Wasza Magistrość!
Co za fota,co za strój,mam nadzieję,że do łupania scrupulusów jakiś fartuszek założysz,bo zbrukasz.

gardenarium napisał(a)



to dzięki tej czapce, odwraca uwage od mojej szpetoty

Emil przestań, specjalnie tak mówisz, żeby wychwalać Twoją "przystojność"?

kto wie, kto wie
ja i inni panowie jesteśmy tu rodzynkami więc narażeni jesteśmy na ogromny stres i mobbing proszę więc uprzejmie o nie ustawanie w komplementowaniu nas

Ależ oczywiście, lubimy ładnych ogrodników i z humorem

Emilu, Szanowny Magistrze Inżynierze , szczere gratulacje z okazji uzyskania tytułu!

Tak mnie właśnie zastanawiał brak błędów ortograficznych, interpunkcyjnych i wszelkiej maści literówek. Zawsze jesteś taki staranny i dokładny? Gdzieś Ty się uchował w dzisiejszych czasach, w dobie chodzenia na łatwiznę i niechlujstwa?

Mieszkałem całe życie w lesie, może to dlatego

grama napisał(a)

Wasza Magistrość!
Co za fota,co za strój,mam nadzieję,że do łupania scrupulusów jakiś fartuszek założysz,bo zbrukasz.

A może Jego Emilencja Inżynier będzie już tylko pokazywał, który trzeba rozłupać ?

No muszę się wstawić za Roninem, on podobnie. Tylko, że pisze w wątkach technicznych i nikt go nie zauważa.

jolanta_kaminska napisał(a)

A może Jego Emilencja Inżynier będzie już tylko pokazywał, który trzeba rozłupać ?

Chciałbym ucinając przy okazji wszelkie docinki in spekulacje definitywnie i jednoznacznie stwierdzić, iż moja osoba po uzyskaniu tytułu magistra nic się nie zmieniła i dalej łupanie kamienia mnie relaksuje, także nie dałbym rady stać z boku i się przyglądać
nie powiem, że nie miałem nadziei iż mgr spowoduje, że po obronie zyskam +100% do aparycji, +50% do inteligencji i +30% do dowcipu, życie jednak po raz kolejny dało mi kopa w tyłek

Ale tak ogólnie wszystko gra?

jak widać po ilości "uśmieszków" w moim wpisie jest ok