Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:20, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Anula z koszeniem to ja wiem, ale rok temu M kosił wysoko i też brzydka była... Napisz prosze o czasie nawadniania i częstotliwości u siebie.
to zależy od tego jaka jest pogoda albo dwa razy dziennie po 15 minut każda sekcja albo raz dziennie 15 minut, ale w większości sezonu jednak dwa razy dziennie po 15 minut właśnie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:18, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nicol21 napisał(a)


Ledwo co położyłaś a już przesuwasz? i tylko o 10cm? było od razu o 30cm machnąć!!
oj gdybym tylko mogła to i pół metra dodatkowego bym przygarneła ale tylko te 10cm mogłam jak u Kargula trzy palce
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:13, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Na razie nadążam
i bardzo dobrze bo pomimo całej sympatii do Ciebie nie dałabym rady pomóc grabków czy łopatki za Tobą nosić, bo tylko taki zakres pomocy mi przychodzi do głowy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:12, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Uff... dogrzebałam sie metodą cofaj, cofaj.. do przedpłocia. Warto było
Kosmos urośnie kilka razy taki na wysokość.
Projekt jest zrobiony jak trzeba, a potem to zmiany.. bez projektu byłby na poczatku chaos, a tak korekty.. i od początku ogród zachwyca
Więcej nie nadrabiam.. poddaję sie.
doceniam Twoje poświęcenie i doceniam fakt posiadania projektu bez którego na początku byłam jak ślepiec podążający po omacku
Jeszcze nie wiem jak się zbiera nasiona z kosmosów ale będę je zbierać, tzn przynajmniej spróbuję
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:10, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
aniaib napisał(a)

Aniu, podałabyś mi nazwę tego środka? Chwaściorów u mnie w trawie sporo, więc chętnie wyprobuję coś sprawdzonego
używałam mniszka ale czy go polecić to ja jeszcze nie wiem, jutro pierwsze koszenie, na efekty rzekomo jeszcze trzeba będzie poczekać. Póki co nie mogę patrzeć na trawnik ale dochodzę do wniosku że bardzo dobry termin wybrałam bo w tym tygodniu nie miałam czasu na niego patrzeć z racji pełnionego stanowiska dyrektora operacyjnego Matki aktywistki tak mają przed końcem roku, muszą zająć się organizacją zakończenia roku szkolnego, zamawianiem kwiatów, kupowaniem prezentów nie zawsze dla tego że ktoś zasłużył, ale dlatego że wypada
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:42, 26 cze 2014


Dołączył: 29 lis 2013
Posty: 232
Do góry
ana_art napisał(a)
no i zrobiłam najpierw poczęstowałam zielone liszki Karate bo opanowały mi róże i powygryzały niemiłosierne dziury a potem wzięłam się za trawnik, nie był koszony od środy więc trawa wyyyysoka, mam nadzieję że oprysk zrobiłam dobrze. Teraz przez najbliższe dni będę patrzyła w innym kierunku zobaczymy co się będzie działo...

Aniu, podałabyś mi nazwę tego środka? Chwaściorów u mnie w trawie sporo, więc chętnie wyprobuję coś sprawdzonego
Ogród na glinie 22:53, 26 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
chciałam napisać, że odwrotnie położyliście ekobordy ale doczytałam, że to celowo... niestety trawa pomimo eko potrafi przerastać i jak jest w drugą mańkę ekobord to łatwo ją usunąć, tak będziecie mieli trochę gimnastyki

Wyczytałam też, że obawiasz się różowych żurawek w słońcu. Polecam Georgię peach śmiało, jeśli na mojej patelni wytrzymuje to wytrzyma wszędzie
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:41, 25 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)
ach miałam spytać czy Alfred przesadzony i czy Bogdzia odbiór zrobiła

Była całą komisyja
A to niesmiało i powoli.. .czas liliowców sie zaczyna
Ogrodnik Mimo Woli cd 18:14, 25 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ach miałam spytać czy Alfred przesadzony i czy Bogdzia odbiór zrobiła
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:05, 25 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)

my lubimy parki linowe resztę napisałąm na pw

W Rzeszowie i bliskiej okolicy są 3

A tak wyglądał nasz wyjazd do Vivy... wszyscy czekali, a ja postanoiwłąm przesadzić rododndrona Alfreda i ileś kulek... bo zmieniliśmy linię rabaty.... to jest piątek późne popołudnie... Prosze popatrzeć na komisję.. cioteczka zarządziła by obrócić o 90 stopni, wiec było przekopywanie. Ten rodek będzie super rósł, bo sadzony pod okiem Bogdzi Foto z komórki eMusia.. dzis wydarłąm od niego.


Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 12:39, 25 cze 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
ana_art napisał(a)
Uprzejmie donoszę koleżanka forumowa sprawdzała dostępność tojeści w miejscu w którym ją uwidziłam i brak, skończyła się...a droga była... coś czuję że znikłaby nawet gdyby kosztowała i więcej

Ja wczoraj w swojej czujności w sklepie ogodniczym nieopodal dojrzałam cos na kształt purpurowej tojeści....biegłam omijając stragany z innym kwieciem,nie zważając na urode innych roslin, tudziez na obecną tam naszą ogrodowiskową koleżankę Nikitę.....siła zarazy ogrodowiskowej pchała mnie na koniec sklepu do ....jak mi sie wydawało owej tojeści......jakiez było moje rozczarowanie gdy sprzedawca wyhamował mnie w moim pędzie mówiąc że to żadna tojeść... ale kwitnąc bazylia o purpurowo-zielono-lekkofioletowych kwiatostanach i takich lisciach.....tojeści naszej poszukiwanej przez wszystkich nie miał

Ale wrócona do przytomności bezduszną informacją sprzedawcy dojrzałam wreszcie spacerującą obok Nikitkę i nabylam za jej poradą 2 sztuki owej ciekawej kolorystycznie bazylii, bo mi konweniowała do kompozycji donicowych do fioletowo-purpurowych małych chryzantemek. Na te moje donice patrze z okna, z drugiego końca ogrodu, to sobie bede patrzyła na nie jak bym piekną tojeśc z CHFSH "prawie" miała, choc "prawie" robi wielką róznicę.....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:59, 24 cze 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
ana_art napisał(a)
kochana ona jeszcze nie skończona więc nie pokazuję nadto
Hortki jeszcze się zbierają, ale przy tych temperaturach 5st w nocy to może jeszcze potrwać
W ogrodzie zawsze jest co zrobić, dzisiaj po pracy przesunęłam (jak to ładnie brzmi ) ekobordy na przedpłociu o 10 cm


Ledwo co położyłaś a już przesuwasz? i tylko o 10cm? było od razu o 30cm machnąć!!
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:48, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Uprzejmie donoszę koleżanka forumowa sprawdzała dostępność tojeści w miejscu w którym ją uwidziłam i brak, skończyła się...a droga była... coś czuję że znikłaby nawet gdyby kosztowała i więcej
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 21:30, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Izula to dobrze że widzisz
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:58, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ha a Oni jeszcze chyba w lawendzie, bo cisza...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:57, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nie wiem czy ta kłosownica to taki potwór czy to tak u Ciebie, powiem że cieszę się że jej nie zamówiłam jako wypełniacza do bukszpanowych kulek bo by je pożarła
co nie zmienia faktu że cudna...zaczątki trawnika już widać już za chwileczkę, już za momencik wieczór z Pankracym zacznie się kręcić tfuuu to nie ta bajka
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:46, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
malkul napisał(a)
Świtnie prezentuje się ten kosmos w funkiach Myślę że zestawienie warte kopiowania
kopiuj bo na prawdę warto niech żyje skromność
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:44, 24 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nicol21 napisał(a)
Ana - kolejne piękności u Ciebie w ogródku. a może byś piękną pergolę pokazala coś lepiej?
Zmiany super, a hortki zaraz wybuchną i tylko lenienie Ci pozostanie. Choć widząc Twoją dynamikę to pewnie nie spoczniesz
kochana ona jeszcze nie skończona więc nie pokazuję nadto
Hortki jeszcze się zbierają, ale przy tych temperaturach 5st w nocy to może jeszcze potrwać
W ogrodzie zawsze jest co zrobić, dzisiaj po pracy przesunęłam (jak to ładnie brzmi ) ekobordy na przedpłociu o 10 cm
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies