Pachnący różami, malowany bylinami
21:24, 26 maj 2025
Ja nie obrywam zawiązków, sadownicy też raczej tylko te uszkodzone( wiem bo mam wuja sadownika. Jeśli jabłoni nie będzie brakowało wody i pożywienia to te jabłuszka osiągną właściwe rozmiary, chyba, ze w jednej kępce jest ich naprawdę za dużo i się nie mieszczą, ale drzewka potrafią też same pozbywać się nadmiaru i zrzucać zawiązki, których nie wykarmią lub są robaczywe.