Myślę, ze ta powtórzona rabata na froncie powinna być dalej od domu, a bliżej frontowego ogrodzenia. Bliżej domu rabata z kwitnacymi krzewami, kolorowymi bylinami - żeby widok z okna kuchennego (?) był piękny i radosny . Druga rabata bliżej ogrodzenia podzieli także nieco ten długi prostokąt.
Z szerokością rabaty vis-a-vis tarasu nie ograniczaj sie - dodaj im przestrzeni .

EDIT: Poszalałam z liczbą i wielkością rabat
Czerwony kwadrat - wielkość rabaty taka, jak tej obok - już istniejącej. Wąski prostokąt - klony. Warzywnik (czarny prostokąt) w zarysie rabaty.
No i oczywiście dodatkowe rabaty (na rysunku nie uwzględnione) przy przyszłym tarasie .

Zdjęcia super.
Plan na wytyczenie rabat też.

Mozesz wytyczyć te rabaty a reszte obsiac trawą. Jest tu wątek Tosi. Ona wytyczyła,rabaty, nakryła, włókniną i korą i posiała trawę.
Trawa urosla, było czysto i schludnie a stpniowo obsadzala rabaty zdejmując włókninę.

Plan osadzenia krawężników też fajny. Kuzyn ma czarny kamyk jakis taki najtańszy wysypany na wielkim podjeździe. Ze 3 lata i wciąż wygląda to elegancko.

Ja zrobiłam kostkę tylko dlatego że mam dom sporo wyżej od drogi.


Jakbym koszty tej kostki mogła wydać na krzaki to dawno bym w buszu żyła na swoim podwórku.

A potrzebujesz zgody małżonka, żeby rabatę zrobić?

Klaudia, piszesz wcześniej o kosztach. To powiedz mężowi, że trawnik to bardzo kosztowna rzecz (założenie, pielęgnacja, koszenie, nawożenie, dużo czasu trzeba poświecić). Tańsze w utrzymaniu są rabaty