Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

W Gąszczu u Tess 23:06, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
monteverde napisał(a)

A ta biała z "oczkiem" to nie Boule de Niege?


Aniu, pojęcia nie mam. Być może, bo rzeczywiście podobna.




Powojnik Arabella, tegoroczny zakup.
Posadziłam przy drzewie, liczę na spetakularny efekt w następnym roku.



W Gąszczu u Tess 23:02, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
popcarol napisał(a)


Jakby Babcia Danusia pozbywała się kiedyś kawałka tego białego cuda NN, to ja chętnie przygarnę Może bym trafiła wtedy do Ciebie i zerknęła przez płot hihi

PS mam tyle werbeny że będę ją miała na większości rabatek Dziewczyny przywiozły na spotkanie u Bogdzi


Karola, Babcia Danusia w niebiańskich ogrodach piwonie pielęgnuje.
Białym cudem ja rządzę (no, połową)
A w Twoje zaglądanie przez mój płot już nie uwierzę
Ale cieszę się, że masz werbenkę. Miałam lekkie wyrzuty sumienia


Trafiła mi się taka niecodzienna naparstnica.
Ekscentryczna, ale jaka elegancka




Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 22:56, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Karola, napisałam u siebie, ale masz i tu.

Białym cudem ja rządzę (no, połową)
A w Twoje zaglądanie przez mój płot już nie uwierzę
Ale cieszę się, że masz werbenkę. Miałam lekkie wyrzuty sumienia
W Gąszczu u Tess 22:49, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kondzio napisał(a)
nieeeeeeeeeeeeeee


Niech Ci będzie

Wprawdzie te już przewitły, ale też były piekne.



Delikatne, porcelanowe jeszcze kwitną.





A te moje. Sprzed paru dni, dlatego w pąkach.

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 22:36, 05 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Tess napisał(a)
Te zmiany awatarków mnie wykończą.
Dwa razy spawdzałam, czy u właściwej osoby jestem

Przyczyną braku kwitnienia piwonii może być albo to, że kłącze było małe, albo pora sadzenia. Żródła podają, że najlepszym terminem sadzenia/przesadzania jest przełom sierpnia/wrzesnia.


To już wszystko rozumiem. Piwonia sadzona wiosną, a kłącze też nie było zbyt wielkie. Dostałam od sąsiada i taką wsadziłam pamiętając żeby nie za głęboko posadzić. Dam jej czas do następnego roku a później sie zobaczy
Dzięluję Tessiu za wizytę
A awatorek już dość dawno zmieniłam
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 22:30, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Te zmiany awatarków mnie wykończą.
Dwa razy spawdzałam, czy u właściwej osoby jestem

Przyczyną braku kwitnienia piwonii może być albo to, że kłącze było małe, albo pora sadzenia. Żródła podają, że najlepszym terminem sadzenia/przesadzania jest przełom sierpnia/wrzesnia.

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:23, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
O matko, jakie wszystko piękne i bujne.
Stipa rewelacyjna!

A ten niebieski powojnik to Arabella?

Piwonię przesadź w końcu sierpnia, początku września. W innnym terminie ryzko, że w kolejnym roku nie zakwitnie.
Co z tym ogródeczkiem począć 21:17, 05 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
ewa004 napisał(a)
Taka hortkę sobie zakupiłam ,teraz problem gdzie ja wcisnąć



A zurawki zaczynają szwankować Trzy sztuki na tym kawałku
Wyszły z ziemi bez problemu ,ale przeszukałam i korzenie(które były jakby zgniłe ) i ziemię i nic nie znalazłam.
Wymyłam zurawkę ,zmieniłam ziemię w dołku i zobaczymy




Jak ma na imię ta nowa hortka?

Ewa, a dokładnie przejrzalaś korzenie? Bo opuchlaki jak już zjedzą wszystkie włośnikowe (te cieniutkie) korzenie, to często jeszcze siedzą w głównym korzeniu, takie wgryzione są.

I może zajrzyj w korzenie tych zdrowych? I dokładnie przeszukaj ziemię wokół roślin.
Postawić trawkę nad i... 22:03, 04 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
Tess napisał(a)

Masz zielony dach!!!
O matko, zazdraszczam
Rozentuzjazmowana pokazałam eMowi, ale kręci nosem...

Nie da się, mówi.
Jak się nie da, jak u Baragi się dało??? ja się pytam...



...no da się Tessko
wszystko się da...ja już myślę o drugim ale tamten będzie trawiasty czyli preriowy...
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 21:29, 04 cze 2014


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Ogród jest cudny, dopieszczony w każdym calu. Jak to Tess trafnie ujęła to wzorzec metra dla małych miejskich ogrodów.

Polacy nie gęsi i sowje ogrody też mają Niech sie młode gospodynie uczą jak designerski dom to równiez jego ogród !

Buziaki, wypoczywaj a jak wrócisz to i tak znów chwastowisko będzie, ha ha dlatego nie jeżdzę na dwutygodniowe urlopy wolę co kwartał na tydzień wyjechać

Gabisiu jak się cieszę, źe dałaś info na forum, bo brzuch nie tylko Ciebie bolał


Marzenko, chwastów będzie pilnował Dziadzio Zbysio i Babcia Ula!
Wrócę z dobrymi serami i butlą Prosseco, i nie wymigasz się od picia, bo planuję grillowanie z Emami
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 20:30, 04 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

Ogród jest cudny, dopieszczony w każdym calu. Jak to Tess trafnie ujęła to wzorzec metra dla małych miejskich ogrodów.

Polacy nie gęsi i sowje ogrody też mają Niech sie młode gospodynie uczą jak designerski dom to równiez jego ogród !

Buziaki, wypoczywaj a jak wrócisz to i tak znów chwastowisko będzie, ha ha dlatego nie jeżdzę na dwutygodniowe urlopy wolę co kwartał na tydzień wyjechać

Gabisiu jak się cieszę, źe dałaś info na forum, bo brzuch nie tylko Ciebie bolał
Blaski i cienie nowego życia 14:52, 04 cze 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Tess, dzięki za poparcie. Ja też uwielbiam żywopłot cisowy i pewnie zrobiłabym gdyby nie to, że tu będzie padało południowe słońce. A mi oprócz cisów podobają się żywopłoty z choiny kanadyjskiej- są takie bajecznie delikatne i mają inną zieleń

Agatko, najgorsze jest to że człowiek chciałby mieć już i zaraz, a to się nie da

moje plany się klarują, doszedł buk zwisający (oczywiście wszystko w głowie się układa)Jeden poważny problem który stoi na przeszkodzie- to drzewo dzikie do ścięcia, które wyhodowało się samo i do tej pory służyło za przysłowiową przysłonę. A na jego miejscu grujecznika bym chciała kiedyś
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 14:40, 04 cze 2014


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry


Podpisuję się pod słowami Tess. W końcu doczekamy się w Mai, że pokażą wzorcowy nieduży, pełen uroku i elegancji ogród w mieście
Gratuluję Gabisiu
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 13:41, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Świetnie, że pokażą Twój ogród.
To wzorzec metra wśród małych ogrodów.

Niech ta emisja posłuży krzewieniu ogrodowej elegancji.
W dodatku w wydaniu mikro.

Super, strasznie się cieszę, że go zobaczę i nie mogę się doczekać.
Patrycja wita Was:) 13:37, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Witaj, Patii
Jeśli kochasz ogrodnictwo, to jesteś w dobrym miejscu.
Czekamy na fotki.
MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi 13:34, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ozz napisał(a)
Od wielu dni myślała i zastanawiała się, czy nadszedł już odpowiedni moment... gdy słońce przygrzewało w jej powieki była już prawie pewna, ale potem znów czuła chłód kropel, który zniechęcał.

Strachem napawał też tupot wielu drobnych odnóży, po którym zdarzało jej się tracić siły do życia... Wieczorami czuła kojące i pełne troski ciepło, delikatne muśnięcia i życiodajne siły wracające na swoje miejsce.

W końcu poczuła, że nie wytrzyma ani chwili dłużej i w ten ponury, deszczowy dzień - zakwitła.


Rosa 'Climbing Iceberg'


Ozzi, cudne
Poczułam te rozterki i ten strach. Poczułam!
MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi 13:32, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ozzinko, projekcik mi sie podoba, ale ja się nie znam

Blaski i cienie nowego życia 13:29, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Jak się ma dośc miejsca, to można śmiało zrobić zywopłot ze szmaragdów.
Ja wiem, że preferujemy tu cisy (sama sie slinię na myśl o nich), ale ich koszt jednak duży.
Podobają mi się grabowe żywopłoty, ale one nie są ozdobne zimą, więc w miejscach widocznych zimą raczej funkcji przesłony czy estetycznej nie spełnią.
Sadź szmaragdy
Co z tym ogródeczkiem począć 12:13, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ewa, wiem, co czujesz.

Trzymaj się ciepło.
Wróć jak tylko będziesz gotowa.

Brakuje Cię tutaj, Agentko.


Roztoczańskie klimaty 11:36, 04 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
butterfly napisał(a)
Ja też mojego przygotowuje do zrobienia mi takich obelisków


Mój już przygotowany
Czekamy tylko na materiał, czyli "resztki", obiecane przez znajomego końcówki zbędnego materiału z zaprzyjaźnionego zakładu.
Ale kiedy to będzie, tego jeszcze nie wiem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies