Hmm,Edyto moja Voyage w pąki łososiowa raczej nie jest bo by mi to utkwiło w głowie,a raczej od razu róż,jakoś niewidziałam różnicy a jestem na to wyczulona.Nie martw się o swoją byle Ci się podoba i są jednakowe,róże i tak zaskakują kolorem co roku ciut innym pomimo że rosną w tym samym miejscu
Jarzmianki kupowałam u Kapias...
____________________
Ania - anulajda w raju ***wizytówka


Edyto,poprawiam się widać że pąk ma trochę kolorek łososiowy, mam teraz porównanie

Pozostając w temacie owocowym - jeżówki Raspberry Truffle

piękna bukietowa relacja!

Piękne fotki.
Z jeżówek Butterfly Kisses będziesz zadowolony, w drugim roku bardzo ładnie budują krzaczki i obficie kwitną, ja swoje dzieliłam wiosną i jakby w ogóle się tym nie przejęły, tylko porosły wielkie.

do seslerii to faktycznie zbyt wysokie.
Ja swoje VW daje między rozplenice Hameln, a w plecach są limki.

tak to jest jak się człowiek na coś napali a potem dostaje coś zupełnie innego
mają VW ale na tą rabatę będzie chyba za wysoka... na oczkowej mają 80-95cm

niby ładnie się zachowali, ale domyślam się, że zadowolona mimo wszystko nie jesteś.

Z samego rada dostałam odpowiedz, że pomyłka na pewno nastąpiła u producenta a w ramach rekompensaty przyślą odpowiednią ilość odmiany, którą sobie wybiorę z aktualnej oferty.
Tylko dupa bo FA nie mają...

ciekawe jak się sprzedawca zachowa, jak tylko pierwszy kwiat mi się otworzy to obfocę i Ci dam znać.

Tez uwazam ze jezowki bardzo sa fotogeniczne.
A VW juz kwitnie?super.fajnie wyglada z rozchodnikiem

tylko starca/mrozy rozpoznaje a te pozostale ??

Aniu, mi limonkowe żurawki na wschodniej wystawie też przypala, szykuję się do przesadzania.

VW boska !

W donicy