Witaj Sebek
Przeglądając różne wątki ciągle spotykam się z Twoimi postami , ludzie potrzebują Twoich rad, Ty chętnie i mądrze odpowiadasz, dlatego postanowiłam tu zajrzeć
Jak widzę jesteś "starym wyżeraczem" na tym forum na dodatek z pięknym ogrodem i ogromną wiedzą.
Oglądam Twój ogród i zastanawiam się co jeszcze, coś więcej można w takim pięknym miejscu, dlatego zaznaczam i będę zaglądać
Dziwna była, ale róża już rok prędzej padła, nie teraz, dwie obok fajnie rosną, może to przez moją glinę, chociaż dołki robiłam spore. Trudno, w dziurze rośnie obecnie jeżówka
Ale jestem ciekawa tej nowej, czyżby ta twoja kruszynka odeszła???
Misia z powrotem łobuzuje, pogryzła pokrowiec na łóżka, a taki drogi był
odgryza kwiatki czarnuszki, wykopała siewki cynii i innych
wróciła do normalności
Pokrzywy rwałam gołą ręką, mierzyły metr
dla zdrowia
ale najbardziej mnie ten chwast szczawik wkurza...korzenie głęboko i strzela nasionami
mam go wszędzie
i kurdybanek
i tak robię jak radzisz, bo zanim oblecę, to już mam kolejne wielkie
tu moje limki z patyków ubiegłorocznych
w tym już są spore krzaki
latam i na murze montany upinam
wczoraj zostały wykopane Elaty i poszły w nowe miejsce
oby przeżyły
tak samo azalia pontyjska
bo mi usychała