Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:15, 11 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
Luki napisał(a)
BusyBee ja pokazuje i polecam takie żurawki, któe u mnie dobrze rosną, tych z czarnej listy już na pewno nikomu nie polece i prawdopodobnie wywale nawed u siebie
Berry Smothie to również piękna żurawka, która bardzo dobrze i jeżeli Ci się podoba to kupuj i sadź w słońcu rośnie bardzo dobrze jak przy każdej żurawce jakiś starszy listek od czasu do czasu będzie trzeba oberwać, ale to normalka

Łukasz bardzo możliwe, że jeszcze się we wrześniu wybiore, więc z chęcią skorzystam z zaproszenia


Wszystkie przez Ciebie polecone już wydrukowane dopisuję jeszcze berry i...jutro polowanie

Dziękuję i pozdrowionka
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:05, 11 wrz 2014


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Luki napisał(a)
BusyBee ja pokazuje i polecam takie żurawki, któe u mnie dobrze rosną, tych z czarnej listy już na pewno nikomu nie polece i prawdopodobnie wywale nawed u siebie
Berry Smothie to również piękna żurawka, która bardzo dobrze i jeżeli Ci się podoba to kupuj i sadź w słońcu rośnie bardzo dobrze jak przy każdej żurawce jakiś starszy listek od czasu do czasu będzie trzeba oberwać, ale to normalka

Łukasz bardzo możliwe, że jeszcze się we wrześniu wybiore, więc z chęcią skorzystam z zaproszenia


Super. Ja wybieram sie do Gosi w przyszlym tygodniu, dajcie znać jak ustalicie jakąś date.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:02, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
BusyBee ja pokazuje i polecam takie żurawki, któe u mnie dobrze rosną, tych z czarnej listy już na pewno nikomu nie polece i prawdopodobnie wywale nawed u siebie
Berry Smothie to również piękna żurawka, która bardzo dobrze i jeżeli Ci się podoba to kupuj i sadź w słońcu rośnie bardzo dobrze jak przy każdej żurawce jakiś starszy listek od czasu do czasu będzie trzeba oberwać, ale to normalka

Łukasz bardzo możliwe, że jeszcze się we wrześniu wybiore, więc z chęcią skorzystam z zaproszenia
Ogród z lustrem 20:46, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aaa straszna straszność... tafki pożarły lustro za brzózkami niesmaowicie te trawy wyrosły.
Grujeczniki wyrastające z choiny wyglądają zjawiskowo, a ambrowiec... co tu dużo mówić
Moja bajka 16:39, 11 wrz 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Kasiu na brzozy i ja mam chrapkę skarbonka już założona i w przyszłym roku planuje 5 sztuk posadzić w ostatniej niezagospodarowanej części.
Jak trzeba to dziel żurawki teraz dobry moment (tak z moich doświadczeń wywnioskowałem )

O proszę , a jakie brzozy planujesz kupić? Łukaszek boję się dzielić te żurawki, że im zamiast dobrze, to krzywdę zrobię. Wiem, że to głupie, ale co poradzisz . Mam je podzielić tak jak dzieli się hosty? Pytanie pewnie nie najmądrzejsze, ale człowiek uczy się całe życie .
Moja bajka 16:35, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu na brzozy i ja mam chrapkę skarbonka już założona i w przyszłym roku planuje 5 sztuk posadzić w ostatniej niezagospodarowanej części.
Jak trzeba to dziel żurawki teraz dobry moment (tak z moich doświadczeń wywnioskowałem )
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:31, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Magdo no to mi nasłodziłaś, ogromnie mi miło, ale z tym artystą... no nie zaprzecze zawsze chciałęm coś 'tworzyć' ale jakoś talentu w tej strefie nie mam plastycznege ani troszeczke, anit to sportowych talentów nie mam... no może tanecznie kiedyś, ale to już stare dzieje
Z frontowej jestem bardzo zadowolony co mnie niezmiernie cieszy... w zeszłym roku nie powiedziałbym tak o żadnej części ogrodu.

