Kasiu u mnie nigdy się nie kładzie. Ostatnia fotka jest zrobiona od strony brzoz chyba mam fotkę to wstawię poniżej gdzie otoczona jest z jednej strony przytacznikiem a z drugiej tojescia kropkowana są dwie duże kępy przy oczku.
Mam jeszcze w innych miejscach i też jest wszystko ok.
Pewnie jakby lało długo to wszystko się kładzie.
Mnie znowu cholera bierze z prosem. Ładna trawa, ale większy deszcz czy wiatr od razu się kładzie.
Trawy mi już ładnie podrosły. Jest znowu bardzo sucho więc trzeba podlewać.
EM do sobie kupił węża o przekroju 1 cała i podlewa. We wtorek maja przysłać armatkę wodna taka jak mają w sądach. Skumał się z jakimś facetem który ma sąd i dał mu namiary.
Mamy studnie więc podlewamy. Armatka ma podlewać łąkę i drzewa bo mi schną. Brzoza to pijuska więc trzeba ją nawodnić.
Na tej fotce widać trzykrotke od strony brzoz no i od strony domu
Dopiero co zaczęły kwitnąć.
Zrobie lepsza fotke wstawie jak sie nazywa nie mam pojecia. Wiosna 4 lata temu zerwalam z rabaty na Ursynowie pare galazek i wsadzilam do ziemi i rosnie jak oszalały. WSpina, plozy sie wszedzie. POTRAFI KAZDA ROSLINE obrosnac wysoko na 2 metry.
Faktycznie jak piwonia nie kwitnie to trzeba przesadzic i pamiętac by posadzic płytko. Rh niebieski to Alfred. Kwiatostany obrywamy ale nie wszystkie , te stare przestają byc widoczne gdy zaczyna sie kwitnienie , częsc opada a częsc zasłaniają nowe przyrosty i kwiaty, tak ze jak kwitną to juz starych nie widac.To że nie ma zdjecia rh to mówi sie trudno , najważniejsze że kwitł i że lepiej wygląda. Pozdrówka.
Tfu tfu a jaka zdrowa. Wszystkie maja mszyce a ta nie.
Przez piec lat razem wziete nje mialam tyle robactwa co w tym roku. Dwa razy pryskalam wrotyczem a One jeszcze sie rozprzeszczeniaja.wstaje rano wczesnje i pryskam srodkiem 2w1 do roz. Nigdy nie mialam maczniaka a wczoraj zauwazylam na jednej rozy i to zawsze zdrowej.
Co za rok komary tna.
Ide spac bo nie wstane.
Megi wybacz, że nie odpisałam, ale dopiero przed chwilą odczytałam u Mirki twój wpis odnośnie tej ciemnej rudbekii.
Nigdzie jej nie dostałam w sklepach w Wawie. Jest w internetowych sklepach nasiennych ale wysyłka plus nasiona to suma duża.
Trzeba polować jeszcze w sklepach. Namówię panią z pobliskiej szkółki może ona sprowadzi bo kilka roślin już sprowadziła jak jej poleciłam.
Aż mi się ostatnio śmiać chciało jak widzę u nich rutewke a w zeszłym roku się wzbraniala.
Wiesz często jest tak, że w tych szkółkach nie mają pojęcia co jest na topie.
Piszę tutaj bo nie wiem czy piszesz u siebie dopiero zajrzę
Bardzo się cieszę, jak są pieniądze to szybko można mieszkać. Jeszcze twojeM pewnie dużo robot zrobił.
Siedzę na działce ten upał mnie wykancza, nawet tutaj gorąco. Teraz chłodniej.
Dobrze, że już będziesz pisać co tu dużo mówić Mirka brakuje cię tutaj.
Kasiu ta róża to Charming Apricot - trzeci sezon u mnie w zeszłym roku przesadzona w to miejsce. Za ta róża rośnie podobna 2 sezon, ale późniejszą bo maleńkie paczki ma.
W pod Tarczynem i Konstancin eM jechał na przejażdżkę z Mają bardzo padało.
Już chyba padać nie będzie trochę chłodniej
U mnie fenkuł też rośnie gdzie chce nigdy go nie sądziłam pewnie ptaki roznoszą. Penstemona mam ok 4 lat bardzo ładna roslina całoroczna. Rozsiewa się mam dużo siewek wszędzie nawet w trawie. Trzeba ją w jedno miejsce przesadzić.
Danusiu kiedy mogę te samosiejki przesadzić aby się przyjęły już mają kwiaty to teraz nie za bardzo.