jeszcze mi się udało znaleźć fotkę z frontową przed rewolucją.. w tym roku jakos mało zdjęc robiłam..
jeszcze flamingo obwódka z bukszpanó, lavendy( teraz na przedpłociu) i różano perovskiowy busz...

i z pozycji kocykowego lenia.. to było 3 tyg temu!!!! a mloda sie chlapała w baseniku w cieniu czeresni ..szok koniec wrzesnia to był aaaaa!!!

i z bliska..


mysle,ze nigry dodadzą tu charakteru.. bo było zbyt pastelowo srebrnozielono

anbu napisał(a)

Bezpieczny? Mało oryginalny?

No focha zaraz strzelę Netko

Ja mam 3 Nigry pod nimi hortki malutkie i jestem baaardzo zadowolona

Oj, nie strzelaj Ania, nie strzelaj. Ja tu wiesz, nawydziwiałam na temat perełek, czegoś och, ach jak mi te Nigry sugerowałyście, a w końcu ... chyba dojrzałam.

Poza tym w szkółce mają naprawde śliczne egzemlarze, duże, gęste, takie gotowe

A nie jak graby, na które się nastawiłam a tu takie pousychane badylki. Jednak trzeba pojechać, przytulić drzewko i sie wie czy to miłość a nie z obrazka kupować.

Jeju ile ja sie dzis drzew naoglądałam. Ile się napatrzyłam, naprzytulałam, naochałam.

Bezpieczny? Mało oryginalny?

No focha zaraz strzelę Netko

Ja mam 3 Nigry pod nimi hortki malutkie i jestem baaardzo zadowolona

Wiem, ze mało oryginalny, ale chyba "bezpieczny" i póki co najbardziej mnie przekonuje.
3 nigry, pod nimi pas hortensji, dywan z żółtej trzemieliny, kulki, może żurawki bordowe, może Variegatus się zmieści. Powinno być ok

Jak dla mnie i Nigry i Platany są super wyborem

Ja też się bardzo cieszę. Jutro sadzenie. Gdyby on nie róśł taki duży, to bym pewnie więcej wzięła bo piękne były. Nawet na kółko przy tarasie pasuje. Musze znaleźć coś mniejszego w to miejsce, ale też o takim pokroju.

A co myślicie o pozostałych wyborach? Nigry i Platany.

He he, no właśnie chyba jednak nie grab. Byłam w szkółce. Wróciłam z bukiem Dawyck Goldem, potwierdzona decyzja co do platanów, ale graby mnie rozczarowały. Na zdjęciach widziałam piękności a w szkółce takie badylaki. Zapadła wiec decyzja ze bedą Nigry 3, pod nimi hortensje, z lewej buk. Jak potwierdzicie ze będzie ok, to jutro zamawiam. Niestety nie było ambrowca kolumnowego

W tym roku miałam dużego lenia ogrodowego..w tamtym się styrałam okrutnie, w tym odpusciłam.. w sumie udało się zrobić kilka rzeczy,ale nadal przez brak kamienia w sklepie, nadal nie skonczylam podwyższonych rabat
ale udało się:
1ołożyc kostkę na podjeździe( w tamtym roku wyrównalismy trawnik i został taki pasek do zrobienia,
2: zasłonić śmietnik większymi cisami i 3 wiśniami amongawami)
3bsadzić rabate , gdzie będzie huśtawka( jeszcze trzeba kostke pod hustawkę położyć)umbry i anabelle i buksowy żywopłocik
4:zrobić schodki do wgłebnika
5:wyciąć wielką sosnę, która rosła na tyłach centralnie na lini przyszłego płotu..
i oczywiście jakieś małe przesadzanki..

wiekszosc czasu jednak spędzałam na relaksie i delektowaniu się leżeniem na trawniku..
w wakacje nie robiłam NIC( poza wycieciem sosny)
teraz jak sie ochłodziło, to dopiero jakieś roszady zaczełam..

oczywiście frontowa.. pewnie juz pisałam kiedyś,że chciałam wymienić te klony flamingo.. bo za mdła była...
klony mają już nowy domek... a na ich miejsce posadziłam mini śliwy nigry..
zniknęła też obwódka z bukszpanu, wsadzone by zwiększyć masę..zasiliły mi rabaty w całym ogrodzie( 100szt) będzie żywopłocik z trzmieliny..zainspirowany jedną rabatą u Oli ( trzmielina plus berberys)

róże w 2 sezonie swoim okazały sie POTWORAMI, wyłaziły na trawnik, musiałam je ciut do tyłu poprzesuwać dojda jeszcze szałwie w przyszłym roku.. z róż jestem bardzo zadowolona.. wywaliłam za to pony tails.. rozsiało sie po całej rabacie i wlasciwie leżało.. powyrywałam dziady..
sorki za bałagan..ale zdjęcia z doskoskoku..dziecie marudne



roslinki zwiększają masę na tymczasowych stanowiskach..


i rabata z anabelkami, niestety nie kwtly w tym roku( nie wiem dlaczego) za to wybiły łodygi na 1,5 metra heh..( do zrobienia kostka i zakup hustawki)

No, to teraz kazdy widzi dlaczego matematyka jest potrzebna na maturze i dlaczego trzeba umiec liczyc

Nett napisał(a)

Zacznę od tego co zrozumiałam.
Faktycznie taras nierównoległy do płotu


Kompozycja różnych drzew, w różnym ustawieniu dla mnie ok.

A teraz to wyliczenie- od górnych okien trzeba liczyć? No, to tak te 7 metrów by tam było, ale dokładnie to ja nie wiem, odległość widac na planie od 12 do 15 metrów od płotu do tarasu. Od domu sąsiada do płotu to nie mam pojęcia ile jest. I trzeba policzyć wysokość drzewa, tak?

A jakiś wzór?

Tak, potrzebujesz oszacowac zadowalającą Cię wysokość drzewa przy konkretnym miejscu posadzenia go w ziemie. Tak naprawde w tym momencie to co jest wazne to wysokośc szczepienia.

Co do wzoru - tangensy tutaj pasują, jakies prawo Talesa od biedy A tak powaznie - wymiary potrzebne - swoje znasz, to co u sąsiada trzeba oszacować - odległości od ogrodzenia mozna proporcjonalnie oszacowac na jakims rzucie z ogólnodostepnych map (geoportal czy nawet google - oby tylko domy byly juz widoczne). Mając odleglości wysokosc okna u siąsada tez da sie okreslic dosyc precyzyjnie - z tego samego prawa Talesa tudzież tangensa

Ale tak na czuja napisze Ci, że jakkolwiek wsadzisz w ziemie te drzewa, to powinny być szczepione na wysokości około 2 m (raczej nie niżej) - w przypadku Nigry (chyba że zamierzasz puścic wyżej żywopłot to przyjmij miejsce szczepienia na docelowej wysokości żywoplotu). Tnąc je regularnie w pierwszych 3 latach dostaniesz odpowiednio wysoką i szeroką ścianę z ich koron. Nie ma mozliwosci zeby 3 nigry nei zaslonily Ci tych okien. Jesli pójdziesz w inne drzewa to najbezpieczniej po prostu przyjac wysokosc szczepienia tam gdzie konczy sie doecelowa wysokosc zywoplotu, lub ciutke nizej.
Toszka, pasuje według Ciebie?

Wracam do swoich obowiązków ale z niecierpliwoscią czekam na rozwój wydarzeń

Dwie Nigry to ja mam w planie bo beda wciśnięte w dziurę i maja za zadanie zrobic sciane. ))))

Propozycja dotyczyła trzech tylko ze względów zachowania proporcji , patrząc na rysunek ciagle po bokach czegos brakuje ))))

Na zewnątrz drzwa to chyba ciągły kłopot. Danka miała problem z Umbrami bo drogowcy sól sypali i potem resztki trafiały pod drzewa.

Na ogrodowisku sa watki tematyczne dotyczace prawie wszystkich roslin i drzew, omawiane wielkosci i problemy. Klonów jest odmian sporo ..... Jak szukałyśmy drzew to propozycji była cała lista w wątkach tematycznych . ))

Anetko czy Ty te drzewa planujesz wiosna? Bo jesli tak to masz sporo czasu na przemyslenia i zmiany decyzji wszyscy ze sto razy zmieniamy zdanie albo szukamy pomimo ze wydaje na sie ze to juz to.

Ja zdecydowałam sie na dwie Nigry i nadal sie zastanawiam czy to dobry wybor chciałm trzecia w innym miejscu ale zeby sie widziały w celu powtórzenia .....a zakup za kilka dni. Wkurza mnie ze sąsiad ściął gałezie i zburzył mi cały plan ogrodu wiec dylematy sa wiecznie , nie stresuj sie dziewczyno )))))

Toszka napisał(a)

Pamiętaj, że to w praktyce drzewko owocowe, czyli cięcie wiosenne i zasadnicze sierpniowe jest wskazane i w ten sposób możesz wg. widzimisie formować koronę...nawet w gwiazdę

Cięcie w gwiazdę mnie zabiło
Oplułam monitor

malgol napisał(a)

Jolu, a kiedy dokładnie dokonujesz tych cięć?

O cięciu Nigry pisał Waldek, poczytaj Tu

Nett napisał(a)

Jola, oglądałam, mierzyłam i masz rację, potrzebne są 3 drzewa. eM też potwierdził. Ale w takim razie nie Nigry, bo mi za ciemno przed oknem będzie. Musze poszukać czegos innego, niestety.
A już myślałam, że mam ogarnięty temat drzew. A tu Zonk.

Odnośnie sadzenia dwóch czy trzech sztuk drzew to Szefowa pisała, że zależy wszystko od kompozycji w jakiej drzewa będą rosły
Czasem pasują dwa a czasem pasują trzy
Ja mam dwa ambrowce i jestem zadowolona Mam po trzy Nigry i po trzy Umbry
Wszytko więc zależy od tego z czym je posadzisz i w jakim układzie je posadzisz

Anetko moim zdaniem Nigry nie przyciemną ci tego okna, podsadź je hortensjami, to topowy duet na forum a będzie pięknie

Jola, oglądałam, mierzyłam i masz rację, potrzebne są 3 drzewa. eM też potwierdził. Ale w takim razie nie Nigry, bo mi za ciemno przed oknem będzie. Musze poszukać czegos innego, niestety.
A już myślałam, że mam ogarnięty temat drzew. A tu Zonk.

Ja będę kupować nigry z tego względu że nie przemarzają, a pissardii potrafi podmrozić. Ale u Ciebie chyba to nie problem.

lojalna_ napisał(a)

Jesli cokolwiek moge Ci zaproponować to trzy albo jedno a jedno to za mało czyli trzy ))) zrobisz jak zechcesz ale dwa jakos mi nie leza zupełnie .....

Jola trzy Nigry to dla mnie taka "rewolucja" mentalna. Wcześniej nie myślałam żeby w ogóle je mieć w ogrodzie, później myślałam o jednej gdzies jako akcent, teraz dojrzałam do dwóch, a Ty mi piszesz, że tylko trzy żeby zasłoniły.
No ale Ty wiesz co piszesz, więc trzeba pomyśleć. Ide patrzeć.

Zastanawiam się czy dać dwie czy trzy Nigry/ Pissardi i czy jak na główny widok z okna, czy nie za malo reprezentacyjnie. Jakoś nie jestem przekonana..
Może jeszcze legenda oprócz Nigr, hortensje, trzmielina żółta lub hakone i żurawki nawiązujące do koloru drzew. Z boku miskanty


Podpowiedzcie c zrobić żeby wyglądało to elegancko.

lojalna_ napisał(a)

Drzewa cielam w marcu zanim puściły paczki mysle ze to dotyczy rowniez Nigry , przed nie oznacza dzien przed kwitnieniem )))

Jeju, no widzisz Jola jak to czasem szare komórki człowiekowi się nie zderzą- no przecież owocowe tnie sie przed kwitnieniem. Ale ja głupol jestem.

Powiem Wam, że chyba mam decyzję co do drzew. Przy płocie frontowym platany, przy tarasie ambrowiec wąskokolumnowy, a jak nie znajdę to jarząb autumn spire a jako zasłona okien sąsiada chyba jednak będzie Nigra lub Pissardi- zobaczę co będzie dostępne w szkółce i co będzie wyższe, bo chciałabym raczej wysoko szczepione albo na wysokim pniu żeby nad tuje wystawało.
Później dopasuję jeszcze coś jasnozielonego lub żółtego.

Zastanawiam się tylko czym najlepiej podsadzić te Nigry - hortensją żeby rozjaśnić? Coś żółtego by się przydało..

Drzewa cielam w marcu zanim puściły paczki mysle ze to dotyczy rowniez Nigry , przed nie oznacza dzien przed kwitnieniem )))

lojalna_ napisał(a)

Ja jeszcze nie mam Nigry kupuje w październiku .....pierwsze ciecie przed kwitnieniem drugie po ....to teoria dla mnie narzie ))

Ale jak przed kwitnieniem, to nie zetniesz pąków?

Ja jeszcze nie mam Nigry kupuje w październiku .....pierwsze ciecie przed kwitnieniem drugie po ....to teoria dla mnie narzie ))