Mój azyl na wichrowym wzgórzu
13:04, 21 paź 2017
Dziękuję Jolu. Od jakiegoś czasu próbuję go jakoś urozmaicić, bo początkowo był głównie "iglakowy". Teraz jesienią chyba najbardziej się zmienia. Co tydzień prezentuje się w innej odsłonie. Soczystej zieleni coraz mniej, trzeba będzie poczekać do wiosny.