jadwiszka no mam i że tak troszke nieładnie powiem 'szału ni ma, doopy nie urywa' i mam większe żurawki, ale do tej pory chyba stanowisko jej nie odpowiadało, przesadziłem miesiąc temu i widze, że zaczyna ładniej rosnąć, ale jest rzadka i powiem wprost pokrój jest nieładny,a szkoda bo liście ciekawe
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:20, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ehh też bym pojechał do Wojsławic... no ale nie można mieć wszystkiego.
Pomyśleć, że wiosną przekopałaś większość ogrodu... nic nie widać oczywiście poza świetnym efektem wykonanych prac
Szkoda, że u mnie mały wybór w rozchodnikach ten Red coś u Syli też mnie zachwycił.
Żurawka - Heuchera 16:16, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kubo najodponiejsza żółta/limonkowa żurawka to Lime Marmalade, ale tylko zdrowe dobrze ukorzenione sadzonki poradzą sobie w słońcu przy zapewnieniu wilgotności podłoża w upały, ale i tak trzeba liczyć się z przypalonymi starszymi liścmi.
Generalnie ja nie sadze żółtych żurawek na południowej wystawie gdzie słońce jest przez cały dzień bo zawsze coś się przypali... wychodze z założenia, że żólty kolor w ciemneijsze miejsca, aby je rozjaśnić
Ogródek Ewy 15:35, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No hortensje spore urosły a taki sadzieć o ile to on to już dośc długo chodzi mi po głowie, że te ogrody takie mało elastyczne
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 00:17, 11 wrz 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Ho ho już masz plan... to porządna uczelnia ja gdy zaczynałem to plan dodali po 23 dzień przed rozpoczęćiem zajęć i jak się okazało w pierwszy dzień miałem na 7:30.
Nie wiem gdzie się w Katowicach ulokujesz, ale jak blisko Parku śląskiego to tylko pozazdrościć i miejsca na aktywny wypoczynek Ci nie zabraknie
Życzę aby całki nie dpoadły Cię na pierwszym roku... do dzisiaj na samo wspomnienie mam dreszcze

Lokalizację mam bardzo dobrą, wszędzie "blisko" No właśnie całki chyba będą... Będzie rzeź
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:54, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
BussyBee bardzo mi miło, ze mnie odwiedziałaś...przyznam się, że w Twoim wątku już byłem pare razy, ale śladu nie pozostawiłem bo nie przeczytałem jeszcze całości

Co do żurawek ja również mam słabą glebe 6 klasa, 30cm czarnego piachu, a poniżej kilkanascie metrów żółciutkiego
Najważniejsze w uprawie żurawek na słabej glebie (jeżeli to nie glina oczywiście) to wsypanie troszke lepszej ziemi z worka, wyściółkowanie korą, aby ziemia nie przesychała i nawożenie raz w miesiącu, podstawa na słońcu to zapewnienie wilgotności podłoża nie tylko w upały... jak widać na zdjęciach jakoś sobie u mnie radzą

Jęzeli chcesz ciemną odporną domiane pasującą do Nigry to jak dla mnie idealna będzie odmiana Cajun Fire o pięknych jasnych kwitach i diabelskim kolorze młodych liści.
Podam też inne odmianyn np. Mocha dośc spora, intensywnie kwitnie, ale bardziej wpada w brąz, kolejna to Binoche również dużą i intensywnie kwitnie, ale ta już pod czarny podchodzi. Inne ciekawe odmiany to Midnight Rose, Crimson Curls, Obsidian, Can Can z wyraźnym marmurkiem na liściach i ciekawe nowości, które jak do ej pory łądnie rosną Midnight ruffles i Black Taffeta.
Wszystkie dobrze znoszą słońce, ale trzeba postępować tak jak napisałem. Może to brzmieć strasznie i wydawać się, że to dużo czasu zajmuje, ale na prawde przy moich ponad 2 setkach nie odczuwam jakoś 'presji', że coś nie chce rosnąć lub nie wyrabiam czasowo
Tutaj i jeszcze gdzieś wcześniej wstawiłem zestawienie kilku moich ulubionych odmian Może się przyda.

Jolu ogród jak najbardziej rzeczywisty ale jak na razie nikt z forum nie potwierdzi bo gości jeszcze nie miałem

Olu dziękuje, u mnie koloru pod dostatkiem
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:08, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ho ho już masz plan... to porządna uczelnia ja gdy zaczynałem to plan dodali po 23 dzień przed rozpoczęćiem zajęć i jak się okazało w pierwszy dzień miałem na 7:30.
Nie wiem gdzie się w Katowicach ulokujesz, ale jak blisko Parku śląskiego to tylko pozazdrościć i miejsca na aktywny wypoczynek Ci nie zabraknie
Życzę aby całki nie dpoadły Cię na pierwszym roku... do dzisiaj na samo wspomnienie mam dreszcze
Piaskownia na zakręcie 22:18, 10 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
Luki napisał(a)
No no Ewo, ale poszalałaś z liliowcami Piękne i dorodne sadzonki przyszły chyba jesteś zadowolona.
Będzie co sadzić


Ja i koleżanka jesteśmy zadowolone. Teraz trzeba czekać do następnego roku

Już posadzone

Piaskownia na zakręcie 21:46, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No no Ewo, ale poszalałaś z liliowcami Piękne i dorodne sadzonki przyszły chyba jesteś zadowolona.
Będzie co sadzić
Ogród wśród pól i wiatrów 20:34, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Jolu najwązniejsze żeby nie roznieść tego na wszystkie hosty bo nie jest powiedziane, że wszystkie rośliny są zainfekowane, no i wirus czasem potrafi objawić się dopiero po kilku latach.
Przy obcinaniu szklaneczka z spirytusem i czyścić sekator
Ja na podobnej hoście też kiedyś miałem takie listki, ale wtedy nawet nie wiedziałem co to HVX i rośnie do dzisiaj.
Poczytaj jeszcze w sieci na ten temat bo warto, a może jeszcze da się sporo uratować.
Na razie myślmy pozytywnie


Może będę lokalną patriotką...
i zamiast szklaneczki spirytusu, wezmę "łąckiej śliwki"

Ogród wśród pól i wiatrów 20:33, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Pierwsza to nie Caramel tylko Southern Comfort, druga z kolei wygląda mi na Creme Brule
U pierwszej to zwyczajne zjawisko zasychania starszych liści na słońcu, takie drobne suche miejsca powstały prawdopodobnie przez zebranie się wody z deszczu podlewania czy nawet rosy po czym słonko zaświeciło przez taką kropelke i wypaliło.
Na drugiej mam zwykłe starzenie się liści, najstarsze tracą kolor i zasychają Nie ma się czym martwić tylko trzeba się pogodzić z czynnością obrywania takich listków co jakiś czas... ja tak robie prawie z każdą żurawką


No to się popisałam znajomością odmian Ale że Creme Brule...?? gotowa jestem przysiąc, że z taką nazwą jej nie kupiłam
Możliwe, że na tej Creme.. są to faktycznie starsze listki. Ale ta Southern jakoś mi nie daje spokoju. Np teraz, leje prawie co dzień od miesiąca, upałów nie ma... a ta ciągle niby poparzona.. Może to znów jakiś patogenny padalec(!!!)

Tak sobie myślę, że może tę jedną najbiedniejszą Soutern na próbę wyeksmituję w inne, mniej nasłonecznione miejsce i zobaczę co się będzie działo
Ogród wśród pól i wiatrów 20:25, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jolu najwązniejsze żeby nie roznieść tego na wszystkie hosty bo nie jest powiedziane, że wszystkie rośliny są zainfekowane, no i wirus czasem potrafi objawić się dopiero po kilku latach.
Przy obcinaniu szklaneczka z spirytusem i czyścić sekator
Ja na podobnej hoście też kiedyś miałem takie listki, ale wtedy nawet nie wiedziałem co to HVX i rośnie do dzisiaj.
Poczytaj jeszcze w sieci na ten temat bo warto, a może jeszcze da się sporo uratować.
Na razie myślmy pozytywnie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:20, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Dołączam do grona zachwyconych soczystością barw ogrodu.
Jak dla mnie jest aż nierzeczywisty z tym szaleństwem koloru.

Ale przyszłam też podziękować za fachową pomoc w żurawkowych problemach
Dzięki Luki


Ogród wśród pól i wiatrów 20:16, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
A to każda hosta ma takie plamki, czy tylko jedna??


Muszę je dokładnie obejrzeć. Wydaje mi się, że dużo tego widziałam
W sobotę zobaczę, no i pewnie trzeba będzie po kolei wywalać.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies