Witam Wszystkich miłych Gości odwiedzających mój wątek
oj jakby było fajnie tak siąść razem gdzieś w ogródku i pogadać
Postaram się wyczerpująco odpowiedzieć
Magdalena - dzięki za regionalne wsparcie i miłe słowa
Karolinka - masz rację
mają o czym gadać, a bukszpan chyba się przyjął, bo wypuścił młode przyrosty
to chyba znaczy, że się przyjął ?
Agnes - dzięki, że zaglądasz
zakątek to moje wybawienie od zgiełku dnia codziennego
Justi - faktycznie jest zielono i może aż za bardzo wszystko się zlewa, w związku z tym czekam z utęsknieniem na szybki wzrost miskantów oraz rozkwit przede wszystkim hortensji - wszystkie mają pączki, a Anabelka lada dzień rozkwitnie. "Czy to już ostateczna wersja tego zakątka?" - nie
)) będą zmiany po całości po zakończeniu budowy
posadzony już szkielet zostanie napewno czyli świerki serbskie i thuje, hortensje w narożniku z miskantami raczej też
dojdzie również śliwa wiśniowa Nigra wysoko szczepiona, ale powstanie tam kiedyś chyba koło żwirowe z ławeczką lub łezka żwirowa jak w projekcie więc bukszpany zostaną wyciągnięte bardziej na zewnątrz. Na stałe zostanie też reanimowany bukszpan bo drugi raz wykopywać koparką go raczej nie będziemy
a cała reszta roślin będzie z całą pewnością przesadzona i skomponowana całkowicie inaczej
np. te 50 cisów, które rosną na rabatach pójdzie na ekrany
to tak mniejwięcej w skrócie
) mam plany zakupu w przyszłoście wielu nowych roślin m.in. rh
róże
wiśnie "Umbraculifera"
i inne
A na razie jest jak jest
jakbym mogła, to bym już organizowała cały ogród
)
Kwitnące na czerwono żurawki są cudne
liście zielone i potrzebują jakiegoś kontrastu, mi najbardziej podobają się posadzone w grupie, wtedy efekt kwitnących na czerwono kwiatuszków jest lepszy, u mnie rosną w odstępach i to jest do zmiany
, co już widzę i wiem
no ale tak przecież zdobywa się doświadczenia
) ufff, to się chyba wytłumaczyłam
Bogusiu - bardzo mi miło, że poświęciłaś czas na spacerek
jeśli się podoba, to tym bardziej się cieszę, bo przekonuję się, że chyba zmierzam w dobrym kierunku
to wybrane przez Ciebie zestawienie powstało już w ubiegłym roku - przesadziłam wiesiołka od razu jak przekwitł, no i dopiero mam efekt
ale wiesiołek powinien być z przodu przed szałwią bo okazał się niższy, no chyba, że szałwia wyjątkowo wybujała do góry, bo myślałam, że będzie niższa
) ot kolejne doświadczenie
wszystko przede mną
wspaniale, że udało Ci się znaleźć przywrotniki na spacerze
ja niestety nie trafiłam takiej okazji
więc kupiłam sadzonkę za 5 zł i to można powiedzieć cudem
Może mi się rozsieje
Przesyłam serdeczności
Betysia - witaj w moim skromnym zakątku
bardzo mi miło Ciebie gościć, zapraszam na ławeczkę to pogadamy sobie
jaki tam ze mnie doświadczony ogrodnik
)))) to dopiero drugi sezon, wciąż się uczę totalnie wszystkiego, ale za to z uwagą,ale przede wszystkim pasją
wiesz napewno o ogrodzie więcej niż ja
a ja jeśli tylko mogę to dzielę się choć tym skromnym kawałkiem wiedzy i dotychczasowego doświadczenia z innymi, w tym również spoza Ogrodowiska
Uwielbiam Twoje klimaty i będę częstym gościem jak tylko czas pozwoli
wisteria też mi chodzi po głowie
) Pozdrawiam
Irenko - dzięki za odwiedzinki
sianie raz mi wychodzi a raz nie np. nie powiódł mi się wysiew kobei. Zatem, jak ostróżki nie będą się wysiewać, to będą sadzonki i trudno
) nie są drogie, a przynajmniej to pewna metoda pozyskania ostróżek
)
Charakterek to ma .... moja córcia
))) a zakątek i kiedyś ogród mam nadzieję, że będzie posiadał wiele przymiotów, w tym i charakter
w zasadzie to mam obrazy w głowie
a póki co cieszę się tym co mam, bo jest zdecydowanie lepiej niż w 2011
)))) dzisiaj się śmieję z tych pierwszych początków, a kiedyś będę się pewnie śmiała z tego zakątka, jak można było tak to posadzić
i oby tak było
)) wciąż się rozwijam
) Ściskam Cię serdecznie!
niestety . Danusia świadkiem 
