Danusiu jest mi bardzo miło , że znalazłaś czas by odwiedzić mój wątek. Dziękuję
Na wodospad było kilka pomysłów. Ten był jednym z pierwszych i pasował do moich planów nasadzeń roślin.
Pozdrawiam serdecznie
Nie, Elu cienka powłoka węglowa tworzy się na drewnie. To znana od dawna metoda japońska zabezpieczania drewna ogniem co doskonale zabezpiecza przed gniciem.
No kurcze tak to często jest, że szefc bez butów lata bo czasu brak na swoje, u innych trzeba. Też nie raz się z tym problemem mierzymy, bo albo Em urlopu nie dostanie jak potrzebuje, albo komuś innemu pomaga, u nas na końcu zawsze. Często trzeba w czasie coś odkładać.
Jak Mu na początku naszego ogrodowania zrobiłam rozpiskę co w którym roku byśmy mogli zrobić by ubywało i finansowo dźwignąć to się śmiał, że On nie wie co będzie za tydzień robił
Ale dzięki tym planom coś tam się udało
Nasza metoda: każda wolna chwilka i cokolwiek zrobione, ale stale, to przybliża nas do finału i efekty stopniowo się wyłaniają. To napędza i daje motor do dalszych starań.
Zawsze to jest tak, że coś kosztem czegoś innego. Na to nie ma rady, a i opieka codzienna ogrodu sporo czasu zajmuje.
Ale wytrwałość procentuje, u Was już wspaniałe efekty widać
Ta faza samego tworzenia dla mnie zawsze najfajniejsza, najwięcej emocji zawsze się z nią wiąże, jest adrenalina, planowanie, wyobrażenia. Jak się skończy zostaje już tylko opieka i ewentualne korekty, to już tak nie kręci jak ten wcześniejszy etap
Wiem, że obszaru naszego do Waszego nijak nie można przyrównywać pod kątem pracy jaka trzeba wykonac , ale te elementy o których pisze to chyba dotyczą każdego ogródka, choć by najmniejszego
Wierzę w Was, dacie radę
Piwonie sadzimy na rabacie jako punkty przyciągające uwagę albo tworzymy okazałe rabaty złożone z wielu piwonii, często w jednym kolorze, albo cieniowane. W zasadzie słabo się łączą z innymi roślinami ze względu na swą wyjątkowość i okazały wygląd. Łatwo tutaj o przesadę.
Jednak nasze obserwacje, głównie w ogrodach angielskich, wykazały, że wspaniale mogą wyglądać z kosaćcami syberyjskimi i brodatymi, bodziszkami, różami, delikatnymi trawami ozdobnymi, makami oraz roślinami cebulowymi np. żonkile, późne tulipany i lilie. Należy je sadzić z dala od dużych drzew lub krzewów, ponieważ będą konkurować o przestrzeń, wodę i składniki odżywcze.
Skrzynie od środka były opalane palnikiem, tworzy się powłoka węgla, która chroni przed ziemią i wilgocią. Te akurat niczym są nie obijane, bo nie ma takiej potrzeby. Z zewnątrz malowane, a jak byśmy mieli czas to byśmy opalali całość, ale przy ponad 30 skrzyniach to by nam zajęło że ho,ho.
To skrzynie jedynie tymczasowe, 2-3 lata i znikną stąd.
A u klientów - obijamy albo membraną albo grubą folią, oczywiście po pomalowaniu.
Da radę, robili nam ludzie, którzy robią nawodnienia sadów. Dałaby radę na jeszcze większe pole. Ważna jest pompa, a pompa będzie zmieniona na lepszą.
Ziemia jest różna w różnych miejscach. Tam właśnie za jeziorkiem jest najżyźniejsza, bo to wg mapy łąka" była, poza tym została jeszcze użyźniona.
Gliny w warstwie urodzajnej nie ma, glina powstała z wykopów, ale ta glina ma dobre parametry, bo się rozsypuje po walnięciu łopatą.
Cała rabata pod płotem jest na tej ziemi. Super rośnie. Grunt dobrze trzyma wodę.
Woda jest i będzie zawsze. Była w zeszłym roku, w czasie tak wielkiej suszy.
Dno jest na takim poziomie, że woda będzie. I to na stałym poziomie, który nigdy się nie zmieni
Nigdy jarmuzu nie sądziłam.
Twój jakiś ciemny i wygląda bardzo efektownie.
I to polaczenie z bylinami...bardzo ciekawe.
Ale najpierw siejesz do doniczki ? Czy go gruntu ?
I kiedy go siac najlepiej ?