kurtka na wacie
miałam ubiegłoroczną, rozwodnioną przez śniegi i deszcze ale wciąż śmierdząca gnojówkę (chyba z pokrzywy) i podlałam nią kilka roślin w tym jedną koronę perską- i mój małżonek właśnie przesłał mi jej fotę z zapytaniem "co to za szalona roślina?"
czy powinnam ją jakoś chronić przed nocnymi przymrozkami?
Ciekawe, czy w tym roku w końcu uda mi się kwiaty magnolii w pełnym rozkwicie zobaczyć.
Zakupiłam wczoraj pierwszą azalię do ogrodu Myślę, że klimatem wpasuje się w rabatę, oby wystarczyła jej ta ilość światła.
Męcz, męcz Hania fajną podpowiedź u Ciebie wstawiła. Moim zdaniem, koniec kwietnia to całkiem dobry termin na tynkowanie, nie wszystko jeszcze ruszyło, więc można minimalizować ewentualne straty w roślinach.
Dzisiaj mam w ogrodzie prawdziwy plecień. Grad, śnieg z deszczem, wiatr, słońce, do wybory. W ramach przygotowań około świątecznych wysiałam resztę nasion wszelakich i przepikowałam papryki
Te miały być żółte
Pierwszy raz będzie kwitło epimedium o wielkich liściach. Może teraz uda mi się rozszyfrować odmianę
Co przed nami, trudno mi to pokazywać, ale musimy się z tym uporać,
trawnik na dole ogrodu, rozjechany po kostkarzach jak po czołgu...
Ciężko jest mi się z tym tematem zmierzyć a jeszcze bardziej pokazać, ale nikt
nie ma teraz łatwo
Mirka musimy wytrwać jeszcze chwilkę, zniesiemy te niewygodne temperatury dla nas,
przyjdzie upragniony deszcz, a po nim słońce, maj już niedługo, wszystko przed nami
Teraz na przedwiośniu możliwy śnieg, deszcz, wichury byleby w końcu sezon ruszył
Chcemy zielono i soczyście, pierwsze dają kolor tawułki, berberysy i mahonie
Oj czekam na hortensje, dwie ogrodówki dostałam od
mamy, sadziliśmy jesienią, puszczają pąki, mam radochę
Podjazd jest i wymaga jeszcze pracy to piaskowanie czyli fugowanie
zajmuje eM dużo czasu, ciężko pokazać efekty, jeszcze nie potrafię
docenić drogi licząc zniszczenia pozostawione na ogrodzie.
bukszpan musiałam przesadizić, wyrównać z drogą, trzymajcie kciuki żeby się przyjął
fajną już tworzył obwódkę
Cześć no zasypało nas na krótko teraz tylko czekamy na ludzką temperaturę
Taras za oknem, dziękuję za odwiedzinki, żonkile są zeszłoroczne, bratki i stokrotki
z tego sezonu
Małgoniu zimą się zauroczyłam na krótko, szkoda, że tego śniegu nie było wcześniej
Ogród zaczynamy regenerować eM się siłuje, aż mi go szkoda
klony się budzą