Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Sebek"

Moja codzienność - ogród Oli 21:35, 29 lip 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Sebek napisał(a)
Ola - ale jak one już zgnily na czarno to nie wiem czy opłaca Ci się je jeść

zjem a co
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:07, 29 lip 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)


Tak mnie zastanawia czy w tle to mel-kulka rośnie? Czy to jednak nie ta?


Sebek Ty masz chłopie oko! Wiesz ze mam klęske urodzaju? Musiałam na tydzien wstrzymać reklame bo nam zabrakło produktu to zapewne szczęscie przyniosły kulki
Ogród niby nowoczesny ale... 18:36, 29 lip 2016


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Sebek napisał(a)
Aaale Tu masz pięknie! Tak... holendersko


Sebuś....holendersko?? ale mnie zaskoczyłeś
Typografia ogrodu 18:15, 29 lip 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Zaczne zdanie jak rasowy polonista: a wiec zostaje jak jest i dochodzi Rozchodnik i rozplenica.niesymetri trawnika albo wezszego trawnika bym nie zniosla.przesadzania cisow M by nie zniosl wiec bedzie tak

Sebek miales racje.sadzonki rozplenicy sie przydadza
Cisa postaram sie prowadzic w szeroka a niezawysoka kostke.

tylko gdzie ja znajde tego rozchodnika???!!!


Poprzednich sadzonek szukalam prawie rok. Znalazlam dzieki uprzejmosci Edyty i Ilony.moze teraz ta szkolka nadal ma i jakos z pomoca Edyty to ustale ale jakby ktos trafil na swej drodze Syardust to prosze o info!
Swoich trochę szkoda mi juz dzielic
Typografia ogrodu 18:07, 29 lip 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Sebek napisał(a)
Całą zupę zdążyłem zjeść podczas czytania, a i tak nie ogarniam. Ale jak dla mnie cisy out - albo rozrzucić

A smaczna byla choc?
Typografia ogrodu 17:51, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Całą zupę zdążyłem zjeść podczas czytania, a i tak nie ogarniam. Ale jak dla mnie cisy out - albo rozrzucić
Ogród w budowie - nieustającej 17:09, 29 lip 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Sebek napisał(a)
Płonie ta ognista rabata - niesamowity widok Moje dalie też wybujały w tym roku, u mnie ich wzrost jest wprost proporcjonalny do ilości opadów i wody jaką dostają


Uważam że rok jest daliowy, w przeciwieństwie do poprzedniego. I cieszę się nimi od miesiąca, bo wyjątkowo wcześnie zakwitły. I
Liliowców nie obskubuję w tym roku, w tej masie jest ok. Trza być rozsądnym.



Moja codzienność - ogród Oli 15:08, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ola - ale jak one już zgnily na czarno to nie wiem czy opłaca Ci się je jeść
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 15:01, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Madzenka napisał(a)


Tak mnie zastanawia czy w tle to mel-kulka rośnie? Czy to jednak nie ta?
Ogród w skali mikro cz.II 14:54, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gierczusia napisał(a)

Foty były z rana wtedy zdecydowanie najlepsze oświetlenie zdjęć musiałam se powiększyć zdjątko ,żeby te 3 pędy zobaczyć...echhhh....detalista z Ciebie byś doradził lepiej co zrobić by ten miskant był lepszy..wiele osób mówiło ,że sporo traw po tej zimie im padło..mój miskant też gorszy niż w ubiegłym roku, choć żyje....co mu zapodać by znów był ozdobą ??


Moje odbiły tez polowicznie - po prostu poczekam rok dwa i znów będą normalne Ale dziewczyny pisały, że gnojowka z pokrzyw dużo dała - u siebie spróbowałem i... w sumie dziala - choć może to też kwestia czasu
Ogród w skali mikro cz.II 14:28, 29 lip 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Sebek napisał(a)
No tak - pada i już Cię z samotni do domu wygoniło Ale przynajmniej foty zyskaliśmy Ten trzypędowy miskant rozczulający

Foty były z rana wtedy zdecydowanie najlepsze oświetlenie zdjęć musiałam se powiększyć zdjątko ,żeby te 3 pędy zobaczyć...echhhh....detalista z Ciebie byś doradził lepiej co zrobić by ten miskant był lepszy..wiele osób mówiło ,że sporo traw po tej zimie im padło..mój miskant też gorszy niż w ubiegłym roku, choć żyje....co mu zapodać by znów był ozdobą ??
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 14:20, 29 lip 2016


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Sebek napisał(a)
Iście angielski ten Sandomierz

Zaskakujący widok przy starej kamienicy na obrzeżach starówki.
Ogród w skali mikro cz.II 14:10, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
No tak - pada i już Cię z samotni do domu wygoniło Ale przynajmniej foty zyskaliśmy Ten trzypędowy miskant rozczulający
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:05, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
siakowa napisał(a)

no ba

PS- wielkie usta normalnie zaczynam mieć ciśnienie żeby je powiększyć przed ewentualnym naszym spotkaniem co byś rozczarowana nie była


Like a Kylie Jenner
Ogród w budowie - nieustającej 14:04, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Płonie ta ognista rabata - niesamowity widok Moje dalie też wybujały w tym roku, u mnie ich wzrost jest wprost proporcjonalny do ilości opadów i wody jaką dostają
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 14:00, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Iście angielski ten Sandomierz
Coś jeszcze, coś więcej... 13:59, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Moniq napisał(a)
Jak te opuchlaki wyglągają?

Pewnie nieco głupie pytanie, ale nie mam pojęcia jak to coś sie prezentuje


Zerknij
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/423-zwalczanie-opuchlakow-w-ogrodzie
Coś jeszcze, coś więcej... 13:58, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ja tych krewetek bym nie zjadała nawet z zamkniętymi oczami..

Opuchlaki nie latają, ale chodzą szybko..


Czego to człowiek na głodniaku nie zrobi...
Coś jeszcze, coś więcej... 13:57, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gabriela napisał(a)
Hm, tak czytam o tych opuchlakach, a na żywo nigdy ich nie widziałam, podobnie jak turkucia podjadka. Te opuchlaki przynosi się prawdopodobnie w zakupionych doniczkach z roślinami, więc pewnie mogę sobie powiedzieć że mam do tej pory dużo szczęścia.
Oczywiście cofnęłam się daleko i obejrzałąm zdjęcia wymuskanego przedogróka i bajecznych rabat. Pięknie masz chłopaku i pięknie o ogród dbasz.


Masz rację - swoje krewetki przywiozłem z żurawkami - no i się rozgościły na dobre

A o swoim ogrodzie mogę dużo dobrego powiedzieć, ale że jest wymuskany to w życiu W tym roku był tylko raz, bo trzy dni w nim siedziałem od rana do nocy - i była wzruszona ziemia na rabatach, przycięte kanty, wyplewiony trawnik Na szczęście po latach wyrobiłem sobie ogrodniczy rozsądek i pracuję w ogrodzie jak mnie natchnie
Coś jeszcze, coś więcej... 13:51, 29 lip 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
jazzy napisał(a)
Bo jak go zrzuciłam na ziemię to trupa udawał. One tak mają, cwaniaki


Tak się się skojarzyło z powiedzeniem mojej Babci...
Srał, doooopy nie miał - zabili go i uciekł
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies