Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

AniMa 09:22, 19 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Szczerze...???? Już mi się wczoraj nie chciało...wsadziłam cebule, przesadziłam kilka stip, podlałam...i koniec. Zrobiłam delikatny porządek na tarasie i w gospodarczym...
Zostało jeszcze sprzątnąć donice z tarasu (stipa i trzcinnik overdam raczej nie przezimują w donicach????) - chciałam to zrobić wczoraj, ale jak zobaczyłam tę masę korzeni...odpuściłam
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
lojalna_ 09:53, 21 paź 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Posadziłas tego moc . Czysto pięknie. Przelamiesz ten szpalerze kilkoma innymi roślinami i będzie pięknie. Oczywiście wiosna to zrobisz wiosna pracusiu .
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
AniMa 08:10, 23 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
lojalna_ napisał(a)
Posadziłas tego moc . Czysto pięknie. Przelamiesz ten szpalerze kilkoma innymi roślinami i będzie pięknie. Oczywiście wiosna to zrobisz wiosna pracusiu .

Jolus u Ciebie to porzsądeczek
Planuję za trzcinnikiem dać tam jeszcze szpaler werbeny...jak mi wyrosną siewki na wiosnę
Przez cały weekend nie wyszłam na ogród. Siedziałam pod kocem z paczką chusteczek i antybiotykiem....obraziłam się na moje zatoki - już drugi miesiąc nie chcą mi dać spokoju....
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Basilikum 08:32, 23 paź 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Aniu wylecz je koniecznie, bo beda dlugo o sobie przypominac

zdrowka zycze
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
AniMa 09:21, 23 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Dziękuję Izuniu
Chciałam uniknąć antybiotyku, ale inaczej chyba się nie da.... Stosowałam różnego rodzaju napary, wywary, czosnki etc...i nic lepiej a wręcz gorzej...
Z zatokami faktycznie już długo się męczę - cały czas wracają...Na mnie nic nie działa tak, aby całkowicie pozbyć się problemu...laryngolodzy też nie pomogli....
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
kasja83 07:58, 24 paź 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
AniMa napisał(a)
Szczerze...???? Już mi się wczoraj nie chciało...wsadziłam cebule, przesadziłam kilka stip, podlałam...i koniec. Zrobiłam delikatny porządek na tarasie i w gospodarczym...
Zostało jeszcze sprzątnąć donice z tarasu (stipa i trzcinnik overdam raczej nie przezimują w donicach????) - chciałam to zrobić wczoraj, ale jak zobaczyłam tę masę korzeni...odpuściłam

Ja już też mam wyrąbane...eM coś biadolił, żeby zaorać tył działki i nawieźć obornika-to będzie przygotówka na pryszły sezon pod prace ziemne-ale szczerze...nie mam siły!
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
sylwia_slomc... 10:19, 30 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
W szpaler pomieszaj coś nie symetrycznie i zaburzy wizualnie to rzędowe sadzenie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AniMa 11:00, 30 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
kasja83 napisał(a)

Ja już też mam wyrąbane...eM coś biadolił, żeby zaorać tył działki i nawieźć obornika-to będzie przygotówka na pryszły sezon pod prace ziemne-ale szczerze...nie mam siły!

Wiem co masz na myśli...zostało mi jeszcze trochę cebul... przerobienie jednej rabaty i przesadzenie kilku krzaków trzmieliny.....i TAK MI SIĘ NIEEEEE CHCEEEE.
W dodatku halloween małolat, robienie stroików na groby...."Grzesiu" znowu zrobił mały burdelik na tarasie....dobrze, że z zatokami idę w dobrym kierunku....Leczę się metodą Agnieszki Maciąg....a co tam....pomaga...nawet mantrę zaczęłam sobie podśpiewywać
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 11:07, 30 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
sylwia_slomczewska napisał(a)
W szpaler pomieszaj coś nie symetrycznie i zaburzy wizualnie to rzędowe sadzenie

Sylwuś dziękuję za radę
Myślisz, ze będzie dobrze? - między trzcinnika a irysy wsadziłam bardzo nieregularnie czosnki główkowate. Na początek rabaty przeniosłam już jednego miłorzęba, w nogi dałam mu darowane od sąsiada cebule tulipanów, które też są wsadzone jak leciało.... Dojdzie jeszcze na wiosnę obwódka z bukszpana (?) i nie wiem kiedy sadzonki piwonii shirleyki....Za trzcinnikami planuje dać werbenę - jeżeli się wysieje....Sama werbena (chyba) spowoduje tam takie przełamanie rzędu, przez to, że rośnie tak roztrzepanie
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 11:09, 30 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Przeszło od tygodnia nie byłam na ogrodzie....straszne....Patrzę tylko przez okna....
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies