Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II
17:51, 22 wrz 2024
Ole nie dziękować, to prawie zawsze źle wróży

Oczywiście przed zakupem działki był wywiad z lokalsami i to dzięki zamieszkałemu tam leśnikowi mamy działkę w najwyższym miejscu o którą - jak zapewnił nie musimy się obawiać

Tylko pod domem było bajoro bo tam wszystkie maszyny i traktory i busy stały i ubiły nowo nawiezioną ziemię ( 100 ton), robiąc zagłębienie w tym miejscu - tu lepiej widać


Teraz już jest wszystko podniesione.
Zresztą my jesteśmy przygotowani na taki teren, jak będzie coś się pogarszać, to zamierzamy go całego zdrenować. Domek jest a docelowy także będzie na podwyższeniu, mamy zamiar robić wysokie fundamenty, wszystko na porządnej izolacji, oczywiście brak piwnic itp. (tatę mam technika melioracyjnego, zjadł zęby na budowie na takich terenach a i dom nad jeziorem sporo doświadczenia nam dostarczył

