Ogród ponad miarę - czyli trudne początki
19:06, 12 paź 2021
Kamień przyjechał w poniedziałek, udało się go przewieźć. Odcień był trochę inny i musieliśmy zrobić małe przemieszanie, ale ostatecznie ciężko teraz znaleźć różnicę.
Takie zakupy na raty są najgorsze, bo tak jak z płytkami z różnych partii: nigdy nie będzie taki sam. A nie jest tak prosto obliczyć dokładnie jego ilość, jak kupuje się na bigbagi czy tony. Jeszcze ten piasek dowieziony mnie wkurza, miał być gładki jak poprzednio, a w nim kupa kamieni i z tym narazie nic nie zrobię. No, ale przynajmniej czarna ziemia już nie straszy.
Takie zakupy na raty są najgorsze, bo tak jak z płytkami z różnych partii: nigdy nie będzie taki sam. A nie jest tak prosto obliczyć dokładnie jego ilość, jak kupuje się na bigbagi czy tony. Jeszcze ten piasek dowieziony mnie wkurza, miał być gładki jak poprzednio, a w nim kupa kamieni i z tym narazie nic nie zrobię. No, ale przynajmniej czarna ziemia już nie straszy.


