chyba ze to będzie lawenda taka jaka ma malkul...ma ze stipa i jak kwitnie lawenda to lawenda jes widoczna jak obcinana to tworzy piękne poduchy a stipa przejmuje role
Byłam oglądnąć dokładniej swoje epimedium po rozmowach u Malkul. Już kwitnie, ale malusie takie, ze ledwo od ziemi odrosło. Zastanawia mnie czy nie mam różnych odmian, bo na 7 szt. mam 4 zielone i 3 oliwkowe wpadające w brązy. Wszystkie mają białe kwiatki. Jak ja te drobinki utrzymam przy życiu w moim gąszczu...
Mojej zasługi w tym nie ma żadnej niestety bo najpierw wysiewała ją Mirka a później dbała o sadzonki moja babcia. Ja tylko zaliczyłam mały epizod z pikowaniem
Zapach rezpaku jest niesamowity i tak daleko go jeszcze czuć..
Można też przesadzać podziwiając tulipany co też czynię
Dziś posadziłam cukinie i jak po ciemaku wyszłam do warzyw, to te cholery (ślimole) już tam siedziały! Na cukiniach moich! Skorupki jajek jako zapora się sprawdzają, ale jeszcze tyle ich nie uzbierałam na całe 4 zagony
Kocanki nie mam, ale koperek i owszem
Bardzo
Waldek zawsze powtarza, że warzywniak to sklep z warzywami, a w ogrodach są warzywniki Tak mi się przypomniało
Ewidentnie dereń kanadyjski najlepiej czuje się w półcieniu w podłozu organicznym takim jak dla rododendronów. W zeszłym roku, podczas suszy mój maluch wyglądał jak u kresu życia (zaniedbałam podlewanie). Aktualnie jestem bardzo zaskoczona, bo ozył jak feniks z popiołów i na dokładkę wypuścił rozłogi w promieniu pół metra od macierzystej sadzonki. Mam go przeszło cztery lata. Bardzo przybrał w masie.
Ewa, u mnie też te plany się trochę długo realizują. Ale jednak cały czas do przodu.
Malkul, chyba kiedyś widziałam to zestawienie. Kojarzę przynajmniej ten widok. Lubię pomarańcz.
Sonka, dziękuję. Posadziliśmy świerki serbskie, bo były akurat tanio dostępne w pobliskiej szkółce. ale posadziliśmy dużo rzadziej, więc powinno być im lepiej nawet w czasie suszy. Tylko tam jednak sosny zostały już jako spore drzewa, choć rzadkie, to jednak zabierają sporo światła. Ale cóż, kto nie ryzykuje ten, nie ma. Zobaczymy co z tego wyniknie. Daglezje też były, ale jednak się nie zdecydowałam.
o tym samym pomyślłam bo weszłam na wątek przez pierwszą stronę więc widziałam co się działo kiedyś
fistaszek zgrabny choć moje pierwsze skojarzenie to nerka jak zarośnie forma będzie mocno drugorzędna