Ogrodowa przygoda Łukasza :)
23:02, 19 sie 2014
Violu pozostaje mi zostawić tylko szeroki uśmiech 
Doniu dziękuje, a jeżeli chodzi o zakupy roślinne to też zawsze coś kupie, chociaż dzisiaj byłem twardy i kupiłe tylko rośliny z lsity. Jednak ostatnie wyjazdy kończyły się nadprogramowymi roślinami
Gabrysiu dziękuje
Gosiu jak to mówią... o gustach się nie dyskutuje, ale jednak jakiś trzeba mieć
bo bezguści sporo, no to miało być nie napisane, ale jak pisać to to co się myśli 
Ja nie zaprzecze, że marzy mi się 3 miejsce w konkursie ogólnym, taki komplecik narzędzi z fiskarsa mmm
oczywiście wiesz to z dużym uśmiechem pisane.
Agato ja miałem rozpisany mniej więcej plan działania do 2016 roku z rozłożeniem kosztów jak najrówniej i przyjaźnie dla budżetu
a teraz koncepcja mi się posypała. DLatego włączyłem tryb olewka totalna bo szkoda mojego czasu 
Aniu bardzo mi miło.
Beato Czechy to raczej nie za blisko
Wiem tyle, że w czwartek na pewno ich nie będzie, a jutro zapewne to co na dworze wieczorem już będzie w drodze.
Gabrysiu dziękuje jeszcze raz i Pozdrawiam

Doniu dziękuje, a jeżeli chodzi o zakupy roślinne to też zawsze coś kupie, chociaż dzisiaj byłem twardy i kupiłe tylko rośliny z lsity. Jednak ostatnie wyjazdy kończyły się nadprogramowymi roślinami

Gabrysiu dziękuje

Gosiu jak to mówią... o gustach się nie dyskutuje, ale jednak jakiś trzeba mieć


Ja nie zaprzecze, że marzy mi się 3 miejsce w konkursie ogólnym, taki komplecik narzędzi z fiskarsa mmm

Agato ja miałem rozpisany mniej więcej plan działania do 2016 roku z rozłożeniem kosztów jak najrówniej i przyjaźnie dla budżetu


Aniu bardzo mi miło.
Beato Czechy to raczej nie za blisko

Gabrysiu dziękuje jeszcze raz i Pozdrawiam
