Magduś
Objasniam troche FOTKE



1.Ta ciemna Ścieżka przy drewutni wiedzie z tarasu na ogród. Szer ok 1.80 będzie trawiasta. Czesc wzdluz domu juz ma trawke którą zrobilam z męzem.

2.Na lewo za drewutni bukowa zwana wschodnią. Długa ok 20 m sze r 2m
Zawiera 7 buków na razie i hortki tak małe że nie widoczne.

3.na wprost platanowa zwana też południową- szeroka na 3.5 m . Długa cos ok 24.
Moja największa. Rosną tu 2 platany,2 klony cromson, 1 klon bialo zoelone liście NN - ten do wymiany na crimsona bo coś chorowity.
Za drzewami 11 iglaków. Każdy inny i jedna juka.
Jest miejsce na szpaler hortek i miscantów.

4. Po prawej,
tam za traktorkiem jest moja budlejowa zwana zachodnią lub na oczyszczalni. Ona jest wzdluż drogi i tez ma ok 25 m.
Ta najbogatsza w rośliny.
Budleje 8 szt. lawendy, tujki danica. Rozplenice hameln i black beauty .
I inne trawki - do wymiany na rozplenice.
Jeszcze tam mam 12 jednakowych rozchodników ale zapomniałam nazwy.


Zdjęcie jest zrobione ze wschodnio- południowego narożnika domu.


EDIT
SKROBNEŁAM PLAN ORIENTACYJNY

Sprzątanko ruszyło...

Widok od drugiej strony jeszcze

No to wrzucam zdjęcia dzisiejsze na ogród

Lewa część od sypialni (wiem jest bajzel, ale grill przefrunął przez rabatę jak przyszła wichura). Tu będzie przejście z płyt



Prawa strona od salonu, tu będą meble i kolejne przejście z płyt na ogród



Szerszy widok



Dziś było słoneczko, więc poprzenosiłam deski by mieć jakiś pogląd. Niestety nie byłam w stanie przenieść huśtawki sama. W sumie to sama nie wiem czy huśtawka pod samym drzewem będzie dobrze wyglądać.

Dziś zabrałam się za produkcje Annabelle
Będę miała hortki do cienia.

Drakiew w natarciu na cienistej.
Tulipanki dopiero kiełki wystawiają z ziemii. Nawet nie ma co fotografować.
Ale hakone już też szczerzy kły! A to mnie zaskoczyło

Annabelle zostawiłam sobie do ukorzenienia, będą jak znalazł nad jezioro

Dziś nieśmiało rozpoczęłam prace wiosenne.
Po omikronku wciąż jestem jeszcze niewyraźna, więc dawkuje sobie ogrodowe przyjemności

Ścięłam śmiałki i stipy na skarpie, wycięłam gaury.
Ścięłam też hortki Annabelle, Zebrinusy i hakone na cienistej rabacie za domem.
I to by było na tyle, bo w południe przyszedł deszcz.

Za duzo czasu na tylku fajne nie jest, to pewne. Silne miesnie to podstawa. Czlowiek sie porusza I czuje sie od razu lepiej

Dzis scielam 1/3 miskantow. Sloma lezy na nich I pewnie polezy do marca bylo pieknie, 9 stopni I skonce

Cześć Kochani!

Rok 2022 to piąty rok mojego ogrodu.
To dobry moment, żeby zacząć nowy wątek.

Zaczynamy wiosną. Zapraszam w moje progi

Wrzucam ostatnie zdjęcia w tym wątku.
Robiłam je wczoraj rano podczas spaceru z psem.
Jeszcze przed cięciem.

Szukajcie mnie na nowym wątku

Deszcz nadal pada...
Kilka dni temu na chwilę przejaśniło się niebo, dzięki temu wiadomo, jak teraz wygląda Księżyc



Najbliższa pełnia jest 16 lutego i jest to Pełnia Śnieżnego Księżyca - oj, oby nie!

Na niebie coraz więcej kluczy gęsi



a koty śpią w oczekiwaniu na ciepełko

No i ciemierniki Jedne okres świetności mają już za sobą...



...podczas gdy inne dopiero się rozkręcają

W domu hiacynty kwitną i pachną obłędnie Na ogrodowe przyjdzie jeszcze poczekać...



Feuerzauber spokojnie kontynuuje kwitnienie (oby jak najdłużej!), dołącza powoli Diana.

Wszystko wskazuje na to, że wawrzynki lada chwila wybuchną kwieciem W tym roku chyba chcą się zrehabilitować za ubiegłą, cieniutką wiosnę
Jarząby też w gotowości, choć w ofercie mają listki , nie kwiatki



Najbardziej zielono chyba na cienistej: ciemierniki, języczniki i paprotniki

opitolone szafirki, hiacynty, iryski i krokusy

przebiśniegi, ranniki i inne cebulaki

kalina nieznanej marki, śliwa wiśniowa, lilak

bergenia, mahonia, oczar