Dzisiaj u nas pięknie, słonecznie i ciepło. Spacer z aparatem po ogródku był przyjemnością.

Żeleźniak Russela nawet po przekwitnięciu zdobi.

A barwinek większy u mnie powinien nazywać się olbrzymi
Tam nie ma górki, a sięga mi do końca uda.

A to moje drzewka, które nie zauważyły, że jest koniec października
Brzoza pendula

Wiąz Variegata

Ukochany klonik Firecracer

Dla porównania łysawy klon Atropurpurea

Alija napisał(a)

W końcu zakwitła, strasznie późno...

Świecznica śliczna, ma trzy na róznych stanowiskach. Na suchym pod świerkami rośnie najsłabiej, muszę przesadzić.
Ale jakie piękne tło ma ten kwiatek Co to za mur?

Kolejna praca zrobiona, przeniosłam na początek podjazdu skrzynię.
A, żeby ją postawić, musiałam zrobić płaskie miejsce w skarpie i takie "kamyki" wykopałam.

Kilka fotek

kasia1 napisał(a)

Bodziszki Rozanne. Zdjęcie absolutnie nie oddaje, jak one z daleka "świecą". I przekwitnięte liatry kłosowe.

Za rok ta rabata będzie zjawiskowa U mnie bodziszek Rozanne cały czas kwitnie, od wiosny, jest niesamowity,
Na wiosnę go tnę, nisko

Troszkę wszystkiego

Kasya

troche jesieni
u nas mgly codzennie do poludnia

A w szklarni troszkę zielonego sałaty szpinak itp

Wykombinowalam jeszcze takie tulipany, część miała być w donicy ale jednak pójdą do gruntu. Mój róż ulubiony musiał się znaleźć

Będą w żwirku, ponieważ większość posadziłam na tyłach domu, a od frontu pusto, a miejsce jest i słońca dużo. Mam już w żwirku posadzone trzy lata temu i co roku rosły pięknie. Jakoś je zestawię, zobaczymy co wyjdzie

Anda napisał(a)

A mnie zadziwia ta hortensja pnąca. Czy to nie ona?

Witam 2 letniego wiąza Camperdownii. W zeszłym roku było kilka gałązek ale w tym roku zaczął już mocno się rozrastać. Do około czerwca było wszystko ok, ale pod koniec lipca zaczęły się pojawiać czarniejące wyschnięte liście, ale zanim czarnieją i wysychają to pojawia się od dołu taki nalot biały Od jakichś dwóch miesięcy zaczęły się pojawiać suche, przypalone liście. Od spodu występuje biały nalot/grzyb/osad oraz dziury. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć co to za choroba. W załączeniu zdjęcia, proszę o poradę bo takiego przypadku nie znalazłem.

Irenko, chryzantema zakwitła i...poszła na wesele do bukietu rustykalnego razem z miskantami. Ta reszta co została w pąkach jeszcze 2 tyg temu, tez juz rozkwitła, ale zostały wybiórcze pędy, nie ma jak pokazać. Chociaż na bukiet uzbierałam.

Miłego dnoa życzę. Chociaż czas zbyt smutny dla każdego.

azalia pontyjska jeszcze w kolorze.

sylwia_slomczewska napisał(a)

On w sezonie zielony, czerwień łapie jesienią To jeszcze sobie ussuryjskiego zobacz w necie
ja lepszego nie znalazłam tu w trakcie przebarwiania

Wielkie dzięki

Na szczęście nigdzie go nie mogę znaleźć online

No wreszcie zakwitły mi 2 chryzantemy które zimowały kupione razem z czerwonymi



Jeszcze jedna nie zakwitła ale chyba bedzie czerwona.

Czerwona to Meszagri rózowa----Greczynka.

Słońce i ostatnie liście jesień cieszy…

mrokasia napisał(a)

O to bym sobie na murek wzięła w komplecie

Proszę o opis