Prostota i nowoczesność w kształcie rabat, siedziskach. Romantyczność i klasyka w ponadczasowych dodatkach. Ławki i krzesełka w tym sezonie wędrują. W obecnym wydaniu podobają mi się najbardziej
Ogródek Abiko w czerwcu to różany raj. Niesamowicie lekki i delikatny. Tajemniczy, pełen zakątków.
Tak jak pisze Anitka, nieraz trzeba się pochylić, zawrócić... i podziwiać bez końca.
Zerknijcie na pierwsze strony wątku Agnieszki. Niesamowite jak fantastycznie można zagospodarować niewielką przestrzeń.
Stworzyć piękny ogród, prawdziwy azyl. Zawsze jak tam jestem czuję niedosyt napatrzenia, zapamiętania. Pierwszy raz byłam u Abiko wieczorem. Było magicznie
oj, noooo ! będę przebierać nogami z niecierpliwości teraz czy mi wzejdzie Kupowałaś ją Grażynko? Masz tyle nieznanych mi kwiatów, cieszę się,bo zawsze coś nowego a pięknego u Ciebie mogę zobaczyć Przetaczniki też śliczne, a jaki fajny pion dają!
Pierwszy raz widzę tą cudaczną trawkę, to puchate białe to jakby kwiat czy takie piórka? Muszę o niej poczytać, fajnaaa!
Trzy z moich dwumetrowych jodeł chorują. Brązowieją od dołu niektóre gałęzie. Wycieka tez żywica. Obejrzałem bardzo dokładnie. Nie widzę żadnych szkodników, wiec obstawiam chorobe. Czym to pryskać?