Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Myszorek"

Pszczelarnia 22:49, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Pciółko jaką Ty masz piękną duszę!!! Mów do mnie jeseeeezczeeee
Ogród zmyślony 22:36, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
monteverde napisał(a)
pięknie przedogródek będzie zapraszał do środka, jak gospodarz z otwartymi rękoma

no, trzebaby o tym pomyślec jakby tą metaforę spersonalizować
Ogród zmyślony 22:30, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
o, słuchajcie odkryłam, że mam na aparacie 3 fajne zdjęcia, takie na zwiększenie apetytu
po pierwsze-Szefuńcio jedzie na swoim zielonym rumaku


po drugie z lotu jaskółki- mąż testował latanie


po trzecie- tego nie widziałam na żywo-przejście z garażu na ganek, też z płyt. Coś mi się rabata pomniejszyłaZostanie sam cisek i dookoła będzie miał jednolitą grzywkę z trawek lub żurawek i może tulipany?

Rajski ogród Ani 22:07, 19 paź 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
myszorek napisał(a)
Jakie to jeszcze wszystko ładne u Ciebie. Świetnie wyglądają te wyłażące poukładane listeczki za wachlarzem z tawułki


tak wdzięcznie poukładały się liście hortensji
Ogród zmyślony 22:06, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Jasne Paweł, ale jak wiesz pomysły szybko przychodzą i szybko odchodzą. Ciężko się na coś zdecydować.Ktoś musi powiedzieć stop Jest tyle wspaniałych opcji
Rajski ogród Ani 22:04, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Jakie to jeszcze wszystko ładne u Ciebie. Świetnie wyglądają te wyłażące poukładane listeczki za wachlarzem z tawułki
Ogród zmyślony 22:01, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Ja może też wpadnę i zrobięAlbo Męża poproszę, on też zachwycony.
Chłopaki kończyli dzisiaj to już było ciemno.

A miałam powiedzieć coś jeszcze. Jak dzisiaj rano wstałam i szłam sobie korytarzem w przedpokoju to przez drzwi widziałam tą cudną scieżynkę i mimo,że było jeszcze ciemno na dworze i słabo widać, to serducho mi zapikało z radości, że takie coś ładne mam. Wreszcie równiutko i schludnie.
Ogród zmyślony 21:56, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
an_tre napisał(a)
Ja swoje kanciki robiłam przy sznurku i też wyszły próbowałam przy desce ale była za krotka i skręcała w najmniej odpowiednim momencie, to ją odrzuciłam

to ci figlarna deska
Ogród zmyślony 21:55, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)
Będzie Hidcotowa nr 2


Sama rabata jest pięknie wyeksponowana, bo dość odsunięta od drogi, na łuku, rozszerzająca się droga zaprasza do środka, musi być ładnie, bez wzgledu na to co będzie rosło.
Wykończona droga i zrównana ziemia na rabacie dodaje wjazdowi plus 100 punktów do estetyki.
Nie wiem, jak ja codziennie mogłam wjeżdzać do domu bez wylewania łez w chusteczkę.Jakaś cierpliwa jestem czy co?
Ogród zmyślony 21:50, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Haniu,dziękuję.Ukłony się ekipie Witkowo-Danusiowej należą.

Mur będzie w kolorze domu, a podsypkę tak sobie myślę wykorzystać grys z bazaltu-mam wielki wór. Co do roślin to mur z różami tylko jeden jest i nie u mnie. Tu chyba raczej bardziej trawiaście, funkiowo-hortensjowo będzie, ale zobaczymy co przyniosą zimowe rozważania.Przedewszystkim kawał ziemi dobrej trzeba dosypać pod rabatę, bo inaczej nie wiem, czy coś wogóle wyrośnie
Patrzcie, może Danusia coś jeszcze wklei, bo podjazd wyszedł przecudownie!!!

AAA miałam napisać, po ile brałam granit. Z transportem 180 zł za tonę
Ogród zmyślony 21:37, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
właśnie widzę i oczy otwieram, to że cegła była na wjeździe to wiedziałam sami zrobiliśmy sobie takie ziaziu utwardzając wjazd na budowę), ale że takie bagno cementowe(?) pod spodem toż to szok!
Kurcze, musiało być naprawdę ciężko. Jeszcze ten deszcz okropny.Aż mam dzisiaj wyrzuty.Danusia musisz koniecznie Wicia wytulić
Ogród zmyślony 21:09, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
a mi kanty idą nawet jakoś w miarę na prosto bez deski, trzeba tylko iść raz za razem nożem do kancików i ziemia musi być choć trochę wilgotna. Z deską zawsze zrobię krzywo

Nie mam zdjęc, nie mam zdjęć. Wróciłam dzisiaj późno, ledwo żywa, a jeszcze jakiś baran przejechał po moim świeżo ułożonym krawężniku na oczach moich i całej Ekipy. Az sobie przeklełam na głos(łoj).Brak mi słów(na siebie też).

