Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

W Kruklandii 17:08, 03 paź 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42203
Do góry
Ensata napisał(a)
Ale szybko urósł. Ja mam Silver Kinga, dzisiaj go zdiagnozowałam dopiero


Ja wiem czy tak szybko?
Brzozy to dopiero szybko rosną!!!
Mój jest ten kawałek ogrodu 12:53, 03 paź 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2242
Do góry
aga_podlasie napisał(a)
Te brzozy i katalpa rosną w pewnej odległości od płotu. Zagubil się trójwymiar przy rysowaniu. Wrzucę zdjęcie z góry. One nie będą na tej rabacie.


Aga, widac
Tylko nie rozumiem dlaczego rozstrzelilaś graby w takim razie. Drzewa z tyłu - no problem, wyrosną i bedą wystawać. Z rysunku wynika ze jedna brzoza jest blizej - zgadza sie? Ta warto chyba po prostu ruszyc o ikle sie jeszcze da, zeby miec uporzadkowaną rabatę. Bo zestawienie roslin żelazne - czego sie czepiać? Co najwyzej cebul by sie przydało na wiosen bo bedzie łysa bez tego.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 12:45, 03 paź 2015


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3931
Do góry


Zdjęcie od góry, jak widzisz jest trochę miejsca przed jałowcami, ale chyba za późno na przesadzanie już teraz dla rododendrnów i azalii? Znalazłam zdjęcie w galerii Danusi wrzosowiska z miskantem chyba Variegatus w tle i myślę, ze za tą sosna górska będzie pasował u mnie. Brzozy tez pomysł wart przemyślenia.

Co do jałowców, dzisiaj ich nie kupiłabym, ale pieniądze wydane i trzeba je gdzieś upchnąć, kupiliśmy je zanim trafiłam na Ogrodowisko.

Co do imienia, to dziękuję bardzo, dobrze byłoby znaleźć się w krainie czarów, czytaj pięknym ogrodzie jak kraina czarów. Pozdrawiam, będę eksperymentować, wrzosowiska mi się zachciało, bo pociągają mnie te wrzosy nie wiedzieć czemu.

Taaaak, o tym zdjęciu z trawami pisałam wcześniej, czytasz w moich myślach



Mój jest ten kawałek ogrodu 08:39, 03 paź 2015


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
Te brzozy i katalpa rosną w pewnej odległości od płotu. Zagubil się trójwymiar przy rysowaniu. Wrzucę zdjęcie z góry. One nie będą na tej rabacie.
Mój jest ten kawałek ogrodu 07:14, 03 paź 2015


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Do góry
Jak byś jedną brzozę przesadziła to graby by tworzyły rząd . Brzozy obok siebie trzy lub pięć mały zagajnik. A o katalPie czytałam że ma 6 m koronę.
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 00:33, 03 paź 2015


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
MonikaH napisał(a)
Ewa, podpytam o brzozy, mam pewien wiosenny plan, który muszę przeforsować z M. Czy one gubią liście tak jak zwykłe brzozy, czyli prawie cały sezon, czy zrzucają liście raz konkretnie jesienią. Gdzie kupowałaś swoje i jakiej są wysokości?


Moniko - jak każde brzozy doorenbosy też w ciągu lata trochę gubią liście. Teraz wciąż jeszcze są całkiem całkiem zaliścione. Ja swoje kupowałam w Kórniku. Mają od 2,5 do 3 metrów wysokości. Docelowo mają mieć do 6 metrów.
Mój jest ten kawałek ogrodu 22:55, 02 paź 2015


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
Dziś wypracowałam wstępny plan na nową rabatę. Mój pierwszy w życiu "projekt"
Tytułem wyjaśnienia:
zielone to graby (5 sztuk). Jeszcze rozważam, czy posadzić je w równych odstępach czy tak jak na obrazku. Za opcją obrazkową przemawia to, że są już posadzone inne drzewa (brzozy, katalpa), co prawda w pewnej odległości od planowanej rabaty, ale nie chcę, żeby się pokrywały ze sobą z grabami.
Krzaczki "kwitnące" to hortensje. Na pewno część z nich to będą Polar Bear. Za trzema grabami miskanty, przed lawenda. Ewentualnie z jakimiś kulkami zielonymi. Przed hortensjami różności, np. hosty, żurawki, ale przede wszystkim trawy


Dużo zależy od tegorocznej zimy. Jeśli się okaże, że carexy, miskanty nie dają sobie u mnie rady, to będą czymś zastąpione. Ale mam nadzieję, że te, które mam, przeżyją.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:39, 02 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Jutro w planach:

wybetonowanie zjazdu z drogi
wycinka śliwy
wykoszenie jagodnika nad rowem
przesiedlenie aronii

ma być ładnie może się uda

A i wypatrzyłam u znajomej , że na wietrze odłamało jej kawał brzozy, będę chciała wytargować do brzeziniaka, do mojej inspiracji może się uda?
powodzenia w pracach
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:55, 02 paź 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88220
Do góry
Jutro w planach:

wybetonowanie zjazdu z drogi
wycinka śliwy
wykoszenie jagodnika nad rowem
przesiedlenie aronii

ma być ładnie może się uda

A i wypatrzyłam u znajomej , że na wietrze odłamało jej kawał brzozy, będę chciała wytargować do brzeziniaka, do mojej inspiracji może się uda?
Ogród wyrozumiały 21:15, 02 paź 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Malgosik napisał(a)
Jak zobaczyłam szerokość brzozowej rabaty, to przyszło mi do głowy, ze można poprowadzić wewnątrz rabaty ścieżkę do ławeczki czy hamaka. Mi podobają się takie na wpół ukryte, tajemnicze zakątki. Brzozy można podkrzesać, by nie zaczepiać o nie głową, a latem cień jest bardzo porządany. Tam gdzie kora mogą leżeć płyty kamienne, a ławeczkę nawet na żwirku można umieść. Kącik nieco przesłonić trawami, by było intymnie. Dzieciaki lubią takie kryjówki.
Dlatego obydwie wersje RB mi się podobają, bo jak posadzi się go kreską, podkreśla się granice łezki baronowo-buksowej, a ścieżkę można poprowadzić za i wzdłuż imperaty.
Oczywiście trzeba pilnować rozrastania się RB i co jakiś czas ciachnąć odrosty i wyrwać.
Ścieżki/rzeki z tej trawy wyglądają bardzo efektownie.


Malgosik "choruję" na ścieżkę z ławeczka w tamtym miejscu,tylko nie potrafie dobrze tego ugryźć i nawet nie poruszałam tego tematu...Odpuściłam ,licząc,że i córka zapomni ..,że kiedyś to jej nawet to obiecałam..
Ja jeszcze muszę cały czas pamietać o tym,by ten ogród nie był zbyt pracochłonny ...i sama nie wiem....
Przemyślę jeszcze dokładnie to jak Ty napisałas,teraz muszę zmykać ,dziecko wzywa.

Dzięki
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 20:11, 02 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
07_Rene napisał(a)


No właśnie widziałam, że u Ciebie gęsto i ładnie... klimatycznie i wsszystko rośnie

Chciałabym jeszcze tej jesieni dokupić miłorzęba... tylko mam problem z odmianą.

U mnie koniecznie musi być w formie naturalnego, dużego drzewa. Chyba muszę w szkółce każdy okaz, który mi się spodoba googlować i ssprawdzać, co to za jeden.

