Ten wątek jest przeznaczony na różne rzeczy i gadżety ogrodnicze, które nie są narzędziami, jednak bardzo pomagają nam w pracy.
Temat rozpoczynam od rękawic ochronnych. Ostatnio poczas wystawy w Essen, kupiłam sobie specjalne rękawice dla ogrodników pielęgnujących róże. Mają one dłuższe brzegi.
Dzięki temu ręce nie pokłują się tak mocno. Mam też uczulenie na jałowca, dostaję krostek od wewnętrznej strony ręki, więc też będą do tego celu.
A poniżej galeria innych rękawiczek ochronnych. Mam słabość do nich, zawsze kupuję w różnych częściach świata, gdzie tylko spotkam. A to, że i tak mam ręcę upaprane w ziemi, to inna sprawa.
Ale rękawiczki mam