Obawiam się, że ta rabata jest zwyczajnie za duża i stąd się biorą te problemy z zaprojektowaniem jej. Do tego, kiedyś wyczytałam, że rabaty nie powinny mieć więcej niż 1,5 - 2 metry szerokości, żeby łatwo można było o nie zadbać.
No więc wymyśliłam zrobienie takich szerokich, płaskich schodków, w kształcie nawiązującym do tej ścieżki na trawniku.
Obeliski musiałyby wtedy stanąć w innych miejscach (kwadraty), a róże (kółka fioletowe) rosłyby sobie po prostu wzdłuż tych schodków, podsadzone bylinami i trawami (różowe maziaje)
A teraz najbardziej obawiam się, że Ci się to spodoba
Izuś ja pomponelle mam jedną tylko narysowałam w innym miejscu ze znakami zapytania czy tam by nie lepiej było
bukszpan też dobry pomysł ja pomyślałam o lawendzie bo juz jest jako obwódka po całości przy tarasie
wiem że będzioe zimą pusto...chorera :/ myślałam róże najpier sensownie ułożyć a zimozielone kostki z cisa to potem proporcjonalnie jakoś rozrzucić?
tylko jak te róże ustawić??
dziękuję Agata
edit: a w sprawie różanki...już mam te róże i cięzko mi było przejść obok obojetnie, musiałam kupić
poza tym wiesz bo widziałaś moją różankę jaka jest duża..przyjmując nawet metr kwadratowy na róże to wychodzi bez obwódek 28szt
jakbym dała mniej to pusto będzie...nie mam pomysłu co innego moglabym zrobić z tak wielką rabatą..?
Asia "multi cytaty" ja robię czasem tak ze cytuję, piszę odpowiedź i kopiuję calośc. potem wchodze w kolejny post cytuję i wklejam poprzedni fragment, odpisuje. i kopiuję calość itd
niewiem czy zrozumiałaś najlepiej mieć 2 karty otwarte ze swoim watkiem i w jednym cytować a wklejać w drugim
tak jak zwykle, kupuję bez planu niby coś tam myślę, ale na razie nie mam głowy do planowania
Stożki jak wiesz okazyjne, zawsze chciałam je mieć, a u mnie szansy na zakup nie ma tzn jest ale ceny kosmiczne
dokładnie Jola i jeszcze powielają w necie na różnych stronach to samo, czasem myślę że rzadko która szkółka pozwala swoim różom osiagnąć docelową wysokość i nie mają własnych doświadczeń
Asia
podział na stopnie to nie bo M by mnie obśmiał a potem ukatrupił gdybym chciała brukarzy znowu wołać
a totalna przeróbka..kurcze może zupełnie inna koncepcja będzie o wiele lepsza...mi wciąz coś nie gra...
masz jakiś pomysł?
na różance tez mogę mieć busz bo to zaraz przy tarasie i puste przestrzenie średnio wygladają. miedzy każda róże pojdzie rozplenica to wypełni póki małe róże. no ja tak przyjmowalam co metr bo wiesz podobno przewiew powinny mieć
a powiedz bo będę polować jeszcze na granny, gdzie ją planować?
zmieniłam trochę
no wlasnie zauwazyłam że MT mała, teraz rośnie u mnie za baronesse i przyjmowałam że będzie ok 1,2m wys. przesadzę ją nizej bo u mnie nie urosła prawie wcale, kwitnie na bogato ale malutka
Mam Lavender Ice, miniatura to jest, pierwsze pędy miała normalne, potem wystrzeliła takim dwa razy wyższym
Ja sadzę za gęsto, ale taki mam zamysł, że mają się przenikać z czasem, busz ma być. Odległości mam od 50 cm między różami do metra - to już luz
Albo w ogóle wsadzam tuż obok siebie prawie że jeden dołek - ale to jak mam 2 takie same.
właśnie to jest najgorsze, ustawiam według opisów z netu a w rzeczywistości rosną jak chcą..
Heidi zamienie z pastellą
zamysl jest taki zeby góra i prawa strona była wyzsza, patrze na nią z tarasu i wtedy plecami jest prawa strona a gdy patrzę z ogrodu to plecami jest dom i trzcinniki