Zastanawiam się też żeby moje zwykłe brzozy przełamać Brzozą brodawkowatą purpurea.
Ja w tym roku kupiłam miłorząba w formie drzewa i brzozę purpurową
Ogród wyrozumiały 19:57, 02 paź 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Jak zobaczyłam szerokość brzozowej rabaty, to przyszło mi do głowy, ze można poprowadzić wewnątrz rabaty ścieżkę do ławeczki czy hamaka. Mi podobają się takie na wpół ukryte, tajemnicze zakątki. Brzozy można podkrzesać, by nie zaczepiać o nie głową, a latem cień jest bardzo porządany. Tam gdzie kora mogą leżeć płyty kamienne, a ławeczkę nawet na żwirku można umieść. Kącik nieco przesłonić trawami, by było intymnie. Dzieciaki lubią takie kryjówki.
Dlatego obydwie wersje RB mi się podobają, bo jak posadzi się go kreską, podkreśla się granice łezki baronowo-buksowej, a ścieżkę można poprowadzić za i wzdłuż imperaty.
Oczywiście trzeba pilnować rozrastania się RB i co jakiś czas ciachnąć odrosty i wyrwać.
Ścieżki/rzeki z tej trawy wyglądają bardzo efektownie.
Zielonym do góry... :) 15:45, 02 paź 2015


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2894
Do góry
O jak miło ktos pamięta, u mnie cicho bo roboty ogrodowe leżą odłogiem - ja siedze w robocie i siedzę. Mąż z chorym dzieckiem w domu. Donice wykopane szalunki w 50% czekają na betonowanie. U nas po rozpoczęciu roku przedszkolno szkolnego jakoś cholernie ciężko się z czasem zrobiło. Ja tylko podglądam i podcztuję w wolnej chwili Wasze piękne ogrody, śmieję się z Was cebuloholicy, imprezowicze, wystawowcy...
Wczoraj wracając z serwisu zachaczyłam o szkółkę i kupiłam świerki serbskie (5szt) i dobrenosy też w tej ilości. Serby wsadzane przy poświacie księżyca, brzozy dziś.

Wczoraj stwierdziłam ze mój przedogródek mnie cholernie wnerwia i będzie zmiana (bo go jeszcze nie zdążyłam skończyć i mam miż masz)aksamitki mi się ostały jeszcze jedne jedyne - kurde i chłop się pyta gdzie reszta ???? Kurde ja to z nim mam. Wszystko wsadzi, niczego nie przesadzi bo mu szkoda. Ja cichaczem wysadzam, przesadzam jak go nie ma. Już byłam nazywana kilerem roślin. Co mi tam. Będę przesadzać na wiosnę. Teraz planuję planuję i planuję
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 15:21, 02 paź 2015


Dołączył: 17 sty 2012
Posty: 171
Do góry
Ewa, podpytam o brzozy, mam pewien wiosenny plan, który muszę przeforsować z M. Czy one gubią liście tak jak zwykłe brzozy, czyli prawie cały sezon, czy zrzucają liście raz konkretnie jesienią. Gdzie kupowałaś swoje i jakiej są wysokości?
Kiedyś będzie tu ogród 12:37, 02 paź 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Mira104 napisał(a)
A nie myślałaś, aby azalie zamienić na różaneczniki, bo one są zimozielone, a azalie zrzucają liście. Ja osobiście dam u siebie różanecznik schneekrone, a za nim w tyle posadzę hortensje vanillki, a to wszystko na tle żywopłotu z tui
Zagajnik brzozowy, ja uważam że super, ponieważ kocham te drzewa
U siebie chcę posadzić 3-4 szt brzoza doorenbos i na jej tle 2 brzozy brodawkowe Purpurea, obie panie osiągają podobną wysokość do 10 m.
I pamiętaj, że przy brzozach to sadzimy rośliny, które lubią suche tereny no chyba, że będziesz podlewać


Miro różaneczniki będą w innym miejscu, bardziej osłoniętym od wiatrów. Tak jak radziła Bożenka (Bogdzia). Brzozy ja również bardzo lubię. A z podlewaniem to problemu nie ma na tym terenie, najwyżej z nadmiarem wilgoci.
Kiedyś będzie tu ogród 11:00, 02 paź 2015


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Do góry
A nie myślałaś, aby azalie zamienić na różaneczniki, bo one są zimozielone, a azalie zrzucają liście. Ja osobiście dam u siebie różanecznik schneekrone, a za nim w tyle posadzę hortensje vanillki, a to wszystko na tle żywopłotu z tui
Zagajnik brzozowy, ja uważam że super, ponieważ kocham te drzewa
U siebie chcę posadzić 3-4 szt brzoza doorenbos i na jej tle 2 brzozy brodawkowe Purpurea, obie panie osiągają podobną wysokość do 10 m.
I pamiętaj, że przy brzozach to sadzimy rośliny, które lubią suche tereny no chyba, że będziesz podlewać
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 10:34, 02 paź 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
07_Rene napisał(a)


No właśnie widziałam, że u Ciebie gęsto i ładnie... klimatycznie i wsszystko rośnie

Chciałabym jeszcze tej jesieni dokupić miłorzęba... tylko mam problem z odmianą.

U mnie koniecznie musi być w formie naturalnego, dużego drzewa. Chyba muszę w szkółce każdy okaz, który mi się spodoba googlować i ssprawdzać, co to za jeden.

Zastanawiam się też żeby moje zwykłe brzozy przełamać Brzozą brodawkowatą purpurea.


Mam 2 normalne drzewa miłorzęby, są piękne i już widoczne, ponadto 2 Marikeny, na rabatach. Piękne są brzozy z bordowymi liśćmi, te bym dokupiła koniecznie. Kupując miłorząb drzewo, zwracaj uwagę, aby był to rodzaj męski, bo jeśli żeński i będą kwitnąć, będzie cuchnąć, że nie wytrzymasz
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 10:26, 02 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Milka napisał(a)


Nie do końca tak...bez drzew to nie ogród, daje intymność, osłania od wiatrów, schronienie dla ptaków i innych braci mniejszych, tworzy szkielet, po prostu dobrze dobrać gatunki, kontrolować ich wzrost, jeśli jest potrzeba, ponadto, jeśli w jednym czasie sadzisz drzewa i coś pod nimi, rośliny sobie poradzą, U mnie około 200 drzew, a mimo to bujnie i żyje wszystko.


No właśnie widziałam, że u Ciebie gęsto i ładnie... klimatycznie i wsszystko rośnie

Chciałabym jeszcze tej jesieni dokupić miłorzęba... tylko mam problem z odmianą.

U mnie koniecznie musi być w formie naturalnego, dużego drzewa. Chyba muszę w szkółce każdy okaz, który mi się spodoba googlować i ssprawdzać, co to za jeden.

Zastanawiam się też żeby moje zwykłe brzozy przełamać Brzozą brodawkowatą purpurea.
Ogród wyrozumiały 21:29, 01 paź 2015


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
Cześć
piękne brzozy i mi się podoba ta wersja




Każde zdanie na wagę złota
Komendówka 20:17, 01 paź 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Aż pogrzebałam w komputerze kiedy sadziłam swoje pierwsze brzozy. Mają trzy lata- sadzone jako mikruski do kolan dziś są duuużo wyższe odemnie (napewno ponad 3m). Widać już, że to drzewo a nie patyczki. w tym roku dosadzałam następne takie właśnie maleństwa. I liczę tak jak ty na zagajniczek brzozowy. I chyba zrobię tak jak ty Romciu planujesz- obsadzę boki a środek trawka i koszenie. No i maślaczki.

Toszka napisał(a)
Ewo, tu ci umknęło, bo początek pomysłu z nasadzeniem był gdzie indziej, w innym wątku. Wybieramy rośliny niewymagające, proste, niemal pospolite, a dające efekt i cieszące oczy.
Poproszę o skierowanie mnie do początku rozważań.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies