Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:17, 09 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ren133 napisał(a)



Duży? czyli?
no czyli możliwie jak największy, żeby było go już trochę widać wiesz jak patrze w oferty znajomych szkółek to maja 140cm (pewnie z doniczką) o grubości pnia do 5cm
Moja codzienność - ogród Oli 19:35, 09 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
leon60 napisał(a)

Hej poza wbiciem patyków w ziemię nic nie robiłam mus próbować i tyle

według mnie muszą mieć ciut cienia i wilgotną glebę, też mam kilka sztuk z takiego potraktowania
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:32, 08 mar 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
nie doczytałam, na co ten krochmal?
a tak przy okazji poszukiwań drzew, gdyby komuś rzucił się w oczy duży klon strzępiastokory to proszę o info



Duży? czyli?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:28, 08 mar 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ana_art napisał(a)
nie doczytałam, na co ten krochmal?
a tak przy okazji poszukiwań drzew, gdyby komuś rzucił się w oczy duży klon strzępiastokory to proszę o info
Siakowo w zeszłym roku kupiła w juce w Tarnowie podgórnym
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:26, 08 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nie doczytałam, na co ten krochmal?
a tak przy okazji poszukiwań drzew, gdyby komuś rzucił się w oczy duży klon strzępiastokory to proszę o info
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 18:12, 07 mar 2017


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
ana_art - Po cięciu,oberwij resztę liści które zostaną na pędach,bo one już nie będą zielone,tylko zaschną.

anna_t - W pierwszym roku po posadzeniu,nie nawozimy mineralnymi nawozami.
Dwuletnie ,jeśli nie nawoziłaś organicznymi tzn. obornika lub kompostu przemieszane z ziemią i obsypane na jesień,to w drugiej połowie kwietnia można nawozić,ale ostrożnie.
Lepiej mniej,niż za dużo i stracić krzewy.

asiak - Po obciętych zostają stare kikutki,które mogą mieć resztki choroby grzybowej. Ja wolę oberwać.
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 10:57, 07 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
ana_art napisał(a)
a ja dumam co zrobić ze starymi liśćmi na krzakach róż... obrywać, poczekać?


Ewa od róż pisała, że przy cięciu róż, obciąć listki te co zostaną. Nie obrywać tylko obciąć sekatorem
Ogródek Iwony II 08:56, 07 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)
wiesz co Iwonko oglądam te podsumowania roku to tu to tam i najbardziej utkwiły mi dwie osoby z forum ze swoich początków tutaj. Ty i Marta Zielona. Jedna i druga mega zagubione, niby z jakimś doświadczeniem, ale bez wyraźnej wizji. Takie trochę stąpające po omacku. A teraz rozkwitłyście jak najpiękniejsze róże

Jej, Ana, to mega komplement. To prawda, niby miałam ogród wcześniej, ale go nie miałam. Trochę krzaków powtykanych i bylin.
Potem trafiłam tu zupełnie przypadkiem i szczęka mi spadła. Trzy ogrody: Bukszpanowy, rododendronowy i twój - to były moje początki. Twój wątek przeczytałam od deski do deski. Calutki. Chciałam mieć tak samo. Bo innego pomysłu nie miałam. A potem kilka przypadków sprawiło, ze zaczęłam tworzyć sama.Trochę kopiowałam. Ale najbardziej podobało mi się to, co stworzyłam na nowo, a nie kopiowałam. Chyba dlatego, że kopia nigdy nie dorówna oryginałom
Podarowane roślinki sprawiły, że z nasadzeniami mogłam przyspieszyć. I też one zadecydowały o charakterze ogrodu. Trawy, żurawki, byliny... I drzewka, które z M wybieraliśmy w szkółce pobliskiej. Marzyły mi się Umbry, ale u nas nieosiągalne. Mam więc Nigry
Ogródek Iwony II 08:31, 07 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
wiesz co Iwonko oglądam te podsumowania roku to tu to tam i najbardziej utkwiły mi dwie osoby z forum ze swoich początków tutaj. Ty i Marta Zielona. Jedna i druga mega zagubione, niby z jakimś doświadczeniem, ale bez wyraźnej wizji. Takie trochę stąpające po omacku. A teraz rozkwitłyście jak najpiękniejsze róże
Ogródek Iwony II 08:14, 07 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Iwk4 napisał(a)
U Asi też znalazłam ciekawy eksperyment z gąbką w donicach. Chyba zastosuję w tym roku, skoro gąbka zatrzymuje wilgoć
https://www.ogrodowisko.pl/watek/773-pokaze-nasz-ogrod?page=313
myślę że to działa jak te wkłady hydro cośtam
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 07:59, 07 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
a ja dumam co zrobić ze starymi liśćmi na krzakach róż... obrywać, poczekać?
Gardenia 2017 21:11, 06 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
MirellaB napisał(a)


Wiem co to była za firma



Tu masz link do strony https://www.videx.pl/

dzięki
Gardenia 2017 20:02, 06 mar 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
ana_art napisał(a)

pamiętasz co to za firma?


Wiem co to była za firma



Tu masz link do strony https://www.videx.pl/
Gardenia 2017 19:18, 06 mar 2017


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
ana_art napisał(a)

pamiętasz co to za firma?


Niestety nie. W jednym miejscu znajdowały się stoiska kilku firm. Dostałam ulotkę firmy degarden.pl, ale na ich stronie nie znalazłam podobnych produktów.
Rododendronowy ogród II. 17:14, 06 mar 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
ooo ile już krokusów u mnie dzisiaj pojedyncze sztuki


Pewnie masz wielkokwiatowe , one sa później. Dzis musiałam swoje przykryc bo przymrozek zapowiadaja na tą noc lub nastepną ale to kiepskie przykrywanie jak juz pąki na roslinach i kwiaty.A za tydzień znów przymrozek i to przez 4 noce,pewnie je zniszczy.
Gardenia 2017 10:18, 06 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Napia napisał(a)




pamiętasz co to za firma?
Rododendronowy ogród II. 21:27, 05 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ooo ile już krokusów u mnie dzisiaj pojedyncze sztuki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:09, 05 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
gusiarz napisał(a)
Ana... piękne!! Ja czekam... na razie okna myłam w domu a od tego tygodnia czas ruszyć w ogród... a jak już ruszę to zatrzymam się pewnie dopiero około Wielkanocy
Pozdrawiam baaaardzo, baaardzo wiosennie

oj kochana ja też myłam, połowę mi się udało bo w weekend miałam gości, co wiązało się też z tym że na ogród czasu nie starczyło, ale widzę że sprzątania, wycinania jest caaaała masa
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:52, 05 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
jolanka napisał(a)
Ana, jakie pojedyncze, ja widzę mnogie Śliczne są. A u mnie zakwitła pierwsza róża - Minerwa
no pojedyncze, bo wysyp to będzie za jakieś dwa tygodnie
RÓŻA?????????????
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:25, 05 mar 2017


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Przyszła... moja ulubiona pora
Pierwsze pojedyncze, ale cieszą


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies