Ładnie kwitną powojniki.
Jackmanii (aparat niestety głupieje i nie odtwarza dobrze jego barwy) posadzony jako parawan między warzywnikiem i ogrodem ozdobnym.
Kiedyś towarzyszyła mu biała róża Iceberg- niestety doszczętnie przemarzła po pierwszej zimie. Wsadziłam Edenkę, ale ta tez co roku podmarza i wciąż jest niziutka.
widok od strony warzywnika
Kermesina w towarzystwie Edenki i LO.
Drugi egzemplarz rośnie przy ławeczce, na zakręcie "długiej, prostej".