Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Moja "przyziemna" :) pasja 22:24, 08 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
butterfly napisał(a)


O własnie, jakoś do tej pory ani liliowce ani lilie do mnie nie przemawiaja... odporna jestem od samego początku.... zobaczymy jak długo

też sobie zadaję to pytanie
Rododendronowy ogród II. 22:17, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Jak patrzę na twoje lilie i liście .. to mnie aż skręca... nie dość że mszyca to guupie fiordy.... nawet całowanie po łapkach mnie nei rozczula, bo sie wnerwiam na nie.. Masz piękne lilie.

Liliowce, lilie, mogę oglądać na okrągło.. masz sporą kolekcje Twój pomarańczowy dopiero zaczyna,,
Dzwonek śliczny, ale Pan popsuty... masz rację w 100%. To sie nazywa, że sukces przewraca w głowie..

A i powojnik biały przecudny.....


Widzę ze znalazłas w końcu troszke czasu by do mnie wpasc. U Ciebie problemem są faktycznie fiordy bo one roślinożerne.Ja mialam ochote je kupic ale tylko jednego mam i wiecej nie kupię bo też mi lilie zeżrą , wole karasie bo nie jedza roslin ale za to nie sa takie piekne i wielkie. Zawsze trudne są wybory.Buziaki śle.
Rododendronowy ogród II. 22:11, 08 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jak patrzę na twoje lilie i liście .. to mnie aż skręca... nie dość że mszyca to guupie fiordy.... nawet całowanie po łapkach mnie nei rozczula, bo sie wnerwiam na nie.. Masz piękne lilie.

Liliowce, lilie, mogę oglądać na okrągło.. masz sporą kolekcje Twój pomarańczowy dopiero zaczyna,,
Dzwonek śliczny, ale Pan popsuty... masz rację w 100%. To sie nazywa, że sukces przewraca w głowie..

A i powojnik biały przecudny.....
Rododendronowy ogród II. 22:08, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Nikita napisał(a)
Bogdziu, przepiękne te lilie wodne...aż ci zazdraszam

Byłam w tym sklepie pod Kaliszem po nawóz do trawnika (chciałaś 2 worki), ale w chwili obecnej mają braki magazynowe i nie wiadomo kiedy będzie dostawa. Cały czas pamiętam o tym nawozie, ale nie wiem kiedy kolejny raz tam pojadę. Jestem trochę zła, bo ja już potrzebuję, a w okolicy nigdzie nie ma.
Buziaki przesyłam


Magda kupisz kiedy bedzie , najwyżej zużyję w przyszłym roku. Dla Ciebie dzisiejsze lilie.
Rododendronowy ogród II. 21:45, 08 lip 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Bogdziu, przepiękne te lilie wodne...aż ci zazdraszam

Byłam w tym sklepie pod Kaliszem po nawóz do trawnika (chciałaś 2 worki), ale w chwili obecnej mają braki magazynowe i nie wiadomo kiedy będzie dostawa. Cały czas pamiętam o tym nawozie, ale nie wiem kiedy kolejny raz tam pojadę. Jestem trochę zła, bo ja już potrzebuję, a w okolicy nigdzie nie ma.
Buziaki przesyłam
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:19, 08 lip 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Gosiu, lilie pięknie Ci kwitną, ale te pelaśki na parapetach to jest dopiero coś Pozdrawiam


Kiedyś miałam na wszystkich parapetach pelaśki ale widok na ogród mi zasłaniały takie porosły Teraz tylko na froncie daję
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:17, 08 lip 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Gosiu, lilie pięknie Ci kwitną, ale te pelaśki na parapetach to jest dopiero coś Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 21:16, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Ivvvona napisał(a)
Pooglądałam z przyjemnością pismo obrazkowe, piękne lilie - i te wodne i pozostałe. Dołączę się też do zachwytów nad dzwonkiem, jest uroczy. Pozdrawiam


Miło Cię widziec Iwonko . Dzieki za miłe slowa. Pozdrówka sle.
Rododendronowy ogród II. 21:14, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Bożenko u mnie też niektóre lilie chorują,liście żółkną ,pączki gnjią i nie zakwita,jak wykopałam cebulkę to była zgnitaPozdrawiam


U mnie mnóstwo cebulek nie wyrosło a te które wyrosly są male i byle jakie. Kupiłam ponad 60 cebulek w tym roku a ledwie kilka dobrze wyglada ale nawet nie mam pretensji do sprzedawcy bo moje stare tez wygniły albo choruja , chyba taki rok.Pozdrawiam Bogusiu.
Rododendronowy ogród II. 21:13, 08 lip 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Do góry
Pooglądałam z przyjemnością pismo obrazkowe, piękne lilie - i te wodne i pozostałe. Dołączę się też do zachwytów nad dzwonkiem, jest uroczy. Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 21:12, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
MagdalenaK8 napisał(a)
Bogdziu lilie i dzwonki piękne...
Pozdrawiam


Dzięki Magda.Pozdrawiam serdecznie.
Rododendronowy ogród II. 21:11, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
EPODLAS napisał(a)
Wszystkim podobają się te nowe dzwonki, mnie też. Nigdy takich nie widziałam. A lilie, to przecież liliowa kolekcja. Pozdrawiam z upalnego Włocławka.


Bożenko u mnie też upały 31 stopni w cieniu dziś było.Dzwonek i mnie bardzo przypadł do gustu , mam nadzieje ze bedzie sie rozrastał a jak nie to muszę znów poszukac w internecie bo od tego sprzedawcy od którego kupowałam juz nie chcę, maleńkie sadzonki ma, choc to jest ten pan którego zawsze chwaliła Małgosia. Pewnie kupowalas u niego.
Rododendronowy ogród II. 21:05, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
monteverde napisał(a)

Lilie jakbym na swoje patrzyła oprócz tej na 4 zdjęciu, a dzwonek to Prichards jest bardzo wdzięcznymiłego dnia


O Ania już wczesniej napisała nazwe wszystko wie. Dzięki Aniu.
Rododendronowy ogród II. 21:03, 08 lip 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Bożenko u mnie też niektóre lilie chorują,liście żółkną ,pączki gnjią i nie zakwita,jak wykopałam cebulkę to była zgnitaPozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 21:02, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
agatanowa napisał(a)
Bożenko, od rana zapewniasz dawkę pozytywnych emocji: liliowce, lilie, lilie wodne, ważki i rozklapione na liściach żaby. Od razu dzień dobrze się zaczyna, usta same do uśmiechu się układają! Dziękuję





Żaby uwielbiam fotografowac. Leżą rozklapione na liściach lili w róznych pozycjach , leniwe okropnie w te upały. Dzwonek ma około pół metra wysokości. Nie znałam go dotąd i bardzo przypadł mi do gustu. Pozdrówka.
Rododendronowy ogród II. 21:00, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
popcarol napisał(a)


Dziękuję!! No to pierwszy raz w życiu widziałam wilgę! Piękne masz lilie i liliowce! Niesamowita różnorodność kształtów i barw

miłego dnia!


Wilga jest śliczna a jej nawoływania uwielbiam.

http://www.youtube.com/watch?v=IBrYJxk66Fk

Pozdrawiam.
Rododendronowy ogród II. 20:56, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Urszulla napisał(a)
Jak ładnie te lilie główki do słoneczka wychylają
ja też, ale tylko na basenie i najlepiej w wodzie
Pozdrawiam i słoneczka z deszczykiem życzę, żeby się przyjemniej oddychało.
mam tylko 1 lilięha,ha więc nie mam dylematów którą wybrać


Ładna Twoja lilia . U mnie już drugi dzień wydaje sie ze deszcz popada ale jak na razie nic z tego.Wczoraj grzmialo i błyskalo sie ale deszcz nie popadał, a dzis pokropiło odrobine i tyle . Trzeba co dzień podlewac.Basen super na taką pogode , ja korzystam z prysznica.Pozdrawiam Ula.
Moja "przyziemna" :) pasja 20:54, 08 lip 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Jagodaa napisał(a)


A z liliowcami tak nie jest? One przecież z babcinych ogródków. Ja co prawda nie przepadam za nimi, ale w niektórych ogrodach podobają mi się.


O własnie, jakoś do tej pory ani liliowce ani lilie do mnie nie przemawiaja... odporna jestem od samego początku.... zobaczymy jak długo
Rododendronowy ogród II. 20:51, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mariusz napisał(a)

Nie, nie na długo, na chwileczkę , tylko troszkę nowych spraw i nagłych konsultacji.
Jeśli żółkną Ci liście i nie dzieje się to masowo, to jest to naturalne i nie ma powodów do obaw. Cieszy mnie widok tak zdrowych lilii wodnych, tym bardziej, że od dłuższego czasu zmagam się z szarynką grzybieniówką i wiem co ona znaczy. Mówiąc prosto, osłabia lilie przez co łatwo zapadają na choroby grzybowe. Przyznam, że w środowisku wodnym jest to trudny przeciwnik, w zasadzie można wygrać bitwę, ale nigdy wojnę, szczególnie jeśli dotyczy to dużej powierzchni, czyli takiej jak u mnie tj. łącznie ponad O,5 ha.
Myślę o założeniu tematu o chorobach roślin wodnych, pewnie niejedna osoba ma problemy , ale przypuszczam, że wpisy rozmywają się gdzieś w popularnych i obleganych wątkach ogrodowych.
Chromatelka prezentuje się bardzo okazale, zarówno kwiat, jak też jej marmurkowe liście - stara i cudowna odmiana. Uwielbiam odmiany Marliacea, w zasadzie skupiam się na ich kolekcjonowaniu.

Miłego dnia


Mariusz moje lilie chorowaly tylko raz i było to spowodowane spadajacymi kroplami jak podlewałam rośliny za jeziorkiem , od razu były mszyce i szarynka. Od tego czasu nie podlewam roślin za jeziorkiem i lilie przestały chorowac. Tobie tez życze zdrówka.
Rododendronowy ogród II. 20:45, 08 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Bogdziu, lilie u Ciebie pięknie kwitną. Bardzo ciekawe te dzwonki, czy wiesz może, co to za odmiana? Pozdrówka


Dzwonki też bardzo mi się podobają nazywają sie PRICHARD'S VARIETY. Na razie mam ich mało bo kupiłam 3szt ale dwie z nich to były pojedyncze gałązki. Pozdrawiam Agnieszko.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies