Jeśli jest na jednym pniu, to nigdy nie będzie formą wielopienną, musiałabyś ją ściąć przy ziemi, żeby wypuściła wiele pni (jak sama nazwa wskazuje). Ale to byłoby już niemądre, bo zmarnujesz wiele lat życia drzewa.
Przycinanie tek, ale uzyskasz zgęszczoną koronę, a nie formę wielopienną drzewa.
Wiele wyjaśnić może zdjęcie tego drzewa (zamieść je), jak gruby ma pień, jaką ma koronę.
Gadanie o przycinaniu bez zobaczenia jak wygląda drzewko - przyznasz - nie jest dobre dla mnie - doradzającego.
Moim zdaniem trzeba było kupować młode drzewko w formie rozgałęzionego krzewu, a nie z drzewka typowo rosnącego na pniu, starać się robić drzewko wielopienne.
Tak wygląda forma wielopienna (wielopniowa) - ma wiele pni, a nie 1 pień i koronę