Waldku - a tak mnie korciło aby przyciąć
Jolcia, Ty nawet nie marudź bo masz tak cudownie, że marzę sobie tylko o takim wielkim dziele w moim małym ogródku
Małgorzata, jedyne co mogę pokazać
Kasiu, Jazzy już policzyła

niecałe 4 metry
Ewelinko, uwielbiam te graby a do „tataraku” się przyzwyczajam. Zakupiłam różowe tulipany i tam będę grzebać
Ewcia, a dziękuje. Wysiłek wspólny, Kasia znalazła, Sebek sadził a ja spijam śmietankę
Nawigatorka, graby to miłość od pierwszego wejrzenia
Asisko, tfu tfu … oby rosły
Efffa, taaa… uwielbiam je
Jazzy, przyznaj się liczyłaś kostkę betonową
Waldek, My wszyscy wiemy, że ten mój tatarak to lipa ale pan sprzedawca WWW nadal twierdzi, że to tatarak. Bić się nie będę. Trzeba polubić to co się ma
Malkul, Gosiu. Moje hortensje są czasne jak diabeł, uschły …
Czy jaki pieron … muszę je zaorać bo innego pomysłu ani napadu twórczego szaleństwa nie mam. Zaorać, zasiać trawę i luzzz
Marzenko, Już przecież się cieszyłyśmy, że evergold ten mój tatarak bo lepiej będzie wyglądać jak już podrośnie
Ewcia z Piaskownicy, dziękuje za miłe słowa jakoś tak wyszło