A jednak, jakieś zdjęcia mam. Bo mam już ogrodzenie. Przy okazji dokumentacja stanu magnolii. Już dostała towarzystwo, azalię kanadyjską, bodziszka i adiantum pedatum. Jutro dostanie kulki cisowe. I jutro będą zdjęcia. Bo naładuje telefon i na wszelki wypadek wezmę powerbanka.
Ogrodzenie "wisi", sporo muszę podnieść teren. Dopóki nie zrobią drogi, nie wiem ile będę musiała dosypac ziemi przed ogrodzeniem, więc póki co, żeby ziemia się nie osypywała za płot, postawię tam deski, mam dużo niepotrzebnych.