Nowa12 napisał(a)

Pojawiła się huśtawka, żeby nie powiedzieć deska na sznurze .



Hortensja Diva Fiore jak co roku nie zawodzi ilością kwiatów. Żeby tylko fioletowa zechciała być .

Nie wiem co mam chwalić, wszystko mi się podoba. Cudowne łany jeżówek (a ja się cieszę pojedynczymi kwiatkami, hi, hi), niesamowite hortensje, trawy i trawnik niczym dywan.
A zdjęcie z huśtawką, schodami i pniami drzew na tle zielonego trawnika niesamowite.

Dziś zebrałam pierwsze cukinie były pyszne
Do tego faszerowane kwiaty cukini mniam

W tym sezonie obowiązuje dieta warzywna
Z głodu raczej nie padniemy

No i pierwsza szafa skręcona. Wreszcie można upchnąć bajzelek.

Ogrodówki trochę się poprawiły z kwitnieniem.



I pytanie do Hani, kwiatek czy chwast, listki mają delikatny meszek.

Agnieszko, ja tym razem u Danusi zachwyciłam się molinami. Są piękne i wcale nie takie małe, jak by się mogło zdawać. Myślę, że mogłyby się świetnie nadawać na towarzystwo dla ścieżki kamiennej. Popatrz na odmiany 'Karl Foerster' i 'Heidebraut'. Inny kaliber niż miskant, delikatne, pięknie się przebarwiają na jesień. To też "kawał trawy", ale nie taka masa.

Edit: tu wpis Galgasi ze zdjęciami
https://www.ogrodowisko.pl/watek/10017-ogrod-bez-regul?page=11#post_9

Tu molinie u Danusi (daj znać, skasuję zdjęcie)

Dorwałam grujecznik i go obcięłam, bo będę prowadzić na kolumnowy.

Podwórko
Lilak Palibin kwitnie drugi raz

Miskant Morning Light i werbena patagońska niezawodnie piękne

Tu z piórówką Hameln Gold.

Sasanka też postanowiła zakwitnąć





Kocham ten czas

Udało mi się sfocić takiego motylka, nie znam go.

Miskant nn w tym roku sporo urósł

To trawa włośnica jednoroczna, wysiała się

NN.

Lato jest cudowne. Kolory, zapachy, smaki. Jak je zatrzymać?

Chciałam mieszkać w ogrodzie. I mieszkam
Ogród się zmienia i ja się zmieniam. Coraz bardziej nie potrafię sobie przypomnieć jak mogłam kiedyś żyć inaczej

Tak sobie myślę patrząc na mój ogród ile zawdzięczam Ogrodowisku
Pomysły, inspiracje, porady, wsparcie, to wszystko można tutaj znaleźć.