Mam duzo Van Eijkow porownujac foty z poprzedniego roku tez widze, ze kwitnie ich wiecej niz w zeszlym roku czyli cebulki sie rozmnazaja wiec chyba w tym roku nie bede jeszcze wyciagaLa z ziemi. Zobacze jak bedzie w przyszlym roku Z kwitnieciem.
Ja myśle, że strasznie mordujesz ten ogród. I trawnik też. Szmata szczelnie pokrywa glebę, nie tak powinna wyglądać uprawa ogrodu i roślin Smutno mi z tego powodu Bardzo. A sąsiedzi mają źle nawożone - w łaty. nie masz czego zazdrościć.. Na zimę się nie nawozi żadnym"granulatem" ostatnie nawożenie we wrześniu nawozem jesiennym.
Co robić?
Usunąć czarną szmatę z ogrodu.
Posypać trawnik ziemią do trawników (z worka), przegrabić lekko, dosiać nasion.
Posypać równomiernie! nawozem do trawników, podlać celem rozpuszczenia nawozu, żeby nie wyglądał jak łaciata zielona krowa u sąsiada i nie kosić tak nisko (po ziemi), bo trawnik zamordujesz ponownie.
Trawa nie ma siły odrastać (nie ma czym asymilować), to nie pole golfowe żeby kosić tak nisko
Obecnie rozpoczęłam sadzenie roślin na rabacie egzotycznej. Dzisiaj popadał delikatny deszczyk, więc trawniki wschodzą, zaczyna się zielenić w nowych miejscach.
Dziękuję za odpowiedź. Pas ziemi wzdłuż ogrodzenia przygotowany do nasadzeń a tu klops. Nawet funkie posadzone jako pierwsze piętro. Co byś Danusiu poradziła? Trochę jestem przybita tą wiadomością... Pozdrawiam gorąco
W ziemi się trzymają, więc to raczej przez suszę Mam trzy ładnę kępki, które zapowiadają obfite ( jak na jednoroczną sadzonkę), i jakieś cztery, które są małe, jak gdyby zostało dopiero kupione No cóż...
Kiczowate mi chodziło, a w sumie napisałam wsiowate, nie wsiowe Nie chciałam nikogo obrazić, też mieszkam na wsi. Wiesz o co mi chodziło a o takie co stoją przy drogach. Wielkie i kolorowe.
Kilka lat temu śliczny krasnal był na Chelsea Flower Show. Niektóre są bardzo urokliwe.
Nom, śliczny jest i ma latarenkę
Ostatnio patrzę na starociach na "prawdziwe" krasnale z gipsu, ale takie inne, nie "wsiowate" jakby tu powiedzieć. W każdym razie już na dwa patrzyłam, ale nie zdecydowałam się. Może kiedyś postawię kolorowego krasnala Dla dzieci, które czasem odwiedzają nasz ogród