U mnie tylko botaniczne zakwitły, pozostałe moze z 2-3cm mają .
Szałwi też nie widać i nawet kocimiętki śpią ,tylko niektóre przywrotniki mają mikro listki .
Gosiu dzięki za pamięc, ja tez pozdrówka dla Was wszystkich ślę, Miło Was wspominam, zresztą innych znajomych z Ogrodowiska również.Fajne czasy spotkań niestety mineły, dobrze ze Wy się trzymacie razem.
A jak juz jestem zalogowana to kawałek mojej wiosny.
Ranniki i przebisniegi juz przekwitają ale nie było w tym roku na nich zadnych owadów, krokusy kwitną małymi kupkami a reszta wcale nie rośnie bo zimno.
Pozdrówka dla Wszystkich.
HA HA oj uwierz mi nie chce się ograniczać ale jak pokaże plany mojemu EM to chyba padnie
on by chciał tylko trawnik,
Ta rabatę kwadratowa chciałabym tak powtórzyć obok jak narysowałaś ale niestety nie ma zgody .
Co do paleniska to tez nie ma się co sugerować to raczej było takie miejsce robocze, mazy mi się takie przenośne bliżej tarasu jka widziałam u kogoś z ogrodowiska
haa to super
ja mam ciemierniki ogrodowe one są najsilniejsze bo wysoko kwiaty unoszą zauważyłam że im ciemniejszy kolor to łodygi cieńsze ale mam 4 kolory i zadowolona jestem
Teraz mam te nowe one mają podwójne kwiaty i już widać że łodygi cieńsze to te kwiaty będą leżeć zobaczymy jak będą rosły u mnie czy będą mocniejsze bo teraz sprawiają wrażenie delikatnych a te co mam to strzelają kwiatami do góry wysoko
te mają cienkie łodygi
a te grube długie
i tym samym wydaje mi się te są silniejsze podnoszą się po deszczach czy śniegach nawet po mocnym upale na wieczór stoją ...
Aniu zobacz na początek mojego wątku tam mam pierwsze ciemierniki moje na fotach je właśnie przez lata dzieliłam i przesadzałam jedynie później dokupiłam białego .
Kurcze, zrobiłam po prostu zdjęcie w tel i wstawiłam, nie wiedziałam że to jakiś dziwny format dziękuję za info srawdze ten format.
Pani propozycja z hortensjami mi się podoba bo brałam je tu pod uwagę
Myślałam też o jeżówkach i stipie Pony Tails w tym miejscu ale czy w ogóle w moim ogrodzie (glina) Mogę myslec o stipie?
Miałam ją w jedym miejscu i po ścięciu wiosną ślicznie odbijała i stała sztywno. A później (przy kwitnieniu) się pokładała i leżała. Rok później wyczesałam ją po kwitnieniu i nie pomogło też leżała. Na zdjęciach wszędzie taka piękna stojąca a u mnie była okropna. Wykopałam ją a że rozrosla mi się porobiłam kilkanaście sadzonek są w donicach i nie wiem czy ją gdzieś wsadzać, bo się obawiam że znowu będzie się pokładać albo jak przygotować dla niej miejsce?
Pani Danusiu, jest mi bardzo miło że zajrzała Pani na mój wątek czy widziała Pani mój pierwszy wpis i mogłaby coś mi poradzić w temacie rododendronów/hortensji? Bo czarna dziura dalej w głowie nie wiem co robić czy się faktycznie ich pozbyć z tej rabaty? Wyobrażałam sobie rabatę tak jak na szkicu, a teraz mam problem.