Witam także, chyba 2 w 1, na pewno pozytywnie
Moje pierwsze zbiory, ale byłam dumna
Nasze hibiskusy małe i duże
Spodobała mi się trytoma
Połowa sierpnia moje cukinie odwiedziła żabka
Korzystając z trzydniowej nieobecności męża, postanowiłam powiększyć znów ogródek, a wtedy był taki wielki upał, ale zdążyłam to najważniejsze.
Wodociągi synka
Słoneczniki, pomidorki, pajęczynka
Moja córka zakłada sobie ogródek, w miejscu w ktorym wcześniej była ziemia kompostowa, a ja tak muszę się męczyć z trawą. Takiej to dobrze.
Koniec sierpnia, zdjęcie mojego ogródka. Trochę jednak urosło, a nie którzy mówili, czerwiec późno siać, ale im potem było głupio.
Wyczekiwane wykopki w końcu nadeszły. To jedna z tych chwil co skakałam z radości. Na dwa obiady wystarczyło.
W październiku wracając z grzybobrania zajrzeliśmy pod nasze brzozy. Że rosną tam grzyby wiedzieliśmy tylko z opowieści, a tu taka niespodzianka.
Kolejne skakanie z radości.
Nasze borówki amerykańskie
Nowy sezon 2016 rozpoczęty