Jak myślicie wstawić na podjazd betonowe lwy, czy łańcuchy z nabitymi ćwiekami, bo szeroka droga dla niektórych jest chyba jednak za wąska?
Ogród zmyślony 09:51, 19 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
myszorek napisał(a)

Z tymi bukszpanami to chyba jakaś zmyłka... Myszorek ..ja nic nie wiem

no zmyła, a jakże
Tak mi się tylko jakoś ubzdurało, że zawsze w żwirku coś "rozrzucasz"


hihihi figlarka
Ogród zmyślony 09:44, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


No chyba św. Antoniego we śnie za nogi trzymałaś Myszorku, jak ślicznie się nagle u Ciebie zrobiło, cud jakiś czy co? Brat razem ze mną całą relację czytał(ponad 10 stron) i były tylko echy i ochy, na tak wspaniałą, dokładną pracę całej ekipy teraz tylko jak Danusia napisała "tiry z roślinami" i będzie miodzio czego Wam życzę, dobranoc

Dziękuję ślicznie za ulubionego zielonego

Jak trzeba to i całą zimę Wszystkich Świętych za nogi będę trzymała, ale nie wiem, czy oni się takimi rzeczami zajmują. No może Franciszka się uda przekonać, on tak kochał przyrodę.Może namówię go, że mój ogród będzie dobrym schronieniem dla zwierząt i pojedziemy po te dwa tiry roślin, choćby i taczką


I tak już zaspałam i tak pada deszcz i tak jest ciemno - Myszorku, jest taki jeden święty, co się modlił w ogrodzie a aniołowie mu pole orali (św. Izydor). I jest jeszcze taki święty czeski (św. Prokop) - on diabłem orał. Życzę Ci siły i jednego, i drugiego. A Franciszek i Antoni, i Juda Tadeusz (patron spraw trudnych i beznadziejnych) to oczywiście zawsze się przydadzą.

O Pszczółko, muszę sobie klęcznik chyba kupić A Ty edukowana jesteś w tych swiętościach i tak ładnie opowiadasz
Ogród zmyślony 09:43, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)
Z tymi bukszpanami to chyba jakaś zmyłka... Myszorek ..ja nic nie wiem

no zmyła, a jakże
Tak mi się tylko jakoś ubzdurało, że zawsze w żwirku coś "rozrzucasz"
Ogród zmyślony 09:13, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
myszorek napisał(a)

No chyba św. Antoniego we śnie za nogi trzymałaś Myszorku, jak ślicznie się nagle u Ciebie zrobiło, cud jakiś czy co? Brat razem ze mną całą relację czytał(ponad 10 stron) i były tylko echy i ochy, na tak wspaniałą, dokładną pracę całej ekipy teraz tylko jak Danusia napisała "tiry z roślinami" i będzie miodzio czego Wam życzę, dobranoc

Dziękuję ślicznie za ulubionego zielonego

Jak trzeba to i całą zimę Wszystkich Świętych za nogi będę trzymała, ale nie wiem, czy oni się takimi rzeczami zajmują. No może Franciszka się uda przekonać, on tak kochał przyrodę.Może namówię go, że mój ogród będzie dobrym schronieniem dla zwierząt i pojedziemy po te dwa tiry roślin, choćby i taczką


I tak już zaspałam i tak pada deszcz i tak jest ciemno - Myszorku, jest taki jeden święty, co się modlił w ogrodzie a aniołowie mu pole orali (św. Izydor). I jest jeszcze taki święty czeski (św. Prokop) - on diabłem orał. Życzę Ci siły i jednego, i drugiego. A Franciszek i Antoni, i Juda Tadeusz (patron spraw trudnych i beznadziejnych) to oczywiście zawsze się przydadzą.
Ogród zmyślony 09:06, 19 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Z tymi bukszpanami to chyba jakaś zmyłka... Myszorek ..ja nic nie wiem
Ogród zmyślony 06:58, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
monteverde napisał(a)
No chyba św. Antoniego we śnie za nogi trzymałaś Myszorku, jak ślicznie się nagle u Ciebie zrobiło, cud jakiś czy co? Brat razem ze mną całą relację czytał(ponad 10 stron) i były tylko echy i ochy, na tak wspaniałą, dokładną pracę całej ekipy teraz tylko jak Danusia napisała "tiry z roślinami" i będzie miodzio czego Wam życzę, dobranoc

Dziękuję ślicznie za ulubionego zielonego

Jak trzeba to i całą zimę Wszystkich Świętych za nogi będę trzymała, ale nie wiem, czy oni się takimi rzeczami zajmują. No może Franciszka się uda przekonać, on tak kochał przyrodę.Może namówię go, że mój ogród będzie dobrym schronieniem dla zwierząt i pojedziemy po te dwa tiry roślin, choćby i taczką
Ogród zmyślony 06:55, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Sebku to nie jest takie proste. Ja mam sznurek i miarkę, i nie idzie mi w ogóle (pomysł z deską u Babci Jasi genialny). Mnie zawsze dobrze plamy wychodzą a czasami trzeba równo. Oj to jest problem. Ogromny.

wiem, o czym mówisz
Mój mały raj na ziemi :) 23:28, 18 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
jej, dobrze, ze jeszcze tu zajrzałam. Anulka jesteś śliczna, a do tego taka fotogeniczna, że szczęka opada.
To mały tygrysek miał dzisiaj swięto? To sto lat dla Frania!!!!! Niech ma dziecina każdy dzień uśmiechnięty
Anula te tulipany spring green są przepiękne-mam je i uwielbiam.
o tu jest jeden zawirusowany:

a z tyłu chyba też jeden z Twoich
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies