Jak każdy, nie wiedziałam od początku, jaki mój ogród będzie miał ostateczny wygląd. Projekt był, ale ciągle następowały zmiany.
Pod tym dużym świerkiem posadziłam bukszpany i tiarelle. Są tam do dziś. Przybyło tylko innych roślin
Bukszpanowe kaczory, zanim wsadziliśmy je na miejsce docelowe, w specjalnie wybudowane donice z ociepleniem, przez kilka lat rosły w tych doniczkach i co zimę były dołowane do gruntu, a na wiosnę wyciągane.
Te schody przeżyły różne metamorfozy, oto jedna z nich. Już wtedy wiedziałąm, że za dużo kolorów to nie w moim typie.