Ooo nie chcę sobie przypominac jak to wyglądało ...
Chyba ze trzy razy zmienialam ta rabatę Pierwotnie były tam hortki + ML z rozchodnikami i żurawką, potem została poszerzona, zimą ciągle się zastanawiałam co tam zmienić żeby nie było tak płasko ... i wydaje mi się, że w końcu się udało Chociaż Chelsea to za dużo powiedziane
Ta odmiana utrzymuje kwiat przez ok 3 tygodnie jak mnie pamięć nie myli Praktycznie w ogóle się nie rozrasta wiec o ekspansywności nie ma mowy
Mój Ferner Osten przeżył praktycznie jako jedyny ze wszystkich miskantów jakie miałem po zimie Też bardzo ucierpiał ale się odbudował Nie jest wysoki jak to bywało w poprzednich latach, powoli zaczyna kwitnąć Zrobię Ci zdjęcie w wolnej chwili
Reniu będziesz z niego zadowolona,jest to najpiękniejszy kwitnący miskant ma ponad 1,5 m wysokości a jak rośnie u Ciebie na słonecznej rabacie to będzie cieszył w tym roku
Na tej rabacie cały lipiec nie było kwiatów ale na innej pojawiały się pojedyńcze wypuszcza długaśne badyle na ponad metr to jak nie chcesz wysokiej to możesz je ciachnąć bez uszczerbku na ilości pąków bo ma mnóstwo wszędzie
Nie dawałabym kwiecia bo przedobrzysz a jak dasz po lewo różowe jeżówki to będziesz miała dość kwiecia ... a ten żywopłocik to chyba nie będzie cały czas taki niski? jak podrośnie jeszcze z 5-8cm będzie akurat!!! Ale to tylko moje zdanie ... sama ciągle coś zmieniam i przesadzam, więc rób jak Ci w duszy gra najwyżej przesadzisz
Ewa
Ja bym za bukszpanem już nic nie sadziła jesli już to przed kostką (zamiast tego co tam masz) równiutko w rządku jaśniejszego carexa ... może everest
A jeżówki pasują mi w tym miejscu jakieś różowe
A tak w ogóle śliczny masz ten zakątek
Aniu
Mój FO też zaczął kwitnąć Jestem ciekawa jaki wysoki będzie bo kupowałam go w październiku i pewnie dopiero w przyszłym sezonie pokaże na co go stać A jaki wysoki jest u Ciebie?