a teraz werbenę rozesłałam w setkach, a może i więcej Szczerze dane.. i dobrze sie nimi zaopiekowałam..
Tak samo jest ze mną..szczerze dałam.. a reszta to już Twoja zasługa. Pisałam co zrobić by zakwitły wcześniej i na 100% nie zginęły na wypadek mroźnej zimy.. aczkolwiek wątpię by nic sie nie wysiało nawet jak zima będzie mroźna.. Przy mroźnej zimie werbeny Ci padną w gruncie. Ale nasionka podlegają stratyfikacji, wiec przeżyją
Ja i tak troche sadzonek wykopię do domu Nie wyobrażam sobie ogrodu bez werbeny.. jest cudna Foto jej uroku nie oddaje ..

I jakieś foto... krzewuszka MOneta trudny orzech do kompozycji.. szałwia do niej pasuje... jedna strona dobrana, jeszcze plecki.. liczyłam na tojesć purpurową.. ale chyba niewypał... dam tojeści czas do przyszłego roku..

Rododendronowy ogród II. 20:59, 04 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Bogdziu, róże piękne i szałwia też. Jeszcze tak sobie pomyślalam o tej twojej rabacie pod Rh - a może zawciąg nadmorski (idealnie rośnie na lekko kwasnych glebach, kwitnie z małymi przewrwami bardzo długo, są różne odmiany, tylko że on trochę słońca potrzebuje) lub parzydło blekolistne (to taka urocza i śliczna miniaturka parzydła leśnego lubiąca cień i półcień). Fajna jest też jasnota plamista Beacon Silver - rosnie w cieniu i ma srebrne liscie. Poleciłabym ci jeszcze hortensję bukietową (którą mam w ogrodzie) Sundae Fraise - karłowa odmiana znanej Wanilie fraise. To tyle, co mi sie nasunęlo na myśl. Pozdrówka



Agnieszko zawciąg przypadł mi do gustu tylko nie wiem czy będzie miał dosyc słonca bo z południowej strony wysokie brzozy rosną. Parzydło mam ale mnie nie zachwyca specjalnie , wole te wysokie. Jasnota jest ekspansywna wiec odpada bo już z kilkoma ekspansywnymi walczę to nowej tego typu rośliny sie boję a całkiem odpadają hortensje bo zasłonia juz wiosną rh . Ta grzadka jest przed rh i nie chcę go niczym zasłonic. Wygląda tak



Życie w wiejskim ogrodzie 13:33, 04 wrz 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
kosolka napisał(a)
Szałwia może być tak wysoka?? 1,5m??


Agata ma ja u siebie i podobno takie giganty urosły Ja kiedyś w programie popielarskiej widziałem czerwone szałwie bluszczolistne które miały ponad 1 m Taka jakas odmiana
Życie w wiejskim ogrodzie 13:30, 04 wrz 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
laurowisnia napisał(a)
Przemku tak muzycznie dziś u Ciebie, a u mnie brak talentu pod tym względem, choć z mandoliną coś kiedyś miałam wspólnego...
Wrócę do ogrodnictwa, moja szałwia to sz. omączona, siałam na wiosnę, ładnie wzeszła i rosła, ale po wsadzeniu na rabatę okazała się przysmakiem ślimaków. Następne sadzonki osłaniałam butelkami, jakoś wyrosły ale zakwitły dopiero w sierpniu. Mam ją też w doniczce, te zakwitły w lipcu. Jest dość wysoka, to mnie zaskoczyło, ma ok.1,5m, nie pokłada się, kwiaty w kolorze ciemno niebieskim, jak dla mnie bardzo ciekawa, warto znaleźć jej miejsce.


Bardzo dziękuję za odpowiedź Wpadła mi od razu w oko jak u Ciebie przeglądałem zdjęcia ale nie sądziłem że może osiągnąć taki impomujacy rozmiar co poniekąd jest jej atutem Trzeba ja sadzić na tyłach rabat W tym roku mam kosmasy i pomimo że pięknie kwitna od lipca to się pokładają i są bardzo ekspansywne W przyszłym sezonie kosmos zastapię szałwia omączoną

Pozdrawiam
Życie w wiejskim ogrodzie 13:24, 04 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Szałwia może być tak wysoka?? 1,5m??
Życie w wiejskim ogrodzie 13:21, 04 wrz 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Przemku tak muzycznie dziś u Ciebie, a u mnie brak talentu pod tym względem, choć z mandoliną coś kiedyś miałam wspólnego...
Wrócę do ogrodnictwa, moja szałwia to sz. omączona, siałam na wiosnę, ładnie wzeszła i rosła, ale po wsadzeniu na rabatę okazała się przysmakiem ślimaków. Następne sadzonki osłaniałam butelkami, jakoś wyrosły ale zakwitły dopiero w sierpniu. Mam ją też w doniczce, te zakwitły w lipcu. Jest dość wysoka, to mnie zaskoczyło, ma ok.1,5m, nie pokłada się, kwiaty w kolorze ciemno niebieskim, jak dla mnie bardzo ciekawa, warto znaleźć jej miejsce.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies