Sebek Ty masz chłopie oko! Wiesz ze mam klęske urodzaju? Musiałam na tydzien wstrzymać reklame bo nam zabrakło produktu to zapewne szczęscie przyniosły kulki
Zaczne zdanie jak rasowy polonista: a wiec zostaje jak jest i dochodzi Rozchodnik i rozplenica.niesymetri trawnika albo wezszego trawnika bym nie zniosla.przesadzania cisow M by nie zniosl wiec bedzie tak
Sebek miales racje.sadzonki rozplenicy sie przydadza
Cisa postaram sie prowadzic w szeroka a niezawysoka kostke.
tylko gdzie ja znajde tego rozchodnika???!!!
Poprzednich sadzonek szukalam prawie rok. Znalazlam dzieki uprzejmosci Edyty i Ilony.moze teraz ta szkolka nadal ma i jakos z pomoca Edyty to ustale ale jakby ktos trafil na swej drodze Syardust to prosze o info!
Swoich trochę szkoda mi juz dzielic
Uważam że rok jest daliowy, w przeciwieństwie do poprzedniego. I cieszę się nimi od miesiąca, bo wyjątkowo wcześnie zakwitły. I
Liliowców nie obskubuję w tym roku, w tej masie jest ok. Trza być rozsądnym.
Moje odbiły tez polowicznie - po prostu poczekam rok dwa i znów będą normalne Ale dziewczyny pisały, że gnojowka z pokrzyw dużo dała - u siebie spróbowałem i... w sumie dziala - choć może to też kwestia czasu
Foty były z rana wtedy zdecydowanie najlepsze oświetlenie zdjęć musiałam se powiększyć zdjątko ,żeby te 3 pędy zobaczyć...echhhh....detalista z Ciebie byś doradził lepiej co zrobić by ten miskant był lepszy..wiele osób mówiło ,że sporo traw po tej zimie im padło..mój miskant też gorszy niż w ubiegłym roku, choć żyje....co mu zapodać by znów był ozdobą ??
Płonie ta ognista rabata - niesamowity widok Moje dalie też wybujały w tym roku, u mnie ich wzrost jest wprost proporcjonalny do ilości opadów i wody jaką dostają
Masz rację - swoje krewetki przywiozłem z żurawkami - no i się rozgościły na dobre
A o swoim ogrodzie mogę dużo dobrego powiedzieć, ale że jest wymuskany to w życiu W tym roku był tylko raz, bo trzy dni w nim siedziałem od rana do nocy - i była wzruszona ziemia na rabatach, przycięte kanty, wyplewiony trawnik Na szczęście po latach wyrobiłem sobie ogrodniczy rozsądek i pracuję w ogrodzie jak mnie natchnie