Ja dalej się wczasuję
Mam jeszcze gości, ale już w liczbie 1+1 więc z koleżanką ogarniamy towarzystwo, ale cały czas jeździmy
Na ogród nie mam czasu .
Wczoraj tak na szybkiego zrobiłam parę fotek przez okno .

Dzisiaj miałam znaleźć czas na sesję i wyrywanie chwastów.......ale czy pogoda pozwoli???.........leje od rana a i prognozy nie ciekawe

Pokażę moje lilie na żółtej, kupione na targach z dziewczynami - które miały być czarne!!!!! #%$^%&%*^*^(%^&^@#%#!%!$!@$!#@^

Piękne zdjęcia jak zwykle , a spotkanie cudne Lilie wodne rzucają urok na mnie u każdego w wątku rewelacja

Ta mi się podoba, szkoda, ze jak słonce swieci, to kiepsko widzę, jak zdjecie robię, wiec tak jest trochę ucięta

U mnie też brakowało deszczu ale dzis juz nie brakuje. Wczesnym popołudniem padał grad a potem deszcz i teraz też juz pada i grzmi w oddali . Grad był duży i zniszczył kwiaty w ogrodzie a szkoda bo lilie pieknie kwitły i liliowce i floksy zaczynały . Tak wygladał grad.

Pracowity był wczorajszy dzień a oto efekt jeszcze trzeba to fajnie zagospodarować





I materiał na kolejną ławeczkę

Oj jak fajnie, ze jestes) Koniczynke mam taka sama wiec sie nie przejmuj Ale masz piekne lilie, dojrzalam cudna budleje biala, ale motyli zapewne duzo na niej? Portulake tez bardzo lubie a ona lubi sloneczko bardzo, taka ladna masz z siewu?? No i te Twoje cleome piekne Rabata z limkami cudna Ciesze sie, ze pielgrzymka udana i jestes zadowolona Pozdrawiam Martus

Taka wielka vanilka po trzech latach??????? Matko i córko, mam nadzieję, że moje takie wielkie nie urosną, miejsca nie będą miały na tyle...jak nisko je tniesz na wiosnę Danusiu?

Lilie faktycznie mamy te same Lubię tę wielką z żółtym środkiem, takie kwiaciory ogromne ma i pachnie cudnie

Danusiu może być pasowało do mnie przyjechać w ten długi weekend sierpniowy? W sobotę na przykład? Albo tydzień wcześniej? Kiedy?

Pozdrówka

Ale u Ciebie pięknie liliowo i widzę, że żeliwny garniec zyskał zawartość A te horti to giganty są...

Kwiaty w deszczu tez są piękne lilie sliczne rózyczka z łezką cudeńko
Miłej pielgrzymki wygodnych butów i pięknych widoków po drodze

U mnie też brakowało deszczu ale dzis juz nie brakuje. Wczesnym popołudniem padał grad a potem deszcz i teraz też juz pada i grzmi w oddali . Grad był duży i zniszczył kwiaty w ogrodzie a szkoda bo lilie pieknie kwitły i liliowce i floksy zaczynały . Tak wygladał grad.

Zaglądam, a tu same niespodzianki Kwitnący ciemiernik, i niespotykany liliowiec...
U mnie spokojnie tylko podlewania sporo, bo deszczu brakuje, ale ponieważ kocham słońce, to nie narzekam.
Dziękuję, za radę w sprawie rozmnażania róż, spróbuję, a nuż się uda

Bożenko właśnie wpisałam się u Ciebie Jeżówki te pomarańczowe muszę przenieść na jesień, bo mi tam nie konweniują, to Ci ukopię kawałek

pozdrawiam!