Kasiu mam dużego psa 50 kg żywej wagi-mieszanka bernardyna z wilczurem. Przez 6 lat mieszkał w ogrodzie gdzie na wszystko miał pozwalane. Po przeprowadzce przez ok. rok uczyłam gdzie może wejść a gdzie ma zakaz.
U nas taką granicą jest obrzeże z kostki granitowej. Ma zakodowane, ze tam jest strefa zakazana. Jako żywopłot mam 48 smaragdów i wybrał sobie jedną na samym początku ogrodu, którą podsikuje. Smaragd wygląda koszmarnie ale wolę jednego brzydkiego niż wszystkie w takim stanie.
Trawa moim zdaniem nie jest problemem. Co prawda nie mam ładnego trawnika tylko chwastowisko, w którym co roku dosiewam trawę po zimie i wtedy na okres ok. 3 tygodni takie miejsce odgradzam sznurkiem.
Dodam jeszcze, że pies jest przez cały dzień w ogrodzie.
Gnojówkę nastawiam jednorodne (miałam już raz z pokrzyw raz ze skrzypu). Ja wiecznie nieczasowa jestem i leżakują tak ok. 2 tygodni. Kolor cieczy jest brunatny ale jest całkiem przeźroczysty.
ANHK zastanawiam się czy nie nastawić na moje 15arów w beczce (zrobić mniejsze stężenie, wiem że Waldek podlewa dwukrotnie). Mazan jak czytasz to bardzo Ci buzowało w tej wanience przy odkurzaczu i chyba nie miałeś włączonego odkurzacza włączonego non stop przez 24h? A jeszcze myślisz że mogę dorzucić florę z akwarium (mamy zewnętrzny potężny filtr i raz na pół roku czyścimy go) - rybki są karmione tylko spiruliną i do tego nie dodajemy żadnej chemii). Mąż w domu podlewa rośliny woda z akwarium i rośliny pięknie rosną.
Poli przepraszam że u Ciebie ale wierzę że Walerek mnie czyta
Jak miło Cię widzieć Polinko
Dla Ciebie busz warzywno-różany.
Po raz pierwszy wysiałam burak naciowy i teraz się zastanawiam w jakiej postaci go skonsumować. Może macie jakiś przepis na danie z tego warzywa.
Wiedziałam , że to ogrodniczkowanie jest trudne ale nie przypuszczałam, że tak szybko popelnie blad
Czyli aby nie zaszkodzić należałoby nie podlewać samą gnojowka z pokrzywy tylko z dodatkami o których piszesz ?
W tamtym roku nie miałam takiego problemu ale pokrzywa zaczęłam podlewać dopiero w czerwcu a na początku sierpnia przeszłam na skrzyp i dlatego byłam taką pewną tej pokrzywy w tym roku...
Dobrze , że się odezwałeś bo jeszcze więcej szkód tylko bym miała