Jestem już po cudownej wyprawie po angielskich ogrodach. Temat zaraz prześledzę i myślę, że wybiorę z ostatnich zdjęć wspaniałe pomysły dla Was. A tak od serca, jeśli mogę doradzić, moja zasada co do obsadzania rabat bylinowych - lepiej mniej gatunków a po kilkanaście sztuk niż odwrotnie. To daje najlepsze efekty.
Przemek dobrze radzi, bo rośliny zimozielone są niezawodne !
Mój ulubiony zestaw to różne (oczywiście kontrastujące) kolory żurawek, czarny Ophiopogon, trawy Miscanthus "Variegata" lub "Silbersinne", Hydrangea "Limelight", hosta o biało obrzeżonych liściach i jeżówki o białych kwiatach. Ostatnio zachwyciły mnie w Anglii połączenia Calamagrostis "Karl Foerster", Verbena bonariensis, Rudbeckia "Goldsturm" i Stipa tenuissima.
Zobaczcie sami miejską rabatę
Wyszukam i wymyślę też inne przykłady.