Ewidentnie dereń kanadyjski najlepiej czuje się w półcieniu w podłozu organicznym takim jak dla rododendronów. W zeszłym roku, podczas suszy mój maluch wyglądał jak u kresu życia (zaniedbałam podlewanie). Aktualnie jestem bardzo zaskoczona, bo ozył jak feniks z popiołów i na dokładkę wypuścił rozłogi w promieniu pół metra od macierzystej sadzonki. Mam go przeszło cztery lata. Bardzo przybrał w masie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dostapam dzis paczke ktora wyjatkowo mnie wzruszyla nie tylko zawartoscia ale przede wszystkim starannoscia zapakowania.az zal bylo rozpakowywacmistrzostwo!